Jump to content
Dogomania

apade

Members
  • Posts

    30
  • Joined

  • Last visited

Everything posted by apade

  1. [IMG]http://img337.imageshack.us/img337/6046/dsc01579bz0.jpg[/IMG]
  2. [IMG]http://img337.imageshack.us/img337/6046/dsc01579bz0.jpg[/IMG]
  3. [URL="http://img219.imageshack.us/img219/1886/dsc01576dv6.jpg"]http://img219.imageshack.us/img219/1886/dsc01576dv6.jpg[/URL]
  4. [URL="http://img219.imageshack.us/img219/1886/dsc01576dv6.jpg"]http://img219.imageshack.us/img219/1886/dsc01576dv6.jpg[/URL]
  5. Można też zamówić na [URL="http://www.animalia.pl"]www.animalia.pl[/URL] :lol:
  6. A ja dalej pytam - radzicie unikać relacji york-małe dziecko. A co jeżeli jest pies i pojawia się dziecko? Pozbyć się psa? To raczej mało humanitarne...
  7. Wystarczy odpowiednio wychować psa i mieć pod kontrolą dziecko aby nie zrobiło krzywdy psu
  8. Vivi, chyba trochę przesadzasz.... a jeżeli ktoś ma yorka i pojawi się w ich rodzinie dziecko to co ? Ma się pozvbyć psa czy dziecka? Zwyczajne głupoty...... [quote name='Vici i Jeannie']:crazyeye: kobieto, gdzie ja cos takiego powiedzialam??? ja tylko mam na mysli, ze kazdy deminutywny piesek nie powinien rosnąc tam, gdzie są dzieci, bo to piesek jest zagrozony... a kochac czy nie kochac... w ogole nie o tym mowa... kazdy siebie szanujący yorkomaniak zna tą hodowlę, bo ona jest swietna i znana na swiecie, oto wlascicieli Camparis i nie sprzeda wam nigdy pieska, jak będziecie mieli dzieci do 9 lat :roll: i bardzo slusznie...[/quote]
  9. Witam, chcieliśmy się przedstawić i dołączyć do Waszego grona. Niedawno dołączyła do naszej rodzinki sunia yoreczka ORGANZA Medium vel Zuza :) Pozdrawiam, Iwona
  10. otwarcie dyskutowań o psach, zachowaniach, pracy z nim TAK...ale może już czas zakończyć wzajemne żale i "osobiste wycieczki" skierować na priva:lol: [quote name='Dominika i Porto']Odnosze wrażenie , że powinniśmy pisać tylko że pieski są super , że pogoda ładna , gratulować zwyciestw itd....a za plecami (...) Dlaczego nie możemy otwarcie sobie podyskutować co nam sie nie podoba juz nie mówie o tym wątku który sie zaczął ostatnio bo już do znudzenia..ale jeśli ktoś ma coś ciekawego do powedzenia na temat psiej dominacjii , zachowania na rongu psów , charakterów , temperamentów czemu nie. Każda dyskusja która jest konstruktywna która wnosi dla nas jakakolwiek wiedze jak postepować z psem , gdzie uniknąć błedów jest cenna chocby czasem może i miła nie była i powodowała chwilowe wzrosty adrenaliny.[/quote]
  11. O to własnie mi chodziło :lol: [quote name='fila']Bardzo rzadko się wypowiadam na forum właśnie ze względu na atmosferę jaka tu panuje( zwłaszcza po niektórych wypowiedziach) Też kiedyś myślałam, że na goldenim, czy labkowym forum będzie przyjemnie i sympatycznie, ale życie pokazuje, że tak nie jest. Gdyby nasze psy przeczytały niektóre nasze wypowiedzi, to na bank by się wstydziły. Pomyślcie o tym... Mniej zawiści, więcej luzu i spokoju, a będzie sie nam lepiej żyło, zwłaszcza z goldenem, czy labem u boku. Wyluzowana z osamotnionym, płaczącym Wersetem[/quote]
  12. Agresja jest niedopuszczalna u wielu ras :lol:. Ja też jej nie akceptuje, ale nie chcę włączać się w dyskusję sytuacji w której nie uczestniczyłam. Ale czytanie dyskusji z epitetami nie przynosi nic dobrego :lol:. Pozdrawiam i zmykam na spacerek z psiurami
  13. A ja dopiero od półtora roku goldenowa a od męża owczarkowa (tyle, że on onkami zajmuje się juz o wiele dłużej :lol:). [quote name='Gonitwa']I ja również pozdrawiam. Ale goldeny to nie moja działka- ja labradorowa kobieta jestem;)[/quote]
