Jump to content
Dogomania

Liderowa

Members
  • Posts

    34
  • Joined

  • Last visited

Everything posted by Liderowa

  1. [quote name='Trapa']OK, może nie powinnam sie ruszac z ringu, ale Marto przypomnij sobie swój występ sprzed 2 lat również w zerówce, wtedy nikt Ci nie preszkadzał i dlaczego Twój pies zdobył tylko 24 punkty? Co zrobiłaś przez te 2 lata? Jeżeli chcesz wiedzieć, nie wyszłabym z ringu, gdyby Twój pies był skoncentrowany na Tobie i chciał z Tobą współpracować, ale niestety (tego nie widziałaś, bo byłaś zainteresowana czymś innym) Twojego psa, bardzo zainteresował pies bawiący się piłeczką. A dodatkowo, nie można było o przeszkadzaniu sobie powiedzieć na odprawie, bo tego psa wtedy jeszcze nie było. Ten pies przyjechał już w trakcie zawodów.[/quote] Wg mnie, skoro uważasz, że NIE POWINNAŚ, to należało się chociażby przeprszam.Bo głównie o to mi chodziło. 2 lata temu zdobyliśmy 24pkt, ponieważ -40 należało się za załatwienie się na przeszkodę, a to już raczej nie zależało ode mnie, a od pęcherza mojego psa. Przez ten czas zrobiłam z psem tyle, ile uważałam za stosowne, uczestniczyliśmy w obozie obedience, jedyna rzecz, która sprawia nam duże trudności to koncentracja, ale nie sądzę, żebym musiała Ci się z czegokolwiek tłumaczyć...Niestety pytając o szkolenie pod obi w naszym oddziale, w którym też działasz, zostałam zbyta.Umiesz liczyć-licz na siebie.Ja niestety profesjonalnie szkoleniem się nie zajmuje i samodzielne przygotowanie psa do zawodów przysparzało mi sporo trudności.Gdyby nie wyjazd szkoleniowy, na pewno nie zdecydowałabym się na start w tym roku. Jeżeli masz dla mnie jakieś uwagi poproszę na PW.
  2. [quote name='Basia i V']Szukasz winnych nie tam gdzie trzeba. Jesli Ci ma to pomoc pogodzic sie porazka, to niech Ci bedzie.[/quote] Dla mnie to nie jest walka o złote gacie... [qupte=Basia i V; 6651157]Wiesz, jak mi cos na zawodach nie wychodzi, to siadam sobie i mysle - co i jak zrobic, zeby bylo lepiej. [/quote] Powodzenia. [quote=Basie i V; 6651157]A Ty tylko w kolko powtarzasz ze to, ze stracilas zupelnie kontrole nad psem to wina odejscia z ringu komisarza. A to wina bledow w wyszkoleniu i koniec. dla mnie EOT.[/quote] Bo moim zdaniem nie powinien się z ringu ruszać. I może nie błędów, a niedostatecznego wyszkolenia.
  3. [quote name='Starbuck']Czy ktoś z Was wie kiedy będzie dostępny u nas Orijen z rybą? Wysłałam mail-a do importera ale na razie nie dostałam odp.[/quote] Jeżeli będziesz coś wiedzieć, to poproszę o info.
  4. Może powtarzam się, ale pies bawił się poza terenem zawodów, więc czy kogoś powinno to interesować?Na I zawodach w Rzeszowie p.Hader, która wtedy sędziowała mówiła, że tutaj nie ma dużych rozproszeń, w porównaniu z tymi, które występują właśnie podczas zdawania egzaminu na wystawie. Dobrze skupiony pies(i nie mam na myśli swojego:evil_lol:, któremu generalnie skupić się jest dość trudno) nie zareagowałby na coś takiego, wydaje mi się, że ciężej utrzymać kontakt, gdy koło pary przewodnik-pies coś się dzieje-mam na myśli wyjście/wybiegnięcie, jak kto woli, pani komisarz z ringu. Rozmawiałam po zdarzeniu z osobą, która szkoli pod posłuszeństwo i niejeden start z własnymi psami ma za sobą i powiedziała, że owa sytuacja zajść nie powinna... Wg mnie takie rzeczy, czyli ewentulane uwagi i rady dla zawodników, załatwia się przed rozpoczęciem startów, a nie w trakcie, kiedy na placu ćwiczy pies.
  5. [quote name='FigabaS']Marta, gdyby zawody odbywały sie na Resovii, tak jak wcześniej były zaplanowane, nie byłoby mowy nawet o takim ogrodzeniu jakie było w Przybyszówce.