BajkaB

No to Wisełko,walczysz o nagrode główna czy nie?.. Ciotki,zastanawiam sie jak Wam tu cos podpowiedziec?No jak myśłicie,kto moze z taka miłościa Supełka tulić,ściskac i mizianka uskuteczniac?Od razu uprzedzam,ze to nie ja!

No coż Klempo,znowu Cie rozczaruje,bo znam te wiadomosc.. A cierpliwosc to Twoja cecha zawodowa,skoro zajmujesz sie ubezpieczeniami musisz byc cierpliwa..Choć ponoc róznie to bywa u Ciebie A czy nikt juz w konkursie udziału nie bierze? Do nagrody głównej dorzucę piękne ,,stawianie ucha,,..I obiecuje do owego zdjęcia coś opowiedziec.

Potrafie i to nie tylko w przyblizeniu!:loveu:Mamy wyznaczony termina na 16 czerwca.Zaraz po powrocie od weta podam Wam konto i namiary Kliniki i kwote do przelania.

Tak sobie myśłe,ze skoro tyle osób wie,to moze w końcu ktoś zawalczy o główna nagrode?:eviltong:

Myśłe Klempo,ze dokumenty fundacyjne to nie Twoja sprawa,a o ile wiem nie uczestniczyłas w mojej dzisiejszej rozmowie z Pania Prezes Fundacji i nie znasz naszych i tylko naszych ustaleńAle zawsze mozesz sie do niej zwrócic i jeśłi zechce to pewnie zaspokoi Twoja ciekawosc.I to tyle w tym temacie. Israel,Ty tez masz długi jezor?:eviltong:

Julka,Ty to sie lepiej nie wychylaj bo masz za długi ozór..:eviltong:Spróbuj tylko wychlapac to Ci normalnie facjate obije..:mad: A ja w takim razie kontynuujac konkurs powiem,ze kazdy dostanie nagrode pocieszenia:uścisk łapy i merdniecie ogonem.. Zatem zapraszamy tłumnie!

Coc mało chętnych w tym konkursie..Chyba nikomu taka nagroda nie przypadła do gustu..:lookarou:

[quote name='__Lara']yyyy.....Supełek i....? :)[/QUOTE] No,no,własnie,..i ?:evil_lol:Konkurs trwa!Pierwszą nagrode stanowi siarczyste liźnięcie Supła!

A teraz niespodzianka i zagadka jednoczesnie..Kto to?Co to? [URL="http://www.fotosik.pl"][IMG]http://images8.fotosik.pl/350/29523d1987bcdb00.jpg[/IMG][/URL] [URL="http://www.fotosik.pl"][IMG]http://images8.fotosik.pl/350/9bfa7fbd8e9291be.jpg[/IMG][/URL] [URL="http://www.fotosik.pl"][IMG]http://images8.fotosik.pl/350/1dada8e348a9c19b.jpg[/IMG][/URL]

Za to Supełek jest śpioszek i pod tym względem dostosował sie do stadka.Przed 8,30 nie wstaja..Ja z reguły wstaje wcześniej,ale musze czekac az sie czterołapy wyśpia,bo inaczej sa nieprzytomne na spacerze.. Za to na ostatni spacerek idziemy około 22-23. Supełkowi dzis gorąco,po spacerze wszystkie psiaki padły,bo upał nieznośny sie robi..Włączyłam im wentylatory i troche lepiej ..

