Jump to content
Dogomania

idalia46

Members
  • Posts

    675
  • Joined

  • Last visited

Everything posted by idalia46

  1. Ijeszcze jedno , tieraz sie zdenerwowalam i to porzadnie , zaczynma tej dogomanii nie rozumiec ,niedawno przechodzilam przez watek ktory ktos nazwal cyt. prszywym jdna zciotek ,byla wstrzasnieta jak czytal , rozmawialm z nia pozniej , , chcialm psu pomoc , juz bylo na tak a potem wlaczyly sie do dyskusji wszyscy , i zaczela sie jatka na mnie , czytalam nie odzywalam sie , oczom nie wierzyklam przeciez chcialam pomoc psu , tyle stron niepiotxzebnych i straconego czsu , a biedny pies ,nie istnial , zadna nie zpytalam sie o zdowie , nikt o nim nie pomyslal , a w koncu pies zostal potajemnie wywieziony do NIemiec i sluch o nim zaginal ,zalatwila to jedna z ciotek ktioora sama robila plakaty o piesku , i sukala domu , nie ro zumiem a ty Arka jestes oddana psom , wiem , o tym , ale ostatnio , mowiiac ogolnie tez robisz klopoty , , wiele osob ma do Ciebie przetensje , czy chcesz zeby powtorzyl sie watek tego psa niepotrbne , klotnie spory , , ludxzie ktorzy sa na dogo toludzie oddani psom , kochajacy zwierzeta , , czy myslas ze chce pomoc wasza przeznaczyc dla siebie , kobieto opamietaj ,sie , jestem troche starsza odWas , , bylqam w wielu sytuacjach , znam zycie , nie kazdy kto tu jest to przestepca ,zadeklarowalam sie z pomaca Goldiemu , plakalam jak go zobaczylam , jest podobny do,mojego1 psiaka , pisalam juz o tym , a ty weszlams do piero na watek i mnie sprzawdzasz , cxzasmi znalezienie tymxczasu graniczy z cudem , z wlaszcza dla psa vhorego , a gdy sie pojawia ,niszczycie to , t o wszystko jak w tym watku o ktorym nie mowic , , modlilam sie w duchu tylko nie chcialm o tym mowic , nie zniszczcie nic na koniec ,,nie popsujcie
  2. [quote name='ARKA']:roll: [B]A co z oferta Niufek, czy to bierzecie tez pod uwagę?[/B] Idalia, z calym szacunkiem. Przeczytalam kilka Twoich wypowiedzi i wynika, ze: 1. masz juz 4 psy 2. mieszkasz w bloku -nie odpowiedzialas na pytanie czy suki masz posterylizowane.. Czy jestes osobą samotna, co bedzie jak np. Ty zachorujesz.. Co sasiedzi na taką ilosc psow w bloku-czy nie ma konfliktow Oczywiscie koszty leczenia Goldiego zawsze trzeba brac pod uwage i to,ze dzis jest sponsor a jutro go moze nie byc-czy dasz finansowo rade,sama, wrazie cos? ,jezeli dobrzeprzeczytalas watek to moja sytuacja materia;lan nbie jezt najgorsza Goldi to staruszek psi, czy on zniesie taki stres bycia wsrod mlodszych, wiekszych, zdrowych psow. Czy masz mozliwosc odseparowania go, wrazie cos. Czy mozesz podac mi na pw. kontakt do Twojej wetki?[/quote] co do pytan , nic nie ukrywam , ale czegos nie rozumiem , szuklaliscie domu tymaczosowego , pies chory , u mnie lecznica w bloku ,zadeklarowalam sie z pomoca , ale prosze bardzo pytania , mieszklam w bloku , mam 4 pieski , 2 male kundelki zMIelca i Pabianic , boksia ,i malenka pinczereczke . suczka to malenka pinczereczka wysterylizowana , od dawna o to zadbalam , wykastrowany jest nawet Laki z mielca , ciotki juz o to zadbaly , czyli jednawystrylizowana suczka , i pieski , , , jestem osoba samotna ale jutro nie umieram , czuje sie dobrze jezeli o to chodzi , a moja sytuacja materialn a nie jest najgorsza moje mieszkanie jest 3 pokojowe , od zawsze mam psy wiem jak z nimi postepowac , a tel domojej wetki ktora miala zajac sie Goldim , podaje 076-855-06-82 , jest to numer do lecznicy ktora jes t w bloku i tam pracuje moja wetka , bardzo oddana zwierzakom ,i wspolpracujacaz dogomaniaczko ze Zlotoryji ,CZY TO WYSTARCZY ARKA ,