  14. To już nas jest dwie :lol: Coraz lepiej :lol:. Pozdrawiam
  15. I znowu nie można sie wypowiedzieć bo jest się be.... I to ma być ta konstruktywna dyskusja? A na wystawy jeżdzę tyle że owczarkarskie :lol: Ale to i tak nie ważne ... tak jak mój apel o przyjazną atmosferę - do kosza.
  16. Po pierwsze - nie napisałam że akceptuje na ringu ani w ogóle - psy agresywne:lol: Mój akurat dwa razy został złapany ząbkami (przez doga oraz mastifa) na szkoleniu PT. Nie należy to do przyjemności. Lepiej zapobiegać niż leczyc - na ringu króluje jdnak sędzia - jeżeli on nie widzi nic złego w zachowaniu psa/suczki to my nie mamy na to wpływu. A zwrócenie uwagi na zachowanie psa na ringu sędziemu - też ma różny skutek. U owczarków po takiej sytuacji sędzia stwierdził że to on ocenia psy, a dla osoby która zwróciła uwagę wystawa nie zakończyła się sukcesem. Nie jestem po żadnej stronie, nie jestem w żadnym "układzie" :lol: itp., chciałabym jednak poczytać na tym forum i porozmawiać bardziej o sposobach wystawiania goldenów, ich przygotowania do wystaw, obiektywnych opiniach i życzliwej pomocy. Może to za dużo :lol:. Pozdrawiam [quote name='Dominika i Porto']Ja nie chce zostać pogryziona przez przypadek ani też absolutnie nie chce narażac mojego psa.Chyba to logiczne....ale jak sie wydaje jednak nie Oczywiście powinniśmy napisać świetnie niech się rzuca tak bardzo go kochamy tego aniołka.Wszystko cacy :) Tylko jak apade trafi na Twojego psa to też powiemy żebyś złośliwa nie była :))) choć spedzisz wieczór na szyciu swojego psa Lepiej zapobiegać niż leczyć ???? Poza tym np. malamuty jadą po całości po sobie ale ma to jakiś rezultat maja świetną baze mają punkty informacyjne itd i wcale nie oszukiwali siebie że wszystko jest ok bo nie jest.Starają sie wyeliminować agresory z ringu.[/quote]
  17. Przepraszam, ale tego właśnie nie rozumiem u hodowców/wystawców goldenów... po co te wzajemne żale i uszczypliwości. A ja myślałam że u goldeniarzy panuje pełna harmonia :lol: - naiwna byłam. Albo krytykuje się wystawy na których jakis pies nie zajął lokaty, albo krytykuje psy innych, albo szuka się taniej sensacji z ogłoszeń. Drodzy goldeniarze - troche więcej przyjaznej atmosfery :lol:. Nasze psy nie zawsze wygrywaja (bo mogą byc w różnej formie), nie zawsze to aniołki (chociaż mój to akurat jak oberwie, to się cieszy :cool3:). Miło byłoby aby na tym forum panowała przyjemna atmosfera, a dyskusje były rzeczowe bez wzajemnych złośliwości - na to chyba mozemy popatrzeć w TV:lol:. Pozdrawiam, [quote name='Dominika i Porto']No to tak samo nie Twoją sprawą jest to że Porto oddał dobermanowi. Będzie i tak zostanie !!! A ja mam na ringu czuć się bezpieczna ze swoim psem tak samo maja do tego prawo inni wystawcy !![/quote]
  18. Moja znajoma, która szaleje za mastifami i posiada mastifa neapolitano mówiła, że w tej rasie praktycznie każdy pies/sunia ma dysplazję w większym lub mniejszym stopniu. No i niestety mastify żyją krótko ...
  19. [quote name='Dorota_Fiszer']Jak do tej pory krzyzowanie tylko A z A nie wyeliminowalo dysplazji w zadnej rasie i zadnym kraju. Ale krzyżowanie psów HD A i zwracanie uwagi na dysplazję u przodków daje większe prawdopodobieństwo urodzenia szczeniąt nie obciążonych genetycznie, niż kojarzenie psów obciążonych.