Udało mi sie do jutra wyzebrac od syna bluconnecta,wiec korzystam i pisze słów kilka.. Supełek ma sie dobrze,je ile wlezie,psoci,jest pogodny,weosły i jak to mawiaja,,nie do podrobienia,,Wczoraj wykręcił mi taki numer ,ze ja mało nie dostałam zawału,a reszta ,,świata,,prawie sie posiusiała ze śmiechu.. Otóz pokrótce opowiem.. Moi swatowie z racji posiadania ogródka działkowego postanowili urządzic małego grilla,bo aura w końcu sprzyjała po temu.Zaprosili i mnie.Zatem zapakowałam Supła,Bajke,Bartka i Borysa do auta I pojechałam.Było miło i wesoło,psiaki grzeczne,słowem sielanka.Po jakimś czasie poczułam potrzebe udania sie za potrzebą i ruszyłam w kierunku kibelka.Tu wyjaśnic musze,ze ogródek nie posiada prądu ani kanalizacji,zatem kibelek to tradycyjna,,sławojka,,z desek w kaciku działeczki.Wbrew pozorom jednak,,sławojka,,owa posiada porzadne drzwi wejsciowe,a w środku czyściutkie wymalowane ściany ,schludna deske i pachnacy papier toaletowy..Weszłam zatem pewnie,zamknęłam drzwi i zasiadłam na,,tronie,,Za moment jakoś odruchowo spojrzałam w dół otworu na którym siedziałam i ku swojemu zdumieniu pod soba zobaczyłąm..SUPŁA!!!Leżał sobie spokojnie i jakby nigdy nic gapił sie na moje 4 litery!!Ciotki..Jak ja wyparowałam z tego kibla!Mało nie zapomniałam gatek wciagnac!A z jakim wrzaskiem!Wszyscy sie poderwali bo nikt nie kojarzył co mi sie stało..A Supełek znowu jakby nigdy nic wylazł dziura która wszedł pod kibelek i spokojnie przydreptał..Okazało sie bowiem,ze dla ułatwienia sprzątania,swat nie wybudował ,,sławojki,, z tradycyjnym dołęm,lecz z tyłu pozostawił otwór w deskach przez który wkładał łopate i kazdorazowo uprzątał ,,prezenty,, Kiedy juz sie,,wydało,, co mnie tak wypłoszyło z kibla,smiechu było i żartów na reszte dnia.. A oto kilka fotek naszego bohatera,robionych przez mojego syna zajmującego sie niejako zawodowo fotografią..Wprawdzie ślubna,ale i inne fotki robi piękne.te akurat robił moim ,dosc kiepskim aparatem,ale przymusze go,aby przysłał mi te które robił swoim,wtedy pokaze. [URL=http://www.fotosik.pl][IMG]http://images8.fotosik.pl/350/fb3bc3c647aa2cc8.jpg[/IMG][/URL] [URL=http://www.fotosik.pl][IMG]http://images8.fotosik.pl/350/ee65137ef35811df.jpg[/IMG][/URL] [URL=http://www.fotosik.pl][IMG]http://images8.fotosik.pl/350/92a71bce15956020.jpg[/IMG][/URL] Dobranoc i pamiętajcie o Supełku..

Dziękuje serdecznie za zdjęcia i relacje..Supełkowi zrobic zdjecie nie jest prosto,pisałam juz o tym,a jednak Maciek to prawdziwy mistrz. Mieliśmy koszmarna noc.Mój staruszek Bartek miał atak dusznosci,znowu nastąpił obrzek płuc i przez cała noc krztusił sie,kaszlał,charczał..Na dodatek Supeł pokasływał Bajka równiez..Nie zmrużyłam oka,nerwy mnie zjadały O 5 rano siedziałam juz w pełnym rynsztunku,po spacerach z psami czekajac na godzine otwarcia przychodni.Bartus dostał leki na odwodnienie i sterydy,Supeł i Bajka antybiotyk.Niestety,jest ich sporo i kaszel kenelowy,,krązy,,.Na szczęście ,,młodziez,, szaleje i wogóle nie widac ze cokolwiek im dolega,zaś mój staruszek po raz kolejny uciekł przed kostuchą..Za to ja jestem wykończonaBardzo sie juz martwie o Bartka,ma prawie 15 lat ,chore serce,reumatyzm,źle widzi i zdaje sobie sprawe,ze zbliża sie do TM,ale nie wyobrazam sobie,ze moze go nie byc..:-(

