Jump to content
Dogomania

juliett-82

Members
  • Posts

    17
  • Joined

  • Last visited

About juliett-82

  • Birthday 05/22/1982

Converted

  • Location
    Pruszków
  • Occupation
    studentka zootechniki na sggw

juliett-82's Achievements

Newbie

Newbie (1/14)

10

Reputation

  1. dodam jeszcze że zdecydowałam sie odstawic lek wczesniej (o 3 dni) i pies z dnia na dzien wrócił do formy. to by był tragedia że tak delikatny antybiotyk wywołuje u niej takie reakcje
  2. dostała tylko jednorazowo dexafort i tego samego dn ceporex. niestety nie wiem w jakiej dawce. nasstepnego dn tylko ceporex i tu jeszcze było ok dopiero 3 dn przy cefaseptinie było źle
  3. moja 8 miesięczna suczka podrapała sie na szyi zrobiło sie zapalenie. Dostała steryd i antybiotyk cefaseptin ale bardzo po nim osowiała i miała drgawki głowy. Po jednym dniu zmieniono lek na synergal ale nic sie nie zmieniło. czy ktos spotkał sie kiedys z czyms takim?
  4. dolfos immunodol 60 tabl to preparat dla dla psów o takim samym składzie jak scanomune kosztuje ok 30 zł można kupic na allegro
  5. no a co z tym wylizywaniem? co innego jeśli dorosły mężczyzna włoży na chwile język a co innego jeśli pies o wadze 4,5 liże sie przez kilka godz.. pozatym nawet jeśli bajka wyschnie to czy przecież boraks po odparowaniu wody skrystalizuje sie napewno nie tylko na skórze ale i siersci. co innego jesli pies jej nie ma,a na gęstym futerku bajki napewno sporo sie tego osadzi... ehhh nie wiem czy to jednak dla niej bezpieczne.
  6. "Na jeden karnisterek rozpuszczonego boraksu potrzeba około 200 ml (szklanka) perhydrolu"
  7. pisałes że na 5l dałeś 200 ml wiec na 2l wychodzi 80...
  8. wykapałam wczoraj bajeczke 1szy raz i chyba więcej sie nie odważe... w trakcie kąpieli szczypały mnie dłonie, czy to normalne? rozrobiłam w 2l butelce + 80 ml perhydrolu. psa tylko odcisnełam i lekko przetarłam żeby nie był taki zupełnie mokry. trzęsła sie z zimna wiec zawinełąm w suchy ręcznik ale i tak było jej zimno, dalej sie trzęsła i tak chyba z godz. pozatym nie dało rady jej powstrzymac przed wilizywaniem i gryziem zanim wyschła, też może ją szczypało... bałam sie że sie zatruje. no i jak już wyschła to drapała sie przez cała prawie noc. i rano to samo. pozatym wydawało mi sie że skóra jest cieplejsza niż zwykle a nawet gorąca. nie wiem co mam o tym myslec...
  9. Fajnie że pojawiła sie jakas kolejna alternatwa. Bajeczka po 11 dniach iwermektyny drapie sie tak samo. Na dodatek sierśc sie jej przerzedziła na pysiu i wokół oczków... chciałabym żeby sie to nie rozwinęło dalej. Boje sie boraksem myc jej pysia żeby sie do jej wyłupiastych oczu nie nalało... no i przy myciu pysia ciągle sie oblizuje tego też sie obawiam wiec lepek mogłabym myc sreberkiem :) strasznie mi jej szkoda tak sie chorcuje...
  10. dziękuje Gadomsiu za tak wyczerpującą odpowiedź z pewnościa skorzystam z twoich rad. no i ten kaftanik skombinuje choc mam nadzieje że uda mi sie uniknąc straty siersci... zamówiłam przez net immunodol i do karmy dodaje olej z pestek winogron i po świętch kupie masc w tubce i jakąs osłone. Ni
  11. Na kąpiele już sie nastawiłam ale na razie poczekam do konca kuracji iwermektyną która ma trwac 11 dni. Czyli akurat po świętach sie za to wezmę. Mam jeszcze pytanie. Nie wiem jak jej umyc tym pyszczek tak żeby nie naleciało jej do oczków. Bajeczka nie jest zbyt grzeczna czy jak pogryzie niechcący gąbkę z boraksem to nie zaszkodzi? no i może lepiej ją ostrzyc bo ma naprawde geste futerko i nie wiem czy dojdzie jej to wszystko odpowiednio do skóry... Nie chciałam jej strzryc na razie bo zimno ma byc jeszcze w styczniu no ale to najwyżej jekies ciepłe ubranko sie skąbinuje. No i najważniejsze piszcie jak myc ten łepek ruchliwy??? Wesołych świąt !!!!!
  12. Bajeczka ma gęste futerko i nie rani sie przy drapaniu, a i tak już drapie sie przez 3 mce to gdzie mogła to rozniosła to cholerstwo. wydaje mi sie że nie jest dlatego konieczny kaftanik. no i nie wyobrażam sobie calego psa w cos zapakowanego, bo gryzie sie też po łapach... jakieś bakterie przewodu pokarmowego to dobry pomysł napewno nie zaszkodzi. na razie od piątku dostaje iwermektyne codziennie i nic sie nie zmienia, kiedy mogłabym sie spodziewac pierwszych efektów? czy ktos tu skutecznie wyleczył psa iwermektyną?
  13. a i drapie sie po całym ciele wszedzie gdzie tylko może sięgnąc ząbkami lub łapkami
  14. iwermektyna to nie antybiotyk , tak mi sie wydaje. Zwalcza stawonogi i nicienie antybiotyki. podaje sie przy stanach zapalnych skóry a u mojej na szczescie nie ma takich. zamówiłam jeszcze cos na odpornosc dle pieska mimo że vet nic o tym nie wspomniał. Alergii nie ma jest jeszcze za mała. A wet u którego byłam to włąsnie dermatolog lepszego w wawie już chyba nie ma. ciekawa jestem jak sie to skonczy...
  15. Witam wszystkich. Mam 5 miesięcznego shih tzu. od 3 miesięcy psina drapałą sie mocno i dopiero wczoraj na wizycie u Pana Dembele okazało sie że to nużeniec. Psinka nie ma żadnych zmian na skórze dlatego nikt nie wiedział co jej jest. Zastanawiam sie czy zapobiebawczo nie wykąpac psa pare razy w boraksie? czy poczekac może leki zadziałają. Na razie od wczoraj dostaje iwermektyne. przeczytałam dzis cały ten wątek i nie raz łezka zakręciła mi sie w oczku ze wzruszenia. Wspaniali ludzie i wspaniałe dzielne psiska :*
×
×
  • Create New...