Witam ,
dziś mija rok jak zginął....:(
nadal nie znalazłam swojego pieska. Ciągle daję ogłoszenia i nic.
Może jakaś dobra dusza odda mi przyjaciela?
Zaginał 10 kwietnia 2007. Zginął w ok. ulicy Zagójskiej, tyły roda
Wiatraczna w Warszawie. Miał 4 lata, ważył ok. 2,5 kg. Był cały
czarny, miał krótki ogon i podpalane łapki oraz blond baleyage na
główce. Poradźcie, może ktoś go widział. Zazwyczaj ludzie kupują
sobie szczeniaki, może ktoś zauważył u kogoś nowego-ale dorosłego psa? W schroniskach go nie było i nie ma:(
Dla znalazcy Bardzo Wysoka Nagroda!!
NADAL CZEKAM I BARDZO TĘSKNIĘ....
moj tel. 0603 888 106
Dziękuję Dorota
[URL]http://www.fotosik.pl/pokaz_obrazek/...3d5c19e82.html[/URL][/font]