-
Posts
199 -
Joined
-
Last visited
Posts posted by Kiniek
-
-
Kaska wysłana :)
-
[quote name='danka1234']Kiniek ,u Was w Stargardzie Szczecinskim był w schronisku młody jamnik szorstkowłosy (szczecinianka go wklejała)ponoć znalazł juz dom, moze masz mozliwosc sprawdzic czy jest tam jeszcze jakis jamnik czy jamnikowaty.[/QUOTE]
Nie ma sprawy, jutro chyba będę miała chwilę to wpadnę, a jeśli nie jutro to w czwartek na pewno :) -
[B]Danusiu[/B] ja bym też chciała wpłacić, ale już nie mam PW z danymi Twojego konta, więc mogę poprosić raz jeszcze? :)
-
A u nas komplikacje :( Organizm odrzucił wewnętrzne rozpuszczalne szwy i poszły... Właśnie jesteśmy po drugim zabiegu, mała leży w domu i czekamy aż się wybudzi. Kurczę, a już tak ładnie się wszystko goiło, a tu taki pech. Oby już teraz było wszystko OK ;(
Jeśli chodzi o długość zabiegu to u nas ze wszystkim (głupi jaś, narkoza, zabieg) trwało 1,5h a ten co mieliśmy teraz pół godziny. Nasza budziła się w domu, bez komplikacji jak na razie (odpukać). -
Jako że EKG wyszło nam bardzo dobre (Kaja ma 10 lat) wczoraj była ciachnięta. Właśnie jesteśmy po pierwszej nocce od zabiegu. Ani przed ani po obudzeniu jeszcze nie wymiotowała :) Wczoraj jeszcze nie kontaktowała (a po pierwszych sygnałach jakie do niej dotarły zaczeła powarkiwać :) ) Napędziła nam strachu jak podczas wupudzania wszystkie jej mięśnie się napieły i wydłubaszyła oczy, ale po ekspresowym i płaczliwym telefonie dowiedzieliśmy się, że to normalne dla wybudzania i że nie jest to zawsze przyjemny widok, także się uspokoiliśmy. O północy wstała i przeszła kawałek łóżka, a zaraz potem pacnęła i była bardzo tym zmęczona. A teraz już najnormalniej w świecie kontaktuje, wita się (taki nasz poranny rytuał) i chce hobbistycznie połazić po łóżku. Więc chyba nie jest źle. Trzymam kciuki za kolejne godziny.
[B]jefta[/B] my miałyśmy w zastrzyku (leczymy ją w niewielkiej lecznicy), ale doktor mówi, że to generalnie sporna sprawa, która jest lepsza, są skrajne opinie o obydwóch... Ale chyba faktycznie przyjmuje się że gazowa jest bezpieczniejsza przy chorobach... Na szczęście u nas jest OK. I wiem co czujesz jeśli chodzi o wiek. My bardzo panikowaliśmy bo mała ma 10 lat -
A ja zaczynam panikować - moja jamniczka jest umówiona jak na raize na piątek na sterylke, ale strasznie się boję :-(
Męczę rodziców o sterylkę już dobrych parę lat, ale sami strasznie się jej bali. Jednak nasza Kaja przechodzi bardzo intensywne ciąże urojone, które ciężko wyciszyć nawet lekami. Ostatnim razem, nic nie pomogło i w ostateczności zdecydowaliśmy się na hormony (niby o jakimś rzadszym występowaniu skutków ubocznych), jednak aby zapobiec takim sytuacjom chcemy zrobić tę sterylizację.
Z badań zrobiliśmy rentgen, aby zobaczyć profil serca i okazało się że jest dość duże. W czwartek robimy EKG i jesli wszystko bedzie ok, to piątek zgodnie z terminem... Jednak to serducho bardzo mnie martwi:-( Tak chcę jej ulżyć, ale czy to nie jest zbyt ryzykowne?... Weterynarz w sumie zaufany, dużo z nami rozmawiał... -
Tak, miny i oczy ma zdecydowanie anielskie:loveu:
Jednak zachowanie można bardzej określić jako Kapryśną Królewnę. Chociaż... nie do końca :p Bo raz jest Szalonym Szczeniakiem, często Świetnym Kumplem, zdarza sią i "Odważny" Obrońca:evil_lol: I właśnie za to kocham jamniki, za tę złożoność charakteru...:loveu:
[IMG]http://images38.fotosik.pl/47/a86e57d90ef73380.jpg[/IMG] -
Witamy w Nowym Roku!:multi:
i bardzo dziękujemy za życzenia:p
[IMG]http://images27.fotosik.pl/310/0248e5b8893f8f4f.jpg[/IMG] -
wyslane :-)
-
i ja poproszę numer konta!;) na jamniorki...