Dzisiaj Supełek miał wiele,wiele atrakcji.. Przed południem był u psiego fryzjera..Pani Kasia cierpliwie obcinała mu ,,supełki,, z futerka i czesała.Jeszcze duuzo jest do zrobienia,bo mimo starań udało sie tylko częściowo doprowadzic futerko do porządku.Maluszek był grzeczny,pod warunkiem,ze ja go głaskałam po łepetynce. Potem Supełek miał gości..Ale moze nie bede ujawniac kto Supełka odwiedził,bo myśłe,ze goście sami to napisza i wkleja fotki.. Wieczorkiem Supelek pojechał z reszta stadka na spacerek do jaworznickiego ogrodu...Wyszalał sie niesamowicie.Jutro damy foteczki. Musze powiedziec,ze niesamowicie trudno mi jest zrobic fotki Supełkowi,bo on jest cały czas ,,przyklejony,, do mojej nogi..czasem wręcz dosłownie,bo trzyma mnie ząbkami za nogawke..Niesamowicie maluszek mnie kocha.. A po powrocie Supełek i stadko zastało niespodzianke..otóz za pośrednictwem i na prośbe MalgosMalgos przyjechała karma od sponsora z Wiednia..To RC dal juniora,całe pół wielkiego wora i Bio Plan duzy i mały worek!Teraz to dopiero mały ma co wcinac!Reszta stadka tez dostała karme Rocky i puszki Pedigree!Bardzo gorąco dziękujemy!:multi: Jedynie dzisiaj ,,cieżki dzień,, miał mój Borys..Dosłownie jakby diabeł w niego wstąpił..Warczał i gryzł na prawo i lewo,ugryzł po kolei :Brajla,Supła,Bone,Bajke i na końcu Bartka.Wyrywał miski z jedzeniem,odpychał psiaki,po prostu horror..To jest menda z natury,ale ogólnie bardzo przymilny i spokojny piesek..Dzis przeszedł samego siebie,tak jeszcze nigdy nie wojował..:shake: A teraz to chyba zamorduje Supła..Własnie narżanł kupe i ja..zeżarł..:shake::angryy:

Faktycznie Supełek wzbudza ogólną sympatie i jest bardzo ufnym psem..Musze powiedziec ze to tez wynik mojej pracy i tego,ze przebywa w stadzie,ze ma kontakt z ludźmi,z innymi psami..Na początku bał sie wszystkiego,dosłownie wył kiedy go sie zabierało w nieznane mu miejsce,nie chciał wychodzic ani z domu ani z samochodu,o wchodzeniu nie wspomne.Teraz do samochodu biegnie pędem i wskakuje szybciutko.Bał sie zblizania reki,po prostu kupka strachu i nieszczęścia.Stał sie ulubieńcem całej okolicy,a i on do kazdego biegnie sie przywitac.

[quote name='Wisełka']Tora&Faro dwa razy wpłacała pieniądze /2 x po 50zł/ Wiem to na 100%.[/QUOTE] Na wyciagu któy wklejała Fundacja widnieje jeszcze jedna wpłąta 50zł,ale wymazane jest od kogo,nie ma nawet nicku.W takim razie przyjmujemy ze to ta od Tory

Wklejam zestawienie tych wpłat,które udało mi sie ustalic : 50 zł Mysza 1 ł Hebanowa-50zł Tora&Faro-50zł Manilka-35zł Aleksandra W z Chorzowa- 15zł Marzena Z z Mikołowa -20,66 Forum bassety-100 Ajula-15 Isiak -50 razem 380,66zł plus bazarek nalewkowy 427zł razem 807,66 Wydatki na podstawie posiadanych faktur 17.6.2010 -faktura 82/01/2010 Centrum Zdrowia Małych Zwierzat--64,48 zł 17.06.2010-faktura 83/01/2010 Centrum Zdrowia Małych Zwierzat-59,99 zł 19.05.2010-faktura 84/01/2010 Centrum Zdrowia Małych Zwierzat-93 zł 22.05.2010-faktura 87/01/2010 Centrum Zdrowia Małych Zwierzat-89,98 zł 25.05.2010 faktura 88/01/2010 Centrum Zdrowia małych Zwierzat-6 zł Do tego dochodza wydatki na które mam faktury do odbioru: Karma RC dla szczeniąt oraz RC dla szczenięcia Owczarka niemieckiego-68zł Wczorajsza wizyta i badania-107zł Mięsko wołowe -30 zł wydatki wynosza według tych faktur:518,46zł Pozostało:289,2zł. Nadmieniam,ze jest to jedynie wstepne rozliczenie,bo na pewno nie ma wszystkich wpłat,ani wszystkich wydatków Będe sie starała na bieżąco uzupełniac wszystko i uaktualniać oraz uporządkować sprawy faktur. Tak jak pisałam wstawie skany,ale jednak marnie mi idzie..Musze skorzystac z czyjejś pomocy,bo o ile jeszcze skan zrobie to juz nie potrafie absolutnie ,,zasłonic,,tych danych których nie mozna umieszczac Nie wiem kto umieści to w pierwszym poście,bo Justyna niestety bardzo rzadko ma możliwosc korzystania z internetu A teraz to mi sie przyda dłuugi spacer z psami..Uff

