Zakończcie ten temat bo nie macie zielonego pojęcia o czym piszecie, czepiacie się czegoś co ktoś podessał z zazdrości. Skoro tak szukacie dziury w całym to może słyszeliście, że klika lat temu jeden z hodowców znajdował się z tym samym psem w dwóch odległych miejscach Polski, co udało się wykryć, albo, że inny z kolei podłożył do miotu psy z innego i kiedy się zorientowano i miały być badania DNA, to pozbyto się "problemu"?
JanuszPLSzczecin rozpoczął nieetyczne rozbieranie poszczególnych hodowli na części pierwsze tyle, że niektóre "śrubki nie należą do tej maszyny" o której się tu i ówdzie pisze.
Może zamiast zamieszczać błędne treści i wywody, oraz publikować nielegalnie pozyskane materiały, pochwalcie się swoimi pieskami i faktem ze potraficie hodować zwierzęta, bo tym jest największa radocha z posiadania psa przyjaciela, z czegoś co może być naszą dumą !