Jump to content
Dogomania

alcia76

Members
  • Posts

    3
  • Joined

  • Last visited

About alcia76

  • Birthday 02/09/1976

alcia76's Achievements

Newbie

Newbie (1/14)

10

Reputation

  1. Jestem ze Szczecina.Najblizej mam do warszawy na tomograf. Ale dla mnie to za daleko. Nie zawsze jest mozliwosc zostawienia dziecka z rodzina.!!Jak latwo sie pisze takie rady nie znajac czyjes sytuacji zyciowej.(no comments) Do berlina na tomograf nie pojade bo koszt mnie zabil - a tu bym miala najblizej:( A lekarz leczy.Robia wszyscy co moga.Jest pod opieka kilku weterynarzy jest nagrywana na kasety i konsulytowana.Niestety rezonans odpadl.To co mam uspic psa.?? Z kazdym dniem jest z nia lepiej.MIala nie chodzic przez kilka tygodni.lekarze sami swterdzili ze xsara ich zadziwia swoja sila.Ona w domu zaczela chodzic.Nie jestem w stanie dac jej rezonansu na ten moment.Byc moze uda sie wynajc busa i ktos inny pojedzie z psem do warszawy.Ale nie wiem jaki bedzie koszt busa+ rezonas okolo 500 zl.Ja juz na lecznie xsarki wydalam jak dla mnei olbrzymie pieniadze.Nie licze tego bo jej zycie jest dla mnie najzwazniejsze.Ale pozyczac tez trzeba miec skad. Nie pytam o diagnoze.Bo tej przez internet nie dostane.A pies jest leczony jak sie tylko da najlepiej mimo ze niestety tylko po objawach bo badan nie dalo sie zrobic. Pozdrawiam Ala
  2. Witam serdecznie Jestem nowa na forum wiec dopiero sie go ucze ale mam nadzieje ze w dobrym miejscu umieszczam swoje pytanie.Mam 5 letnia suczke ktora najprawdopodobniej choruje na zapalenie mozdzku.Mowie prawdpodobnie gdyz moj lekarz nie mogl postawic pewnej diagnozy bez pewnych badan.Nie mielismy jak zrobic tomografu glowy gdyz najblizej nas czyli w koszalinie jest zapsuty a do warszawy nie mialam jak z psem pojechac gdyz mam male dziecko ktorego nie mam z kim zostawic:(xsarka - tak ma na imie nasza sunia miala pobierany plyn mozgowo-rdzeniowy , badania krwi, rtg.Badania krwi - wszytskie paramtery w normie, niestety plynu nie dalo sie pobrac gdyz po pobraniu 2 kropel zaczela podchodzic krew i lekarz nie chcial ryzywkowac.Mowil jednak ze nie bylo duzego cisnieni krwi i po jej obajwach - chodzeniu tylnymi lapkami jak konik, zataczanie sie, bujanie, sprawdzal oczy tez lekko zbiezna - chyba nie pamietam co mowil bo bylam cala w nerwach podjal dezycje o leczniu na zapalenie mozdzku.Xsara dostala zastrzyki jednak nastapily silne po kilku godiznach drgawki padaczkowe.Zadecydowano ze pieska wprowadza w spiaczke farmakologiczna i tak bedzie leczona.Po 3 dniach odtawiono leki na spiaczke jednak xsarka dlugo sie budzila i w sumie dopiero po 5 dniach od odstawienia zaczela reagowac oczkami i lekko sie przmieszczac,MIala niedowlad tylnych nozek.Codziennie pokazywala w lecznicy nowe osiagniecia.Ja chodzilam masowalma ja, mowialm do niej aby sie wybudzala.Doslownie po 3 dniach xsarcia juz wszytsko pamietala, zjadla mi z reki i chciala mi wejsc na kolana.jednak tylne nozki odmawialy posluszczenstwa.W sumie po 9 dniach przebywania w klinice wzielismy xsarke do domku.A ona pokazala nam jaka jest silna i zrobila kilka kroczkow na nozkach,z dnia na dzie chodzi lepiej. teraz minalo 9 dni od kiedy ja wzielam do domu.Pies ladnie chodzi chociaz widac jednak ze tylne lapki nie sa jeszcze tak silne.PO 4 dniach dostawanie lekow w domu zaniklo prawie calkowicie drzenie glowy.Wtedy pojechalam do kliniki po nowa recepte,lekarz jak dowiedzla sie ze xsarka jest w samochodzie chcial ja zobaczyc jak chodzi.Wympuscilam ja z auta powiedzial ze chod ma bardzo lany jednak znow zaczela jej drzec glowka.Mowil ze moze to z nerwow. Wrocilismy do domu byla jakas taka przybita.jak maz pwoiedzial chodzi jak zbity pies.i znow ta glowka lekko jej drzala.Na drugi dzien mielismy zmmniejszyc dawke encortonu.dostawala 1 x dziennie 1/2 tabletki. Mialam zmniejszyc do 1/4 tabletki.Jednak po telefonie do lekarza ze ma slabiutkie drzenie lepka i te tylne nozki jkaby ciut slabsze powiedzial abym dawala poprzednia dawke.xsara dostaje encorton 20mg 1 x 1/2 tabl, bactrin 480 2 x 1/3 tab., ranigast vitamine B compositon i essential forte.Do tego luminal 2 x o.5 czopka. Lekarze mowiac ze jest bardzo dzielna ze nikt nie spodziewal sie aby wyszla tak z tej spiaczki i tak szybko zaczela chodzic. Jednak mnie niepokoi to dreznie.Jest bardzo minimalne ale ja je widze.Nie caly czas ale jak wacha, cos kreci glowka widac leciutkie drzenie.Tak sie boje czy aby napewno to zapalenie sie leczy.czytalam ze po encrtonie tez moga byc takie drzenia.Dzis pojechalma z xsara do parku na pol godiznki piesek bardzo sie cieszyl nawet troszke pobiegala za kijkiem i moim synkiem. Prosze mi powiedziec czy moge z nia takie ciut dluzsze spacerki robic?Wiem ze encorton bardzo oslabia.Z drugioje strony chce aby wracala do formy i aby te nozki nabieraly sily. co moge jej dawac do jedzenia aby bylo jak najzdrowiej.Je ryz z kurczakiem , podaje zoltko.dzis dostala watrobka, do tego przegryza sobie karme happy doga - jagniecine.Bo na inne byla uczulon.Boje sie po prostu aby encorton nie wyplukal jej wszystkich witamin i wapnia. We wtorek ide na kontorle do naszego weterynarza i z pewnoscia dopytam moze powinna dostawac jakies preparaty witaminowe dodatkowo. Boje sie tej wiziyty bo xsara jest potwornie nerwowym psem , wsyztskiego sie boi i taka jest od urodzenia.Doslownie widziala weterynarza 5 minut nawet nie chcial jej brac do kliniki aby jej nie stresowac a jednak zaczela jej znow ta glwoka drzec.No ale musi byc skontrowana bo telefonicznie jak opisuje ja to wiadomo ze nie to samo co dokladne zbadanie,tym bardzije ze ja wariuje na kazde jej ziajanie - co podobno moze byc przy encortonie i kazde zadrzenie glowy.A w sumie przeciez jest na silnych lekach i do tego luminal wiec chyba ma prawo nie czuc sie calkiem zdrowa.Tak sobie to tlumacze z drugiej strony bardzo sie o nia boje. Pozdrawiam wszytskich serdecznie Ala
×
×
  • Create New...