[/quote] Doskonale wiem jak wygląda stadion Resovii i wg mnie o niebo lepiej nadaje się na organizację tego typu imprezy(mnie starotwało się tam bardzo dobrze i byłam dość zadowolona, chociaż rezultat bardzo kiepski), ale skoro zawody zostały przeniesione z powodów niezależnych od organizatorów, to chyba nie mamy o czym dyskutować:diabloti: [quote=FigabaS; 6644185]Ograniczony jest wpływ organizatorów na zachowanie postronnych osób ale sami zawodnicy mogliby czasem pomyśleć o kolegach i jeśli chcą rozbawiać psy to miejsca ustronnego nigdzie nie brakuje, nie ma potrzeby narażać innego psa na rozproszenia i prowokować go. Ktoś nie pomyślał, Magda chciała dobrze a wyszło jak wyszło. [/quote] Mam wrażenie, że nie do końca mnie rozumiecie, albo ja nieprecyzyjnie się wyrażam:cool3: Mianowicie ktoś bawiący się z psem POZA terenem zawodów wg mnie nie powinien nikogo interesować i GDYBY Lider pobiegł w jego kierunku sam z siebie nie miałabym żadnego ale, a w tej sytuacji jestem niezadowolona z zachowania pani komisarz, bo przebieżki po ringu, chyba nie należały do jej obowiązków i odnoszę WRAŻENIE, że GDYBY nie pobiegła w stronę tamtego psa, Lider nie wyciąłby takiego numeru.Stało się, trudno.Widocznie to nie jest nasza działka, niepowodzenie na zawodach odbiliśmy sobie z nadwyżką na wystawie odbywającej się następnego dnia:p [quote=FigabaS; 6644185]Sama miałam kilka wpadek i troche rozumiem to rozżalenie. Ale z czasem doszłam do wniosku że w takim razie musze popracować nad tym by mój pies był posłuszny bez względu na to co sie dzieje wokół niego. Idealnie jeszcze nie jest ale postęp na pewno jest duży a to mi sie przydaje też na codzień.[/quote] Po czasie uznałam, że ta wpadka była raczej śmieszna, taki odstresowujący moment dla innych zawodników-gorzej nie będzie:evil_lol: Pracować-pracujemy dla własnej satysfakcji.Wychodzi mniej lub bardziej, ale zawsze to coś, sposób na spędzenie czasu z psem.
  6. My z Liderem się stawiamy bez względu na przydział sędziów, chciaż nie ukrywam, że jak pewnie każdy, wolałabym tego, a nie tamtego:cool3:
  7. [quote name='BarbeSale']Sytuacja dla tych co nie widzieli wyglądała tak: (bo o to chodzi?)[/quote] Dokładnie o to. [quote=BarbeSale; 6639872]Podczas startu Marty z Lider`em [B]poza placem[/B] zawodów inny przewodnik zaczął się bawić ze swoim psem piłka (czy inna zabawką, nie pamiętam).[/quote] No właśnie-poza placem.Czyli na dobra sprawę, czy obsługę ringu powinno to interesować? Bo wg mnie NIE. [quote=BarbeSale; 6639872]Lider zainteresował się tym, ale jeszcze nie wyszedł poza plac, jednak wykazywał znaczną chęć udania się do tego psa.[/quote] Mnie się WYDAWAŁO, że wcale tego psa nie widział, a nawet gdyby zrobił to co zrobił na sam widok bawiącego się psa, nie byłoby rozmowy, bo: [qupte=BarbeSale; 6639872]Wtedy komisarz ringu poszedł w kierunku bawiącego się psa i wtedy niestety Lider poszedł za komisarzem.[/quote] Po co?To mnie najbardziej interesuje.Po co komisarz ruszał się z placu?Dodam, że raczej energicznym krokiem. [quote=BarbeSale; 6639872]wybiegł całkiem poza stadion i znalazł się na trybunach.[/quote] Wg regulaminu teren zawodów musi być ogrodzony, więc skoro pies znalazł się poza stadionem komentować więcej nie będę. [quote=BarbeSale; 6639872] Sędzia tłumaczył że pies nie został by zdyskwalifikowany jeśli by wrócił na komendę po opuszczeniu ringu za komisarzem, ale niestety pies odbiegł na bardzo daleką odległość (około 60 metrów - więcej jak połowa boiska piłkarskiego) także nie było wyjścia.[/quote] Nie mam najmniejszego cienia wątpliwości, że pies za to co pokazał powinien zostać zdyskwalifikowany, tylko chodzi mi głównie o to nieszczęsne zaachowanie komisarza.Zapewne nikt, oprócz samej pani komisarz, która o ile się nie mylę, również tutaj bywa, nie wytłumaczy mi dlaczego zrobiła tak, a nie inaczej. Na jakim poziomie wyszkolenia jest mój pies, a raczej jego braku, jest mój pies każdy widział, ale myślę, że na te 40 czy 50pkt poszedłby bez problemu. Pozdrawiam
  8. [quote name='BarbeSale']a za co ten minus jesli mozna wiedziec? Jeżeli obserwowałeś nasz start, to zapewne nie umknęło Ci dziwne?(a może całkiem normalne, tylko ja nieobyta)zachowanie pani komisarz, które moim zdaniem pośrednio doprowadziło nas do dyskwalifikacji.Teraz to mało istotne, bo nie widzę swojej przyszłości w obi:cool3: , ale dla mnie przykre.
  9. Żeby nie było za różowo:cool3: ode mnie minus dla naszego ZK.Zdjęcia za to miodzio;)
×
×
  • Create New...