  3. [quote name='jayo']Mamy w Warszawie domek chetny na cos podobnego do Goldiego - ale musialabym spytac czy podjeliby sie leczenia psiaka.. Ich wlasny w wieku 14 lat odszedl na raka. Na pewno byloby dla niego lepiej, zeby tak daleko nie jezdzic, a trafic od razu do wlasnego domu. Jutro bede z Pania rozmawiac.[/quote]obrze porozmawiaj z TaPania , , zobaczymy czy sie podejma leczenia pssiaka, ja nie wycofuje sie, trzeba wybrac co lepsze ,
  4. [quote name='idalia46']dziekuje za informacje , nie mam nic z takiego kosza czy transporterka , bedzie problem ,[/quote], ciesze sie z dobrych informacji o Goldim , mysle o nim calyczas
  5. [quote name='Ziutka']Kierowniczka mi właśnie odpisała na pytanie czy Goldi może jechać 9 godzin pociągiem i odpisała to : "W jakimś transporterku lub koszu wiklinowym to sądze że tak ale musi być najedzony bo będzie się awanturował, że go nie nakarmilismy :evil_lol: Dzisiaj Goldi wyszedł pierwszy raz na spacer i bardzo mu się to podobało - nie miał ochoty wracać do izolatki, tak polubił świeże powietrze :loveu:"[/quote] dziekuje za informacje , nie mam nic z takiego kosza czy transporterka , bedzie problem ,
  6. [quote name='idalia46']rozumiem , jeszcze jedno mysle jeszcze o opcji[B]Cała Polska[/B] - Peugeot 206, za zwrotem kosztów paliwa - mrowa23 (zam. 11.02.2007r.)[/quote] czy znasz kogos ktoby powiedzial ile by to wynioslo
  7. [quote name='Ziutka']Zadałam właśnie to pytanie na gg kierowniczce schroniska - zapewne odpowie mi dopiero jutro ponieważ teraz nie ma jej na gg :shake:[/quote] rozumiem , jeszcze jedno mysle jeszcze o opcji[B]Cała Polska[/B] - Peugeot 206, za zwrotem kosztów paliwa - mrowa23 (zam. 11.02.2007r.)
  8. [quote name='idalia46']moze nie dokladnie to sprecyzowalam , chodzilo mio to , czy ten stan w ktorym jest pozwolilby na podroz pociagiem[/quote] piszac to zdanie nawetnie wiedzialm jak sje sprecyzowac bo nie znam Goldiego
  9. [quote name='Ziutka']Forma taka jak pisałam czyli....leży cały czas i się trzęsie....bolą go uszka.... A co może a czego nie hmm....same tego nie wiemy.... A do dokładnie o co pytasz - co masz na myśli pisząc "co może a czego nie "[/quote]moze nie dokladnie to sprecyzowalam , chodzilo mio to , czy ten stan w ktorym jest pozwolilby na podroz pociagiem
  10. [quote name='Ziutka']Nie, nie zostałaś sama...ja też myślę cały czas i piszę do znajomych maile i na gg....szukam jak się da.[/quote]todobrze ze mam oparcie w Was , ja jestem wtej gorszej sytuacji , ze nie znam Goldiego , nie wiem w jakiej jest formie , co moze a co nie ,
  11. [quote name='idalia46']dowiedzialm sie ze jest bezposrednie polaczenie z Legnicy do Warszawy , podroz 9 godz , Goldi jej nie przetrwa , a moze[/quote]chyba zostalam z problemem sama
  12. [quote name='idalia46']nku transportowym niema zbyt wie,lu propozycji , myslalam tez o odplatnosci , cos bym pomyslala[/quote]dowiedzialm sie ze jest bezposrednie polaczenie z Legnicy do Warszawy , podroz 9 godz , Goldi jej nie przetrwa , a moze
  13. [quote name='idalia46']Racja , mysle glosno , i wszytko mi sie placze , szukam jakiegos polaczenia nawet laczonego[/quote]nku transportowym niema zbyt wie,lu propozycji , myslalam tez o odplatnosci , cos bym pomyslala
  14. [quote name='Ziutka']Ale ta osoba wraca z Torunia....więc jak Goldi się znajdzie w Toruniu :cool1: Będzie też na zachodnim w Warszawie ale kto go tam dowiezie w poniedziałek :roll:[/quote] Racja , mysle glosno , i wszytko mi sie placze , szukam jakiegos polaczenia nawet laczonego
  15. [quote name='Ziutka']Jak nie urok to..... :shake:[/quote]tak zastanawiam sie , nad czyms cyt [B]W piątek - 23.11. 2007. rano, jadę pociągiem na trasie: [COLOR=red]Rybnik- Katowice- Warszawa Zach.- Toruń[/COLOR]. Chętnie zaopiekuję się w podróży jakimś potrzebującym stworzeniem.[/B] [B]Wracam w niedzielę lub poniedziałek.[/B] [B]Proszę dzwonić - 880 100 785 lub 788 939 419 , moze ja bym go odebrala z Katowic [/B] __________________
