Jump to content
Dogomania

kataryna18

Members
  • Posts

    488
  • Joined

  • Last visited

Everything posted by kataryna18

  1. Chory piesek ma na imię Niuton :p byliśmy u weta .Suzi i Roky zdrowe . Niutonek miał zrobione USG . Chłopak ma silne zapalenie pęcherza ,nie leczone=zapalenie nerek. Jego ścianka powinna być szer 2mm a chłopak ma 6 mm:-( Dostał zastrzyk przeciw zapalny ,jutro znów idziemy .Jak się nie poprawi to kolejny zastrzyk ,a jeśli jutro będzie juz lepiej to antybiotyki . Co pocieszające to stan jego sierści raczej jest wynikiem pcheł i środka na nie ,więc na razie nie panikujemy ,obserwujemy .niuton to największa przylepa .Strasznie człowiek jest dla niego ważny . On z rodzeństwa najbardziej ciągnie do człowieka i patrzy tymi swoimi wiernymi oczkami . Dzisiaj postaram się jakieś foto pstryknąć . Zrobię ogłoszenia i powieszę u siebie w lecznicy . Jak wstawię foty to prosiła bym o zrobienie im allegro i ogłoszeń gdzie się da . Nr kontaktowy w sprawie informacji najlepiej dac dwa . Mój -jako ich aktualny DT , i osoby która mogła byc bardziej zając się koordynacją całej adopcji oraz weryfikacją osoby chętnej . Bo jak mi zadzwoni jakiś idio*a i zada jakieś głupie pytanie to nie chciała bym byc na go miejscu ,nie mam już sił na kulturalne spławianie takich osobników.Wybaczcie.
  2. Karolina mojego super groźnego amstaffa nie oddam:diabloti: ja idę spac ,psiaki mają posłanie koło mojego wyrka bo nie dały się namówić na spanie dalej z Abi i Hondą .Spią padnięte ,tzn cała piątka heh .ja zresztą tez padam po dzisiejszym dniu .jutro niedziela więc na spokojnie będę mogła wyczuć szczyle . One są śliczne i takie przytulanki do człowieka ,grzecznie chodzą przy noce na dworze i przychodzą na wołanie . Jak by nie te panele i ich suśki to było by bez problemowo . do juterka ciotki
  3. a więc tak ,maluchy u mnie ,typowe domowe przedszkole , niania ludz to ja z TŻ a niania psia to Abi . już się moje uspokoiły .zdjęcia jutro zrobie bo nie mam bateri tradycyjnie:-/ co do szczyli ,u mnie Gizmo dostała imię Suzi ,jasny z braci ten zdrowy to Roky , dla chorego nie mam jeszcze . Roky i Suzi apetyt jest ,już zjadły ,kupki nie wiem jakie były bo po ciemku nie widziałam na działce.Przy Karolinie któryś się zesrał ale nie wiem który:diabloti: Chłopak chory się rozkręcił ,jedzenie zjadł ,ma apetyt .Tylko ma problemy z oddawaniem moczu .Po troszku sika ,może mu to ból spwia ,obserwuje .Kupy nie było ,chciał zrobić poszłam na działkę i cisza . Jutro jak wet będzie miał otwarte to idę z tróją ,a szczególnie z nim .A na pewno w pon lądujemy u weta . Wiadomości ogólne: szczeniaki są bardzo piskliwe i najchętniej spały by wtulone na wyrku z ludziem .Aktualnie staram się je przekonać to spaniom z Abi na posłaniu ,tak żeby się przyzwyczaić jak nie ma człowieka .Ogólnie wariują i płaczą jak nie widzą człowieka . Roky rządzi moją Hondą:lol:
  4. karolina do mnie dzwoniła . chłopak jutro idzie do weta ,troszkę jestem zła bo boje się zeby moich nie zaraził .ale damy rade .potrzebne będzie mi na weta ,karmę dam od siebie . pamiętajcie że równe 2 tyg ,ani dnia dłużej .w domu mam wojnę przez szczeniaki i przyjęli to ''jakos'' ale 2 tyg tylko mogą byc bo moi domownicy mają palpitacje . uciekam ,czekam za Karoliną .odezwę się wieczorem i zdam relacje z tego jak sprawa wygląda.