Na początek troche Supełka.. Wazy juz 11,300 kg!Wczoraj miał robione badania jak juz pisałam i ich wynik pozornie jest pocieszajacy.Malusch dostał zastrzyki oraz Advocate na skóre.mamy znowu pojawic sie za tydzień. Dzis podałam mu środek na odrobaczenie po raz kolejny A teraz.. Tak wyglądał kiedy przyjechał do mnie: [U][IMG]http://images40.fotosik.pl/288/24a164eab0500eb5.jpg[/IMG][/U] a tak wygląda dzisiaj: [URL="http://www.fotosik.pl"][IMG]http://images8.fotosik.pl/345/9438447bffbcaf8e.jpg[/IMG][/URL] [URL="http://www.fotosik.pl"][IMG]http://images8.fotosik.pl/345/5049fac39427ee26.jpg[/IMG][/URL] [URL="http://www.fotosik.pl"][IMG]http://images8.fotosik.pl/345/b52e45be4e7bb259.jpg[/IMG][/URL] Widzicie jakąs zmianie?:diabloti: W następnym poście dam rozliczenia.Przepraszam ale mam tak makabryczny internet,ze co chwilke zrywa połaczenia,musze pisac krótko i szybko aby wogóle mozna było coś wgrac

:Podjełam decyzję że wycofuje sie z wszelkiej publicznej działalnosci i nie mam juz nigdy zamiaru być członkiem zadnej organizacji.Jeśłi ktoś bedzie potrzebował mojej pomocy w transporcie,szukał porady czy domów stałych i tymczasowcyh-pomoge.Większośc wie jak mnie znaleźdź Wydawało mi sie,ze coś zrobiłam,a okazało sie ze byłam bezuzyteczna,nic nie robiłam,a tylko okradałam psy. Przyznaje jedno:jestem papierkowym bałaganiarzem i nienawidze papierów.Ciągle czegos szukam,cos gubie i czegos nie załątwie na czas.Nie mam duszy archiwisty,ksiegowej i urzedniczej.Jestem typowym ,,fizycznym,,Wole sprzatac psie kupy niz zajmowac sie papierami. Juz sama ze zdziwieniem stwierdzam,ze mam 40 faktur do przekazania..A to nie wszystkie niestety..Jeśłi cokolwiek zawaliłm,naprawię.Wszystkie rzeczy które Fundacja dałą mi do korzystania sa juz przygotowane do zwrotu. Nie mam natury pieniacza,chwilowe emocje niepotrzebnie nade mna zapanowały.Niestety jeden człowiek nie jest w stanie obronic sie przez zmasowanym atakiem ze strony organizacji.Jeśłi ktos mnie znał i zna wie jak mnie ocenić.

Dziękuje Anashar za zakończenie tej przepychanki słownej i dobre słowa.Ja juz kilka razy próbowałam zakończyc te dyskusje ale uparcie chciano mi ,,dokopac,, Jedno jest pewne:Podjełam decyzję że wycofuje sie z wszelkiej publicznej działalnosci i nie mam juz nigdy zamiaru być członkiem zadnej organizacji.Jeśłi ktoś bedzie potrzebował mojej pomocy w transporcie,szukał porady czy domów stałych i tymczasowcyh-pomoge.Większośc wie jak mnie znaleźdź Oczywiscie rozliczenie wstawie co do grosza i równiez podam które pieniadze z konta Fundacyjnego na Supełka poszły.Na pewno nie wszystkie zabrałam,bo wiem,ze były wpłaty bazarkowe,do których juz nie miałam dostepu.Nie bardzo sobie radze ze skanowaniem,troche mi to dziwnie wychodzi,ale obiecano mi pomoc po południu,to wieczorem wszystko powstawiam wraz ze zdjeciami Supełka-łobuziaka,Bo nie dosyc ze łobuziak,to jeszcze cycek straszny,Julia wczoraj miałą okazje poznac jego zachowania i moze napisze co wyczynia jak chce ,,do mamusi,, A teraz pozwólcie ze zajme sie innymi sprawami,mi opisywaniem 40 faktur które musze do Fundacji wysłąc..Niestety przyznaje bałaganiarz ze mnie.Nie mam duszy archiwisty ani ksiegowej,ani tez wiedzy w tym zakresie.