-
[CENTER][IMG]http://images43.fotosik.pl/42/93178deaa0ff8f42.jpg[/IMG]
[B][COLOR="RoyalBlue"]Chciałabym życzyć Mam zdrowych i wesołych świąt Bożego Narodzenia,
spędzonych w gronie najbliższych, z uśmiechami i miłością na twarzach...
Aby przyszły rok był szczęśliwy, aby życie otulało nas swymi ciepłymi ramionami
Wielu miłych chwil spędzonych z naszymi pupilami:-)
No i udanego Sylwestra!:p[/COLOR][/B][/CENTER] -
:oops::oops:
jakiś czas temu namalowałam i pozwoliłam sobie wstawić...:oops:
tylko... w rzeczywistości te poliki jakieś ciemniejsze są.
i wszyscy u mnie w domu myśleli, że to moja Kajka:lol:
[IMG]http://images26.fotosik.pl/300/bef3b18ca6fcf0c9.jpg[/IMG] -
Z przykrością muszę napisać, że na trochę znikamy.. w sensie zawieszamy galerię:-(
Muszę się zorganizować, poukładać myśli, skupić na moich chorych ambicjach...
Jednym słowem "ogarnąć";)
Komputer pochłania stanowczo za dużo mojego czasu.. nie starcza mi już go na realizowanie pasji!... nie pamiętam kiedy namalowałam ostatni rysunek, nie pamiętam kiedy ostatnio obejrzałam mecz piłki nożnej... o książkach nie wspominając.
Kiedy ponadrabiam stracone chwile i poukładam siebie, plan dni, tygodni... z pewnością wrócę :-)
Bardzo Was wszystkich pozdrawiam!.. Trzymajcie się ciepło :-) -
[quote name='Tinka:)']i ten skos : P
ja bym zrobiła to trochę inaczej, w poziomie żeby było widać cały cień rzucony przez modelkę ;) no i zabrałabym szpilki a rajstopy zamieniła na cienkie białe[/QUOTE]
dziękuję za opinię :-)
ile ja się nie nagimnastykowałam, żeby w ogóle złapać jakiś kadr... przede mną sofa (która była przesówana, aby odsłonić ścianę) po lewej stronie drzwi, po prawej królik:lol:
a rajstopy to już błagania modelki;)
no to niech będzie jeszcze kwiatek (kadr zamierzony):
[IMG]http://wgrajfoto.pl/pokazfoto/img1108/_mg_4639wfc0ef.jpg[/IMG] -
[IMG]http://images36.fotosik.pl/34/0b6ebf425703948c.jpg[/IMG]
jestem w fazie rozgryzania balansu bieli:lol:
i to jeden z wyników moich eksperymentów...
(trochę poruszone - ciemno i bez statywu) -
[url]http://img223.imageshack.us/img223/4684/vera22gs3.jpg[/url]
genialny kocurek:loveu: -
[quote name='Justa'][B]Kiniek[/B], mnie coś z kadrem nie pasuje.. za mało góry, albo prawej - do prostokątu 2:3 (?) kurcze, sama nie wiem jakbym to przekadrowała..
ale klimacik fajny. ta szaro-burość otoczenia tworzy fajny klimacik.
modelka fajna.
no i ten dworzec.
pokazuj co tam jeszcze masz :diabloti:[/QUOTE]
dzięki za opinię :-)
z prawej strony sama obciełam, bo drzwi od wagonu kompletnie mi tu nie pasowały. I strasznie żałuję, że nie przemyślałam tego kadru jakoś lepiej.. zwłaszcza z tymi oknami.
niewiele mam:razz:
[quote name='Karolina_Nett']Kiniek, to ostatnio też mi się bardzo podoba :razz:
Masz canona .. 450D? Dobrze pamiętam?[/QUOTE]
prawie... mam 400d
[quote name='Waldek']moim zdaniem nieporównywalnie gorsze od poprzedniego ...[/QUOTE]
tak wiem;) wstawiłam, bo chciałam się doradzić co tu jest nie tak z tym kadrem.i czuję olśnienie;)
poza tym w miarę znośne zdjęcia bardzo rzadko mi się zdarzają...:oops: i ja bardzo poczatkujaca jestem -
[B]Karolina_Nett[/B] bardzo się cieszę, że podoba się:multi:
dumam i dumam nad tym zdjęciem...
