Jump to content
Dogomania

anushka

Members
  • Posts

    1835
  • Joined

  • Last visited

Everything posted by anushka

  1. :hand: brawo dla Lumpika :lol: ,Jerrego to po ścianach rozwala bo mała właśnie gumy rozpuszczalne(bez reklamy :lol: ) zajada,jakby mógł to by jej do buzi wszedł :evilbat: czy żołądki tych psów mają gdzieś koniec???gdziekolwiek by był ten koniec ale przecież musi gdzieś być.... :wink: ,kiedyś jak robiliśmy sałatkę jarzynową to tak się nawpychał gotowanej jarzyny,że aż boki mu się rozchodziły i toczył się po kuchni normlanie,chodził sobie jak dostojny pan :wink: ale do rana mu szybko wszystko "się wklęsło" bo znowu "turbodopalacze" mu się włączyły :lol:,a tak poza tym to chyba godzina na forum coś nawala,albo się zegraki przestawiało a ja nic o tym niewiem :evilbat: :wink:
  2. no Anii chyba raczej bym nie wpadła że to znaczy właśnie to :lol: dzięki ślicznie,ciekawe tylko kto wpadł na taki pomysł,bo z tego co czytam no ten skrót się przyjął na DOGO.
  3. Madzia :laugh2_2: fajny twój TZ (a tak na marginesie to dlaczego nazywacie ich "TZ"??) bo jeszcze do tego nie doszłam dlaczego panowie od pań forumowiczek są określani mianem TZ???która zechce mi uchylić rąbka tajemnicy????ja sobie poczekam.... :multi:
  4. [quote name='carotina'] bo wredoty małe np. zwykłą karmą to już gardzą totalnie :roll: .... ostatnio siedziałam z jaśnie panem kogutem :P przed miską z karmą i go poprostu karmiłam :oops: :lol:[/quote] Carotina mój też suchej karmy nie chce jeśc wogóle,może w misce mieć każdą ilość ale jak tylko zobaczy,że w kuchni się coś szykuje to siedzi i szczeka,skacze,skomli,macha łapkami :evilbat: żeby mu tylko dać chociaż kęsa-nieważne co to jest,może byc nawet sucha bułka-byle coś dostał :evilbat: ostatnio zjadł chleb z dżemem :lol: loczywiście nie daje mu sobie wejść na głowę-ale potrafi żebrak wywalczyć swoje :roll:,karmienie z ręki już też przeszłam-wtedy nawet zamiata suchą karmę :evilbat:
  5. Anii pozwolę sobie wkleić link do stronki z "żywienie" specjalnie dla [b]Beccki[/b],tutaj znajduję się sporo przepisów na takie "psiejskie słodycze" [url]http://www.dogomania.pl/index.php?name=PNphpBB2&file=viewtopic&t=11144&start=0[/url]
  6. widzę,że jednak wszysstkie są takie szalone :evilbat: ,chyba poszukam tego przepisu na te ciastka(jeśli działają na uspokojenie to się przyda,żeby go opanować :wink: ),ale najpierw musiałabym "domownikom ludzkim" coś upichcić żeby Jędrkowi ciastek nie buchnęli :lol:,Anii a "Maharadża" to dam mu na drugie-spodobało mi się określenie pasuje jak ulał,mówię mu wyjdź z pokoju a on pół kroku wstecz,kładzie przednie łapy na dywanie i sobie najzwyczajniej w świecie warczy i "podszczekuje głucho" :evilbat: merdając ogonkiem :evilbat: mogłabym go udusić normlanie ale sami wiecie:to cały urok tej rasy :lol: :wink: a gazetę jak najbardziej sobie kupię bo malutko jest info na temat tej rasy. :roll:
  7. :modla: dzięki bogu wszyscy się znaleźli i nawet Madzia wyszła z "krzaczków"-Madzia jak tam brzuszek???-kiedy przybędzie nam jeszcze jedna osóbka na forum :baby: :B-fly: hehe Anii oczywiście okupuje kuchnię-narazie dla Lumpika-ciekawe czy nam też coś upiecze???malutka lekcja kulinarna by się przydała bo widzę,że jej się to spodobało!!!! :lol: Carotina o szczegóły nie pytam :beerchug: ale pępkowe mam nadzieję,że będzie :wink: :oops: ,już się nie mogę fotek doczekać :lol: ,a Basi to ja nie znam,myślałam,że jest nową osobą :oops: :wink: ,też masz shih tzu??bo ja tu do dziewczyn to się tak "wrzuciłam"-Jerrek nie ma niestety rod.,więc jest shih.. podobny,nawet u weta jak wpisywał nam w książeczkę to chciał pisać shih tzu-ale powiedziałam,że nie bo on nie ma rod,-więc mamy wpisane MIESZANIEC,a poza tym pędze do łazienki bo 15 min. temu miałam wyciągnąć małą z wanny :wink: :lol:
  8. witaj Barbara,właśnie niewiem co się dzieje,dziewczyny się straciły i cisza :cry: mam nadzieję,że wrócą niebawem :lol: ,pozdrawiam cieplutko,a ty też masz takiego psiaka??