  20. Populacja On-ków jest duża, dlatego też ze wzgledu na występowanie dysplazji zaostrzono kwalifikowanie do hodowli psów i suczek z HD A i HD B. Z obserwacji hodowli On-ków i informacji od mojego męża (bo to on zajmuje się i hoduje On-ki :lol:, mnie wystarczy jeden goldek:lol:) - hodowcy coraz rzadziej kryją nawet psami z HD - B. Przyszli nabywcy szczeniąt zwracaja coraz większą uwagę na badania i dlatego hodowcy starają się kojarzyć psy HD A. Osobiście nie użyłabym w hodowli psa/suczki z HD C, ale wiem ze np. u molosów dysplazja występuje bardzo często nawet u pięknych reproduktorów i suczek które są używane w hodowli. Co rasa to inaczej :lol:. Jeżeli przyszły właściciel kupuje szczenię po rodzicach obciążonch dysplazją i jest tego świadomy to jego wybór :lol: [quote name='osiem']z Waszych wypowiedzi wynika, że w tym temacie wszystko względne. Psy z C dają zdrowe potomstwo , po psach z A może występować dysplazja, może wyjść w 10 pokoleniu przez połączenie jakichś genów... strach kupować goldena (?) No ale jeśli po C B szczeniaki mają A-odziedziczyły geny po przodkach to z kolei ich dzieci i wnuczki mogą być obciążone tym problemem. Więc nie jet to dla mnie logiczne czemu dopuszcza się u goldenów C a u onków nie.[/quote]
  21. Jest chorobą genetyczną, ale może być również nabyta. Pomijając jednak tą nabytą - dlaczego w takim razie u zdrowych rodziców rodzą się szczenięta z dysplazja, a suczka z HD C lub pies kryjacy HD B dają zdrowych potomków? Dysplazja to temat rzeka i tak naprawdę nigdy się nie skończy. Sa różne opinie znawców tego tematu. Jak dla mnie najbezpieczniej dla przyszłych szczeniąt kojarzyć psy z HD A i zwracać uwagę na przodków (tak postępujemy u naszych Onków) - dysplazja się nie pojawiła, ale 100 % pewności nie można mieć nigdy. Można jedynie w pewien sposób zapobiegać. [quote name='Agata_Emi']Dysplazja jest chorobą zdeterminowaną genetycznie, skłonność do dysplazji jest dziedziczna !!! Warto poczytać: [URL]http://www.vetserwis.pl/dysplazja.html[/URL][/quote]
  22. A jeżeli tak pilnujemy badan - to dlaczego można dopuszczać suki z dysplazją C? U owczarków niemieckich jest to np. niedopuszczalne. [quote name='apade']Kojarzenie psów HD A zwiększa prawdopodobieństwo urodzenia się zdrowych szczeniąt, ale nie wyklucza go całkowicie. Najlepiej aby parę pokoleń wstecz było przebadanych z wykluczeniem dysplazji. Zdarza się jednak, że mimo HD A u rodziców - niektóre szczenięta w miocie moga mieć dysplazję. Warto też pamiętać, że dysplazja to nie tylko choroba genetyczna, ale też nabyta.[/quote]
  23. Kojarzenie psów HD A zwiększa prawdopodobieństwo urodzenia się zdrowych szczeniąt, ale nie wyklucza go całkowicie. Najlepiej aby parę pokoleń wstecz było przebadanych z wykluczeniem dysplazji. Zdarza się jednak, że mimo HD A u rodziców - niektóre szczenięta w miocie moga mieć dysplazję. Warto też pamiętać, że dysplazja to nie tylko choroba genetyczna, ale też nabyta. [quote name='s.bourignon']Ups, faktycznie, przyznaję się do błędu. Choć wydawało mi się, że po 2007, ale komunikat rozwiał wszelkie wątpliwości.[/quote]
  24. Prawdopodobnie masz rację :lol:, ale jednak krycie psem bez badań nie jest zakazane. [quote name='Wiza']Wątpie że szanujący sie hodowca pokryje sukę bez badań, lub wypożyczy reproduktora bez badań...[/quote]
  25. Szkoda... ale obowiązek badań na dysplazję obowiązuje psy urodzone od 2006 r. Nie można zakazać krycia psem bez badań bo decydują o tym sami własciciele suczek i to do nich należy wybór reproduktora. Nie ma też żadnej gwarancji że psy zdrowe urodzą również zdrowe szczenięta - jest tylko większe prawdopodobieństwo. Świadomość przyszłych właścicieli jest już duża, więc maja prawo wyboru szczenięcia - po rodzicach przebadanych lub nie :lol:. [quote name='Gazuś']Szkoda w takim razie, że ani w ofertach ai na stronie nic nie zostało wspomniane np o wynikach badań :([/quote]
×
×
  • Create New...