[IMG]http://images45.fotosik.pl/31/d7fb985850430069.jpg[/IMG]
a jak wam się widzi? bo ja mam problem z wyrobieniem sobie zdania na jego temat... -
:evil_lol: co człowiek to inne zdanie...
-
[quote name='Waldek'][B]Kiniek,[/B] kolor też bardzo ciekawy, nie wiem czy aby nie lepszy , pozdrawiam[/QUOTE]
[quote name='ariss']w kolorze podoba mi się o wiele bardziej:loveu:[/QUOTE]
no to mnie zaskoczyliście ;O
mnie jakoś odrzucały te niebieskie słupy, krzesła... i to, że jakieś takie pospolite jest... a teraz sama nie wiem:oops:
[quote name='Nicka*'][B]Kiniek[/B] - super, oglądałam też inne twoje zdjęcia i są równie genialne :loveu: Jaki masz obiektyw ?
I mam pytanie do was. Czy w cenie do 700 zł jest jakiś obiektyw godny polecenia ?[/QUOTE]
dziękuję :-) canon 85mm f/1.8 USM
a myślałaś, co chciałabyś fotografować?... -
[quote name=':: FiGa ::']smallpati i kiniek... :mdleje: NO WOW po prostu :) Cudne zdjęcia :) [/QUOTE]
[quote name='bognik'][B]Kiniek [/B]- ja bym się pobawiła z tym B&W, trochę skontrastowała ;)[/QUOTE]
[quote name='Waldek']podoba mi się to zdjęcie ...[/QUOTE]
[quote name='LeCoyotte'][B]Kiniek[/B], przeoczyłem Twoja [URL="http://images30.fotosik.pl/295/0ec530b3cb1d24c3.jpg"]fotę[/URL], ale teraz piszę że jest świetna.. widziałbym na niejtrochę więcej dworca, czyli więcej prawej;)[/QUOTE]
Dziękuję za opinie i rady:-)
[B]LeCoyotte[/B] też o tym myślałam... jednak miałam trochę ograniczony kadr jakimiś rurami, które i tak musiałam, w końcu, wyciąć:shake:
niestety nasz dworzec nie jest piękny:lol:
dla ciekawostki - to samo zdjęcie w kolorze;)
[url=http://www.fotosik.pl/pokaz_obrazek/pelny/1eae91d7cccf3af9.html]_MG_5923kolor.jpg - Rozmiar oryginalny - Fotosik.pl[/url] -
dziękujemy bardzo!:loveu:
Chociaż szczerze powiem, że trchę dziwnie czuję się wychodząc z psem w ubraniu - odzywają się moje uprzedzenia w związku z tym:razz:
No ale to dla jej dobra... -
Witamy!:multi:
[QUOTE]malutkie jamnisie maja we krwi spanko łóżkowe
[url]http://img98.imageshack.us/img98/7977/obraz017zm5.jpg[/url][/QUOTE]
prawda w stu procentach:loveu: -
[IMG]http://images30.fotosik.pl/295/0ec530b3cb1d24c3.jpg[/IMG]
i co sądzicie?
co do poprawki?:oops:
Jesteśmy już po zabiegu!!!!
in Sterylizacja
Posted
Dziekuję za pamięć :)
U nas chyba wychodzimy na prostą. Rana się już goi i nawet nienajgorzej wygląda. W pierwszy dzień trochę spuchło i spanikowaliśmy, ale weterynarz mówi że to nie jest nic nadzwyczajnego, zwłaszcza po drugim szyciu. więc przemywaliśmy Rivanolem i przeszło :) Teraz Kaja ma mnóstwo energii i ciężko utrzymać ją w miejscu! Śpimy na zmiany i pilnujemy żemy nie dobierała się do rany (która zaczyna ją coraz bardziej interesować - właśnie rozwarzamy założenie kołnierza) ani żeby nie skakała z łóżka...
Mam nadzieję, że to koniec przygód - ale trauma zostaje. Ale wychodzimy z założenia, że lepiej teraz spotykać takie przygody, jak jest zdrowa, niż potem walcząc o życie z ropomaciczem, a przecież młodsza też się nie robi.