Supełek był dzisiaj w klinice.Miał robione badania mikroskopowe.Na pysiu ma zmiany skórne i doktor podejrzewa nuzyce.. Pierwsze badanie zeskrobin wprawdzie wyszło negatywnie,ale ponoc wcale to nie świadczy o ze choroba nie istnieje.często sie zdarza,ze dopiero za trzecim albo czwartym razem wychodzi nużeniec..Ręce opadaja,co to psie dziecko przeszło.. Jutro napisze obszerniej bo juz opadam z sił..

Wiesz gagato,tak uparcie o tych fakturach piszesz,ze zaczynam sie zastanawiac czy aby na pewno chcesz ten temat tutaj kontynuowac?..Bo ja akurat mam na wszystko potwierdzenie i na pewno je przedłoze Zarządowi. Miałam coś jeszcze napisac,ale spojrzałam na Twój podpis i stwierdziłam,ze lepiej napisac o Supełku.. A z Supełkiem jade do kliniki,bo zauwazyłam u niego dosć dziwne zachowanie świadczące o zaburzeniach neurologicznych.Supeł juz któryś raz z rzedu zachowuje sie tak,jakby wogóle nie widział stawianej mu przeze mnie miski i wyraźnie nie moze do niej trafic..Zdarzyo sie równiez,ze przez chwilke miał jakby drgawki,a konkretnie ,,rzucał,,głowa.Być moze jest to jeszcze efektem zarobaczenia które u niego było koszmarne,ale najlepiej jednak wypowie sie weterynarz.

Dziewczyny,uzmysłowiłam sobie,ze we czwartek jest Boze Ciało i klinika bedzie nieczynna..

[quote name='gagata']Bajko, nie manipuluj mna, prosze... Jest mi bardzo przykro, że nasza wspólpraca konczy sie w taki sposób.. Jestes niewygodna? Zarząd zabrał Ci mozliwośc rozliczania sie? Zabrał pieniadze a zostawil biedne i chore psy? Emir? Mam nadzieje,że sama nie wierzysz w to co napisałas..Emir nie bedzie miec dla swoich a z potrzebujacym zawsze sie podzieli.. Wiesz o tym najlepiej.Dostawałas drogie leki i karmę w ilosciach o ktorych niektóre inne organizacje moga tylko pomarzyć. Dostałas samochód, telefon, wsparcie merytoryczne i logistyczne...A Ty teraz piszesz ,że jestes niewygodna? Ze zawłaszczamy pieniadze przeznaczone na psy? Nie. My tylko prosimy, bys rozliczyła sie ze swoich wydatków. W fundacji jestes nie od dzisiaj i wiesz jak to działa. Każdy wydany grosz musi miec pokrycie w fakturach....I dotyczy to każdego, nie tylko Ciebie .Zreszta to nie jest wymysł Emira tylko obowiazek kazdej OPP... Rozumiem,że świat idzie naprzód, zmieniaja sie ludzie i upodobania ale szanujmy sie nawzajem. Chciałas odejśc z Emira? Nikt tam nikogo na siłę nie trzyma.,mogłas to zrobic bez takich nieczystych zagrań.[/QUOTE] Wiesz gagato,ta dyskusja nie ma chyba sensu bo ani Ty mnie nie przekonasz,ani ja Ciebie.Nie widze zadnej swojej winy i nie dopatruje sie zadnej nieczystej gry.Co do faktur to nie musisz mnie pouczac,bo zawsze sie rozliczałam fakturami i nadal mam je na każdy wydatek.Jeśłi chodzi o leki i karme to dostawały je psy,a nie ja bo Twój wpis moze sugerowac ze to mnie utrzymywano.Co do samochodu i komórki to przyznasz chyba ze były na potrzeby działalnosci,a sama wiesz dobrze ze wykonywałam ją w większosci sama. Masz racje,świat sie zmienia,i nasze sprawy zakończyc pora na innym forum i w innej formie. Co do Ciebie Klempo to skoro nie rozumiesz tego co tłumacze to juz nie moja wina..Trzeba chyba nauczyc sie czytac z e zrozumieniem..No chyba ze sie w konkretnym celu na Dogo pisze,a widzac jaki masz dorobek w postach tak to nalezy odebrac.. A poniewaz to topik Supełka,to chyba pora zajac sie jego zdrowiem i postepami . Urwis sie z niego zrobił ,ale jest bardzo pogodnym psem i posłusznym.Te kupsa to był chyba wynik przekarmienia.Supeł je ogormne ilosci i byc moze zbyt duzo mu dałam wczoraj jesc.Ale jak mu tu nie dac..

