Ja szkoliłam u P. Witkowskiego (ośrodek Amigo) i jestem bardzo zadowolona, mój psiak (terier rosyjski) był agresywny w stosunku do ludzi i innych zwierząt i po szkoleniu stał się ułożonym , miłym psem i dał się nawet głaskać innym ludziom na moją komendę, zsocjalizował się po prostu. Co do negatywnych opinii innych o P. Witkowskim to chyba głównie chodzi o kasę - kiedyś szkolenie nie należało do najtańszych... ale naprawdę warto, szkolenie bez przemocy, bicia smyczą i rzucania łańcuszkami w psie "klejnoty" jak to ma czasem w zwyczaju pan Kosmalski...