  9. Ja też się obawiam,że jakiś większy psiak może sobie go potarmosić niechcący,jak ja znim idę to go nie spuszczam wystarczy mi jak widzę jak z mężem wychodzi :lol: :lol: bo często Jerry nie ma ochoty wracać do domu akurat w tym czasie co jego pan :lol: :evilbat: także ja wolę sobie pochodzić a potem grzecznie do domku :lol: Czy wy używacie szelek do waszych psów??jeśli tak to jakie?bo widziałam w sklepie ale pani była chyba nie bardzo zorientowana w "branży"(chyba ją po znajomości ktoś zatrudnił) bo jak zapytałam o papugę w jakim jest wieku-pani mi odpowiedziała,że ptak ma 3 miesiące-a ptak był już ładnie wybarwiony-więc miał rok albo i więcej :lol: :lol: także podziękowałam ślicznie i sobie poszłam... :wink:
  10. Agnieszka niestety cię muszę zmartwić,ale jestem za odpowiedzią a.... :lol:
  11. czyli niektóym pieskom "coś" pozostaje :lol: ,ale taka dzikośc jest spuer,ile to musi mieć energii :evilbat: ,wiesz co nad oczami te jasne włosy nawet po "uczesaniu" już mu tak fajnie odstają,wogóle szaleję na punkcie jego wyglądu-taki mały zarośnięty potworek;-)znajdę gdzieś inną fotkę to wkleję,wy też coś dajnie dziewczyny,bo nie ma galerii takich piesków tutaj to sobie pooglądamy nasze;-) :lol: i proszę już mam fotkę
  12. te psy to chyba mają do siebie,czasem mi się wydaje jakby on fioła dostawał,i tak myślę jakbym go spuściła całkiem ze smyczy i chyba bym mogła zapomnieć,że mam aczkolwiek miałam psa... :lol: dlatego narazie trzymamy go na smyczy,bo nie uśmiecha mi się gonić go po deszczu :evilbat: ,teraz śpi-ale przeszedł się "zapłacić rachunki" to ledwo żyje,jęzor na wierzchu i smoka udaje 0X ,poza tym coś mi się wydeje,że się nie zdążył zaprzyjaźnić ze swoim ogonem jeszcze,co mu się przypomni że go ma to go ciągle atakuje :evilbat: :evilbat: no wariat :lol: wkleję fotkę jego któa była robiona tydzień temu,miał 14 tyg. te czarne włosy nad oczami ma "obcięte" bo mu się plastelina od małej przykleiła :lol: więc wygląda śmiesznie,mam nadzieję,że mu w krótce odrośnie :lol:
  13. szkoda,myślałam,że wam pokibicuję :lol: :lol: ale mam nadzieję,że jak pojedziesz gdzieś na wystawę(np.wawa) to będziesz mieć fotki :lol: :lol: ,mój pies dostaje wariacji w domu,taka pogoda to on tylko sik i na górę,zero spacerów-to siedzi w domu tylko,mała w przedszkolu i nie ma kto z nim poszaleć-bo ja jeszcze się nie nadaje na jego szaleństwa(z powodu obecnej choroby),więc jak mu nie poświęcam swojej uwagi(np. tak jak teraz)to szaleje jak dzikus :x :evilbat: lata po domu z kocykiem,szczotką na kiju,buta jak dorwie :evilbat: 8) itd....chyba mu odbiło :lol: Najlepiej jak rano dzwoni budzik a nikt z pokoju nie wychodzi-to on chce się zaszczekać :evilbat: ,więc nie ma żadnej drzemki,chodźby z 5 min, bo pobudzi cały dom brutal :evilbat: ,wasze też są takie szalone??? :lol: :lol:
  14. u mnie nawet jak pies śpi a ktoś idzie w stronę kuchni to on jest pierwszy i siada koło lodówki :evilbat: :evilbat:
  15. Anii ja ci powiem prosto z mostu:ja to się na takich cudach nie znam,myślę że mu nie zaszkodzi,jak będzie miał za dużo to pewnie nie tknie,mojemu jeszcze nie dawałam takich rzeczy,narazie wcina suchą karmę,czasem chude mięso i jest ok,jak narazie nie miał żadnej biegunki ani nie wymiotował :lol: :lol: myślę,że będzie oki jak mu nic nie ma :lol: ,będziesz w katowicach na wystawie???
  16. Rocky czyje te mastiffy???mozę kogoś z forum???są śliczne.... :wink:
  17. Ksara to twoje cudo??ile ona ma???super milusia.. :lol:
  18. ja tam wogóle nie wchodziłam,nawet do głowy by mi nie przyszło,żeby tam szukać postu....ale jak weszłam na główną stronkę DGM to spojrzałam na "ostatnio napisany post" i tam był tytuł tego co szukałam od rana....gdyby nie to pewnie dalej bym szukała na forum ale napewno nie w tamtym miejscu....ehhh ,może kiedyś właściciel napisze co mu się stało... a odbiegając od tego tematu:czy ty będziesz na wystwie w Katowicach??ja się przejdę jako widz oczywiście :lol: poooglądać psie piękności,może się wybierasz akurat???Anii może się wybierze,ona chyba będzie miała blisko... :lol:
  19. Carotina śledziłam od 1.01.2005. post o zaginionym owczarku belgijskim w wawie,zaginął w noc sylwestrową i dzisiaj rano weszłam znowu na "psy w potrzebie" i nie znalazłam tego topicu... :-? pomyślałam,że akcja szukania się udała bo szukało go sporo ludzi z wawki...dopiero później znalazłam post w "tęczowym moście"-nic więcej ci pisać chyba nie muszę....???,kurde to normlanie nie możliwe,niewiem co się stało ale tego piecha już nie ma .... :cry: :cry: byłam pewna,że Wampir(tak miał na imię)się znajdzie....ehhhh smutno... :cry: :cry: :cry:
  20. anushka