[B] [/B] [INDENT] W związku z informacja zamieszczona przez Gagate,mogę nareszcie oficjalnie wyjaśnic . Otóż nie dziwi mnie sprawa zawieszenia ,bo stałam się niewygodna.Dziwią mnie tylko podstawy tegoz zawieszenia.Na wstępnie pragne podkreślic,ze o swojej nierzetelności po raz pierwszy dowiaduje się włąśnie z tego komunikatu.Wcześniej nikt mi takich zarzutów nie czynił,ani tez nikt ze mna nie rozmawiał na ten temat.No cóz..każdy ma swoje metody działania.. Powodem całej tej sprawy jest Supeł i jego finanse.Nieprzypadkowo taka informacja włąśnie tutaj się pojawiła jako pierwsza. Zarząd Fundacji zdecydował o zmianie sposobu rozliczeń i wszystkie-podkreślam-wszystkie Oddziały w kraju zostały pozbawione samodzielnego sposobu rozliczania.Tym samym kontami wszystkich Oddziałów zarządza i dysponuje wyłącznie Zarząd. Na konto Oddziału Sosnowiec darczyńcy przekazywali wpłaty dla Supła,ewentualnie dla innych psów.Na to konto również wpływały pieniądze z bazarków wraz z kosztami przesyłki.Nie majac dostępu do konta nie mogę ani podac kto i ile wpłacił,ani tez nie miałam adresów na które powinnam wysłać książki,które nota bene sama podarowałam na bazarki. Miałam zatem zastrzezenia co do sposobu rozliczania ,zwłaszcza,ze darczyńcy maja prawo wiedziec co się dzieje z ich pieniędzmi. Zarzucono mi,ze zbieram na prywatne konto pieniądze od darczyńców. Otóż oświadczam,ze jest to pomówienie,bowiem nigdy,podkreślam nigdy nie zbierałam na prywatne konto pieniędzy na jakiegokolwiek psa będącego pod opieką Fundacji EMIR. Skoro Zarząd ma takie informacje to bardzo proszę o przedstawienie mi jednego choćby dowodu i choćby jednej wpłaty na jakiegokolwiek psa będącego oficjalnie pod opieka Oddziału. A teraz Moi Drodzy chcę wyjaśnić sprawę Supełka.Tutaj bowiem popełniłam bład co teraz się zemściło. Otóż Supeł nigdy nie był psem Fundacji EMIR.Od początku Supeł jest moim prywatnym psem.Umowe o DT zawarłam ja jako osoba prywatna ze Schroniskiem w Rudzie Śląskiej.Pani Justyna,która założyła Supełkowi watek może to potwierdzic.Zreszta jak tylko uda mi się zeskanowac umowe to ją wkleje.Uważałam,ze będzie w porządku,jak darowizny na rzecz Supła będą wpływały oficjalnie na oficjalne konto,z którego następnie pójdzie dla Supełka pomoc.Chciałam być lojalna,a okazało się ze jestem nierzetelna.. Nigdy niczego nie przywłaszczyłam,a wręcz przeciwnie mase dodałam z własnej kieszeni,czego nie żałuje,bo dawałam zwierzętom Moi Drodzy,na rzecz zwierząt działałam zanim w ogóle usłyszałam o Emirze i na pewno sobie poradze bez Emira.Nie jestem ani pierwsza osoba która tak potraktowano ani ostatnią.. A jeśli coś jeszcze mam wyjaśnic,proszę pytac [/INDENT]

--- [CENTER] [URL="http://www.hostpark.pl/"] [/URL] [/CENTER] [INDENT] [IMG]http://www.dogomania.images/misc/quote_icon.png[/IMG] Napisał [B]Ada-jeje[/B] [URL="http://www.dogomania.showthread.php?p=14797983#post14797983"][IMG]http://www.dogomania.images/buttons/viewpost-right.png[/IMG][/URL] BajkaB jezeli masz zyczenie nasza Fundacja moze udzielic swojego konta dla Supla, a razem z IKA & SONIA bedziemy informowac na watku darczyncow i potwierdzac wplaty. [/INDENT][quote name='IKA & SONIA']Oczywiście, nie ma problemu![/QUOTE] Dziękuje