-
Posts
60 -
Joined
-
Last visited
skarlet's Achievements
Newbie (1/14)
10
Reputation
-
[U][/U][quote name='skarlet']Czekamy niecierpliwie na zdjecia !!!!!!![/QUOTE] DUSIA NA SPACERKU I PO SPACERKU. Wklejam fotki, ktore dostalam od Beatrycze. Dziekujemy i pozdrawiamy cala Wasza rodzinke ! [IMG]http://img244.imageshack.us/img244/9733/pic0017xg4.jpg[/IMG] [IMG]http://img142.imageshack.us/img142/7668/pic0022xq6.jpg[/IMG] [IMG]http://img518.imageshack.us/img518/6148/pic0307bg9.jpg[/IMG]
-
Czekamy niecierpliwie na zdjecia !!!!!!!
-
Wiesci od DUSI ( takie jest nowe imie Klaryski) Cytuje (za zgoda wlascicielki Dusi) z maila,ktorego dostalam: "Wczoraj byliśmy u weterynarza. Założyliśmy książeczkę. Zaszczepiliśmy sunię przeciwko wściekliźnie. Zaaplikowano jej środek odrobaczający i odpchlający, bo jej problemy skórne mogą być spowodowane pasożytami (ponoć te terierowate pieski są bardzo wrażliwe na pchły i nawet jedna może im życie utrudnić). Pan weterynarz zalecił samodzielne trymowanie, odradził strzyżenie, więc wczoraj żeśmy kontynuowali nasze wysiłki w tym kierunku i mam nadzieję że efekt jest zadowalający:) Chętnie udamy się na przeszkolenie, bo w wątku Klaryski ktoś oferował pomoc w tym zakresie:) Aha! Klaryska ma nowe imię: Dusia. To na pamiątkę naszej małej przyjaciółki, o której Wam wspominaliśmy. Jeszcze nie reaguje na imię, ale mamy nadzieję, że się przyzwyczai. Za to pięknie nauczyła się spacerować - dziś rano synek był zachwycony, że tak ładnie chodziła na smyczy. Bardzo szybko uczy się ta nasza suńka. Pan weterynarz ocenił wiek suczki na 6-7 lat, co zmartwiło Samuela, ponieważ wystraszył się, że piesek szybko mu umrze, a już się zdążył bardzo przywiązać. Tłumaczymy mu, że te kilka lat, które będzie jeszcze z nami może być naprawdę piękne i nie trzeba myśleć o końcu, tylko o tym co jest i dbać o pieska, żeby był zdrowy i sprawny jak najdłużej. Mam nadzieję, że uda nam się utrzymać go w dobrej kondycji dzięki właściwemu odżywianiu i pielęgnacji oraz spacerom:) Do nowej karmy mała przyzwyczaja się bardzo wolno, za to łasu****e niesamowicie, gdy jemy posiłki. Poza tym uwielbia psie ciasteczka (kupiliśmy jej w formie kostki z rybką w środku), za to nie tyka wcale twardej kości, którą jej kupiliśmy z nadzieją, że ją polubi i pomoże jej to oczyszczać ząbki. Poszukujemy fajnego legowiska, bo dostępne u nas są jakieś "dzidziusiowate" w miśki, kotki itp., a to przecież już dostojna matrona jest hehe - no i nie licuje to z powagą dorosłego mężczyzny, jakim jest nasz syn (hihi). W ogóle mamy dużo pięknych przeżyć, nasza rodzina jest radośniejsza, częściej przebywamy razem, bo nawet mąż wracając bardzo późno poświęca więcej czasu na pobycie z nami wszystkimi (i zabawę lub spacer z pieskiem). Pozdrawiam serdecznie Odezwę się w sobotę i niedzielę ze zdjęciami i filmikiem z weekendowego wypadu"
-
Czekamy i trzymamy kciuki !!!!!!
-
Mamy obiecane zdjecia Klaryski po trymowaniu !!!!!!!!! Czy cos wiadomo o Fredzie ? Mam problem z dogo. Wczoraj nie moglam wogole otworzyc zadnej strony,sprobuje teraz wejsc na jego watek.
