Dotta

Hej , co tu tak cicho? 8) Odświeżam wątek

[quote name='Mrzewinska']Resocjalizacja tego psa to bylby absolutnie chory pomysl,...... Z informacji wynika, ze pies byl trzymany w kojcu, wiec dziecka nie znal. ..... Pies wyszedl z kojca, bo wlasciciel zostawil przed kojcem cos, czego pies nie znal. Pies zainteresowal sie i trzymajac mocno w zebach to szamoczące sie cos,.... - dla tego psa dziecko nie bylo nikim poznanym w rodzinnej grupie. Moglo byc czyms obcym, co mozna zabic, przegonic lub zawlaszczyc na swoim terenie, a moglo tez byc innym rodzajem pokarmu pozostawionym dla psa przez wlasciciela. Tylko te mozliwosci sa prawdopodobne. Koszmar - ale w naszym kraju, gdzie na rottweilera trzeba miec pozwolenie, warunki pozwolenia.....nie okreslaja, niestety, jaką wiedzę na temat psow powinien miec wlasciciel. ........... Zofia[/quote] Niestety to prawda......

[quote name='Cala2'] [FONT=Arial]– ...To jest spokojny pies. Całe dnie spędzał w kojcu, dopiero na noc wypuszczaliśmy go na podwórko – opowiadał śledczym mężczyzna.[/FONT] [FONT=Arial]... Wiemy, że od czterech lat nie był szczepiony przeciw wściekliźnie – mówią weterynarze. – Zachowuje się bardzo spokojnie.[/FONT] [/quote] Bez komentarza....Brak słów. :shake: [URL="http://img84.imageshack.us/my.php?image=lusiaititioaj2.jpg"][IMG]http://img84.imageshack.us/img84/3680/lusiaititioaj2.th.jpg[/IMG][/URL] [URL="http://www.weris.pl"]www.weris.pl[/URL]

Ludzie są jednak okropnie NIEODPOWIEDZIALNI!!! Po co babci i dziadkowi Rottweiler.??? Po co ktoś, kto nie umiałby poradzić sobie z jamnikiem, kupuje takiego psa. To pies do pracy nie do trzymania w kojcu! Pies który potrafi byc wspaniałym przyjacielem rodziny, ale pod warunkiem,że zostanie odpowiednio wyszkolony, zsocjalizowazy , a nie odizolowany. :crazyeye: Ktos kto mysli ,że rozwiązaniem problemu jest uwiązanie, zmknięcie psa, a nie nauka posłuszeństwa, wspólne spacery, zaznajomienie go z nowymi sytuacjami , sam sobie kręci bicz. Rottwieler to doskonały obronca swojego terytorium i żywo reaguje na wszysko co nowe i neznane pojawi sie na jego terenie. Ja moje dzieci wychowywałm z psem,uczyłam,na co pies może sobie pozwolic na co nie... PIES SAM SIĘ NIE WYCHOWA! A tym bardziej pies obronny wymaga dużej konsekwencji i umiejętnosci podporządkowania sobie psa, aby wrósł na użytecznego stróza ,a nie na agresora w stosunku do swojej rodziny. [URL="http://img84.imageshack.us/my.php?image=ad311en8.jpg"][IMG]http://img84.imageshack.us/img84/6555/ad311en8.th.jpg[/IMG][/URL] [url]www.weris.pl[/url]

[quote name='Savannah']a ja mam pytanie do kogoś z Rzeszowa lub kogoś kto wie :) Jak dotrzeć z dworca PKP na teren wystawy.... albo tramwaj? z góry dziękuje za odpowiedź!![/quote] Hej , ten środek lokomocji z pewnoscią Ci nie grozi;) Myslę,ze pieszo też dojdziesz,choc kawałek jest, niestety nie jestem z Rzeszowa, więc nie wiem jakie busy tam jeżdżą, ale gdy zapytasz na miejscu to myslę,że Ktoś Ci podpowie. Co do samej wystawy, to ja akurat zawsze ją bardzo miło kojarze, o wiele lepiej niż w Kielcach.Co prawda to I Miedzynarodówka, ale myslę ,że organizatorzy nie zawiodą.

[quote name='infers1995'] Skoro tak odradzacie mi rozmnażanie to NIE zrobię tego...[/quote] To rozsądne podejście do sprawy. Twoja sunia jest sliczna, czy próbujesz coś z nią ćwiczyć?Posłuszeństwo,ślady? [URL="http://www.weris.pl"]www.weris.pl[/URL]

[quote name='infers1995']... Jak się uda to moja suczka też będzie miała szczeniaki, a jest to labrador(bez rodowodu) więc myślę że by sie nadawał do służb.Gdyby już wzięli te szczeniaki np. do policji lub ratownictwa ..... :loveu:[/quote] A na jakiej podstawie twierdzisz ,że twoja sunia , a tym bardziej jej szczeniaki, bedą nadawały się do pracy?Czy miała robione testy sprawdzające? Bez względu na rasę, taki pies musi wykazywać odpowiednie cechy charakteru , w zależności od służby jaką potem ma pełnić. Nie wystarczy ,że jest labkiem, czy owcz.niem. Nawet w hodowlach użytkowych , gdzie od pokoleń dobiera się rodziców o pożądanych cechach, nie wszystkie szczeniaki w miocie bedą nadawały się do pracy . Zanim ktoś kupii takiego psa i zainwestuje w jego szkolenie, poddaje sie takie psiaki specjalistycznym testom. Pozdrawiam Dota

Chciałam raz a wyszło przez pomyłke....a usunac się nie da, no to teraz został umieszczony jeszcze raz ;)

Czy ktoś z Mielca się wybiera?