    Katowice 2005

    normlanie będę na bank w niedzielę :lol: jako widz oczywiście :lol: a ktoś wie może o której to się zaczyna i mniej więcej do której trwa??? :lol: dzięki
  21. kot :eek2: dobre...... :lol:
  22. Anii gdzieś sie zapodziała,pewnie baluje jeszcze dalej 0X :lol: ,bo zniknęła znowu na dobre;-)za tydzień pewnie się znajdzie :-? :lol: ,a "łapkę" przyjmę z przyjemnością :lol: a wogóle to fajnie jak taki mały kudłacz daje łapkę,taka krótka i do tego owłosiona jak u yeti;-)) rozwala mnie ten gest krótką łapką :lol: :lol:
  23. bardzo liczny miocik :lol: ,gratuluję również,mam nadzieję,że wszystie będą miały kochający domek :lol:
  24. Carotina ja się zastanwiam jaką łapkę mam dostać??? :-? ,Jerry już dawno daje(o łapkę mi chodzi :lol: )to jaka łapka wchodzi w rachubę???ale potem zakumałam...wszystko przez te leki :oops: 0X :lol:
  25. Carotina jak najbardziej "rozwydrzony bachor" :evilbat: :evilbat: ,do tego nie da się całować :( :( :wink: ,strasznie nie lubi przytulania,zaraz się denerwuje :wink: ,za to uwielbia drapanie po uchu i zabawę chyba tak jak jego rasowi kuzyni :wink: :lol: ,zachęca do zabawy o każdej porze,nieważne,że ja wychodzę do pracy (5 rano) on siedzi z piłką i koniec.. :evilbat:
×
×
  • Create New...