  5. jest .ale jak to bywa na dogo ,ciotki właśnie mnie wrobiły na zajęcie się 3 szczylami na 2 tyg . mnie zabiją w domu .jeszcze nie wieże . po tych szczylach biore L4 na tymczasy .jak sobie wyobrazem x3 takie cus jak była Honda :mad:
  6. mój TŻ to tylko powiedział'' No to będzie wesoło'' :eviltong: ja to boje się reakcji mojej mamy. po 14 będę w domu i jej powiem . juz widzę co mnie czeka. .....masakra .....
  7. właśnie usiadłam w wolnej chwili . A więc o której dzisiaj mogę sie spodziewać 3 szczylów . ogólnie to nadal nie wierze ze się zgodziłam:p
  8. z wrażenia ide spac .brak mi słów . x3 Moje Hondy w domu + dwa moje ,hehe normalnie nie wierzę jeszcze w to :oops::p
  9. mój TZ właśnie dostał zawał :lol::diabloti: nawet w domu nic nie mówię za tą Trójkę to mnie ukrzyżują :mad: ale spoko ,będziecie mnie odwiedzac w szpitalu ;-] ciotki 2 tyg , zeby mnie nikt nie ..... jutro ide sprzedać do biura zeby sobie grosza dorobic więc po południu ,wieczorem mam czas
  10. tzn chodziło mi jaki pies:diabloti: ale brat tez moze byc he he:lol: kiedy i jakie .i jak cus to tel jak by mnie tu nie było na forum;) jak jutro dostane wypłatę bo mi dzis nie wpłynęło na konto ,to 40zł mogę do rzucic bo tak na szybko nie dam rady więcej .
  11. jestem ciotki mój nr [B]607 736 774[/B] [B]a więc co do mnie jedzie;)?[/B]
  12. mi ta suczka ciągle po głowie chodzi . Ps. nie ma to jak pamięc sim na tel :diabloti:
  13. super wieści:multi: oby się Loluś-Boguś dobrze spisywał ;) ja ze swojej strony mogę tylko podziękował za te 4 m-ce ,i Lolusiowi i jego fanom :lol::loveu: .
  14. Angel mi ona Abi przypomina z tymi kratami :-( takie cudo i brak DT:placz:
  15. u mnie DT 2-3 tygodnie góra .niestety moi domownicy na słowo ''szczeniak '' wariują bo moja Honda jeszcze do konca z pieluch nie wyszła a ma 6-7 mce :-] więc ogólnie będę wysłuchiwać ale jak nie ma innego DT to chociaż tak mogę pomóc .przykro mi bardziej nie dam rady :-( a szczeniaki super ,bałam się ze będą podobne do tych z Swarzędza ale nie widać po nich choroby;) i oby tak zostało.
  16. ciotka która moze przewiesc do mnie psiaka do konina? była bym wdzięczna . bo mam misje na ten weekend i troche mi trudno będzie w pociąg wsiąść do Pzn czasowo
  17. ja jutro do 15 w pracy:( dlatego napisałam weekend . nie masz mozliwosci transportu? kurcze... andzia ma racje takiego malucha trzeba wspomc wiedzą weta i ciotek z dogo .ja sobie z tego zdaje sprawe
  18. mysle i mysle a więc miałam w głowie innego tymczasa ale na krótko mogę dac DT . pracuje i troche problem z szczeniakiem .ale tak na pilnie moge dac DT . jak nikt się nie zgłosi to jeden szczenior moze się u mnie zatrzymac w tej najbardziej krytycznej chwili bo to 3 tyg maluchy :-( autko mam nie opłacone więc jedynie pociągiem w weekend moge podjechać chyba ze jest mozliwosc żebym oddała połowę za paliwo .karme dla szczeniora mam,mleko,kaszki itp tez się znajdą. heh zwariowałam
  19. trzymam kciuki za Niunie! bardzo za nim tęsknie ,mam nadzieje że DS pokocha go tak mocno jak wszyscy razem wzięci którzy poznali tego słodziaka:loveu:
  20. Foczka czeka i czeka . nie jest ani chora ,ani nie jest na ulicy i dlatego jest problem z DT bo pierwszeństwo maja niunie w niebezpieczeństwie . Kaś ile dokładnie Foczka jest w schronie? bo nie ma podanego dokładnie ile .
×
×
  • Create New...