Pomijajac wszelkie "sympatie " i " antypatie" ,wracając do głównego wątku : taki pomysł szkolenia nie jest zły . Na pewno wielu ludziom może pomóc, tym bardziej,że u nas naprawdę nie jest łatwo o szkoleniowców . I jesli ktoś z zewnątrz chce przekazać nam coś nowego , to myśle że warto z tego skorzystać.

[quote name='molos']jeszcze jedna kwestia przy okazji ja na to pytanie odpowiedziałem [B]Luleczko[/B] - więc mam nadzieję, że Ty też mi odpowiesz :) [B]J[/B]aki jest sens wpółorganizowanych przez Ciebie treningów weekendowych w Krakowie ......[/quote] Dla mnie ma " SENS" I ogromnie ucieszyłby mnie fakt , gdybym mogła systematycznie tam ćwiczyć, gdyż ludzie których poznałam w Krakowie , starają sie POMÓC w rozwiązywaniu problemów . Są naprawdę WARCI POLECENIA. Widzisz Błażeju mnie do głowy nie przyszłoby źle mowić o Twojej pracy,(bez względu na to czy posiadasz egzaminy,czy nie ). Nie mogę pojąć jak mozesz wyrażać się źle o człowieku , który zechciał przekazać Ci swoją wiedze, nie znam L H, ale uwazam ,że każdemu należy się szacunek , nawet wtedy , gdy uczniowi uda się "przerosnąć mistrza", a co dopiero jeśli nadal sam sie uczy. Jak musi sie czuć , Twój nowy instruktor , który poświęca Ci czas, czy Jego też kiedyś tak potraktujesz, bo" zrobił swoje" , a Ty znajdziesz lepszego? Tak już jest ,że w każdym zawodzie istnieją " jeszcze lepsi.".... Ludzie popełniają błędy i ucza się przez całe życie, każdy może zrobić" coś nie tak" - co wtedy ? Czy uzansz Go za mniej wartościowego, za "drugą ligę " Pozdrawiam Wszystkich miłośników Zwierząt ", a ja im bardziej poznaje ludzi tym wiecej cenię zwierzęta" Wszystkiego Najlepszego w Nowym 2008 Roku! A sobie życze, aby wreszcie w oklice Mielca,Rzeszowa,lub Tarnowa zawitał jakiś pozorant ( bo u nas zupełny brak):razz: [URL="http://www.weris.pl"]www.weris.pl[/URL]

Przed testami klubowymi, a po testach związkowych( na testy Związkowe szła zupełnie surowa , ale także zdała bez problemu ) A tu nasz trening w Niemczech [URL]http://pl.youtube.com/watch?v=2dVFad4FlbQ&feature=related[/URL] [URL]http://pl.youtube.com/watch?v=zmQ_Ofu_mBg[/URL] [URL="http://www.weris.pl"]www.weris.pl[/URL]

[quote name='dorplant']P. . a drugi pozorant ? jak kogos nie widzialam na zywo w pracy chce dowiedziec sie przynajmniej o jego uprawnieniach ,w koncu w "jego rece" oddaje swojego psa. moze przynajmniej jakies filmiki z pozorowania :cool3:??[/quote] Zabajka , koło Rzeszowa [URL]http://pl.youtube.com/watch?v=SOdD1sXSijM[/URL] [URL]http://pl.youtube.com/watch?v=Z94XWxUEgN0[/URL] ale weź pod uwagę ,że to nasz drugi i 1 raz na placu na gryzaku.....;)

No nie ludzie to mają " niepoukładane w głowie"delikatnie mówiąc.Po co komuś pies (w dodatku Golden!) jeśli zamierza trzymać go wyłącznie w kojcu!!! :shake: Przecież NIE ma obowiązku posiadania zwierząt. A jeśli już ktoś się decyduje na żywe stworzenie to musi się liczyć z tym ,że jest za nie ODOPWIEDZIALNY! Nie wystawrczy tylko dać jeść , czy pić.Pies to żywa istota posiadająca UCZUCIA, POTRZEBUJĄCA BLISKIEGO KONTAKTU Z CZŁOWIEKIEM.Dobrze ,że sa i tacy ludzie ja Wy tu na forum umiejący nieść pomoc słabszym, bo ja to już zupełnie straciałbym wiarę w "ludzi", szczególnie ,że na co dzień spotykam sie przejawami okrucieństwa wobec zwierząt.Pozdrawiam wszystkich Dorota [URL="http://www.weris.pl"]www.weris.pl[/URL]

Dzięki serdeczne!

Witajcie!Dzięki za link wystawowy..Pozdrawiam i do zobaczenia na wystawie Dota i Weris [URL="http://www.weris.pl"]www.weris.pl[/URL]

Witaj ! Niestety mam ten sam problem.Wystawa już w niedziele, a ja również nie mam potwierdzenia.Pozdrawaim Dota [URL="http://www.weris.pl"]www.weris.pl[/URL]

Cieszę sie , że Ci się" przydało"...poproś o fryzure na Hovka...;) [url]www.weris.pl[/url]

[URL="http://www.weris.pl"]www.weris.pl[/URL][IMG]http://img236.imageshack.us/img236/9950/przemylil2.jpg[/IMG]