-
Pani Klaryski napisala,ze po podrozy,ktora zle znosila nastepnego dnia czula sie juz dobrze. Jest wesola, biega na spacerze. Krok w krok chodzi za swoim Panem !!! Pani napisala rowniez : "...Ogólnie strasznie jesteśmy przejęci rolą rodziców adopcyjnych i mam nadzieję, że adopcja będzie udana, bo bardzo przypadliśmy sobie do gustu.(...) Chcieliśmy serdecznie podziękować za pomoc w odnalezieniu psiego przyjaciela....." A ja te podziekowania przekazuje wszystkim, ktorzy wlaczyli sie w pomoc w szukaniu domu dla Suni !!!!!!!!!
-
Co slychac u Freda ?
-
Witaj Fred! Klaryska juz w nowym domu! Tobie tez musi sie udac!!!!!!!!!!!!!!!!
-
Witaj Fred! Klaryska juz w nowym domu! Tobie tez musi sie udac!!!!!!!!!!!!!!!!
-
Zamieszka w Lomzy.Oby wszystko ulozylo sie szczesliwie!!!!!! Mam nadzieje,ze jutro dostane jakies wiesci o Klarysce.Gratuluje super stronki Allegro. Pozdrawiam!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!
-
Klaryska wlasnie pojechala do nowego domu (dzieki allegro). WIELKIE PODZIEKOWANIA DLA SAMOGLOW !!!!!!!!!!!!! Bedzie mieszkala w bloku.Jej nowi wlasciciele o tym,ze adoptuja pieska zdecydowali przed kilkoma tygodniami.W miedzyczasie nawet podjeli decyzje,ale ktos ich uprzedzil.Klaryske zobaczyli na allegro dzis.Zadzwonili i po dluzszej rozmowie zdecydowali,ze zloza nam wizyte w tygodniu.Po godzinie zadzwonili,zeby jeszcze dzis umowic sie na spotkanie.Klaryska przywitala ich bardzo,bardzo cieplo!I wszyscy:mama,tata i syn nie mieli watpliwosci.Postanowili dac jej dom.Dosc dlugo rozmawialismy.Klaryska caly ten czas spedzila obok swego nowego Pana.Umowilismy sie,ze bedziemy sie kontaktowac.Dzwonilam wlasnie,zeby dowiedziec sie jak minela jej podroz(ci Panstwo przyjechali z dosyc daleka),niestety Klaryska zle znosi jazde samochodem,wymiotuje.Jej nowa Pani byla zatroskana jej zlym samopoczuciem.Mamy nadzieje,ze szybko sie zaaklimatyzuje,jej nowi wlasciciele sa bardzo sympatyczni i troskliwi i na pewno jej w tym pomoga.Zrobilam zdjecia z nowym Panem.Postaram sie wkleic. Prosze moda o przeniesienie watku do dzialu :juz w nowym domu.
-
po domek !!!!!
-
[quote name='rita60']Szkoda,ale chociaz jedna bida ma dom. Klarysko nie martw sie,znajdziemy i dla ciebie domek.[/QUOTE] wierzymy mocno,ze tak bedzie. Pozdrawiamy Freda !
-
[quote name='rita60']skarlet dzwoniła do mnie pani z Warszawy była zainteresowana Fredem,ale niestety Fred nie jest zainteresowany kotem:cool3:ktorego pani posiada w domu.Jak stosunki Klaryski układaja sie z kotami,jesli dobrze moge podac ci na PW nr.telefonu do pani,moze bedzie zainteresowana:roll:/mysle,ze nie bedzie mi miała ta pani za złe,bo bardzo jej sie takie terierowate bidy podobaja/.[/QUOTE] Pani znalazla innego pieska (w schronisku) i przywiozla juz do domu.
-
Niestety,nie udalo mi sie jeszcze dodzwonic, odzywa sie tylko poczta glosowa... Poczekamy...