  16. [quote name='Ziutka']Taks mi napisała, że jak będzie miała wymiary Goldusia to uszyje ubranko błyskiem....a wymiary podałam wczoraj więc myślę, że nawet już się może szyje :roll:....ubranko będzie przesłane do Kasiprodex do domu i zawieziemy je Goldiemu.[/quote]bardzo dziekuje , tylko ten transport ,
  17. [quote name='Ziutka']1. Goldi nie wychodzi w ogóle na zewnątrz się załatwiać - załatwia się w izolatce w której cały czas przebywa. 2. Nadal się trzęsie. 3. Nie mam pojęcia jak zniósłby jazdę pociągiem. Chyba to dla niego byłby bardzo duży stres....On stresuje się tym, że człowiek do niego podchodzi to co mówić o pociągu i jazdy nim....ehh...sama nie wiem - nie umiem chyba odpowiedzieć na to pytanie niestety....zresztą chyba nikt na to pytanie nie zna odpowiedzi :shake:[/quote]tak , tez tak mysle , zastanawiam sie jak go sciagnac do Legnicy , czy orientujesz sie kiedy to ubranko bedzie
  18. [quote name='idalia46']czy nadal sie trzesie , jak sie czuje , chyba lepiej jak wnioskuje[/quote], tak zastanawiam sie w jakiej formie jest Goldi czy on moze podruzowac pociagiem , ,bo chyba z tego transportu nic nie bedzie
  19. czy nadal sie trzesie , jak sie czuje , chyba lepiej jak wnioskuje
  20. [quote name='idalia46'], to cudownie , dobre wiadomosci , bardzo na niego czekam[/quote] napiszcie jak Goldi sie zalatwia , tzn , czy wychodzi
  21. [quote name='Ziutka']Właśnie rozmawiałam z kierowniczką schroniska na temat Goldiego. Bardzo prosiła aby podziękować w imieniu schroniska za pomoc dla Goldiego - tak więc dziękuje Wam wszystkim w imieniu p. Zyty i naszym (wolontariuszy) Powiedziała, że w nocy o północy można go zabrać - wystarczy jeden telefon i po nią podjechać :evil_lol: A o Goldim mi dzisiaj powiedziała tak : "Goldi rzuca miską jak jest pusta :cool3: :crazyeye: i mieszka pod kaloryferem :loveu:"[/quote] , to cudownie , dobre wiadomosci , bardzo na niego czekam
  22. [quote name='idalia46']Dziekuje , bardzo martwie sie tym transportem ,[/quote]barezo dobre i wyrazne ogloszenie ,
  23. Dziekuje , bardzo martwie sie tym transportem ,
  24. [quote name='idalia46']wiem Uklka ,masz dobre serduszko , sa tutaj osoby bardzo pomocne , ktorym zalezy na dobru Goldiego , nie jestem sama , piesek jest bardzo chory bedzie mial bardzo dobra opieke , mysle ze piesek nigdy nie mial domu , wszytkiego go trreba bedzie nauczzyc , jest bardzo chory ale walczy , czekamy z wetka na niego , wszytko sie oczywiscie moze zdarzyc , nie wiemy wszyscy co mu jest , moze oprocz tych jeszcze inne chorobska , ale trzeba mu pomoc , wetka jest wspaniala[/quote]pomoc chce Goldiemu jeszcze z innego powodu , ten piesek jest bardzo podobny z w ygladu do mojego 1 psa ,ktoy zyl dlugo i dozyl starosci , i odszedl z powodu raka , zyl 14 lat , ten pysk Goldiego tak mi go przypomina , nie moge tego pieska zapomniec
  25. [quote name='Ulka18']Idalio, wiem, ze sie bardzo dobrze opiekujesz Twoimi zwierzakami. I moze masz dobra sytuacje materialna, ale nie powinnas sama zostac z utrzymaniem i leczeniem Goldiego, ktore moze sie okazac kosztowne, chociaz nie musi. Chodzilo mi tez o to, zebys miala pomoc w poszukiwaniu DS, ogloszeniach, itp.[/quote] wiem Uklka ,masz dobre serduszko , sa tutaj osoby bardzo pomocne , ktorym zalezy na dobru Goldiego , nie jestem sama , piesek jest bardzo chory bedzie mial bardzo dobra opieke , mysle ze piesek nigdy nie mial domu , wszytkiego go trreba bedzie nauczzyc , jest bardzo chory ale walczy , czekamy z wetka na niego , wszytko sie oczywiscie moze zdarzyc , nie wiemy wszyscy co mu jest , moze oprocz tych jeszcze inne chorobska , ale trzeba mu pomoc , wetka jest wspaniala
×
×
  • Create New...