iwop

Jeęli ktoś chciałby i mógłby pomóc to byłybysmy bardzo wdzięczne.... Kotki są na tymczasie gdzie jest już 10 kotów i siła rzeczy z Jolą musimy finansowac karmę itd. Liczy się każda pomoc - karma (na 7 idzie 2-3 puszki dziennike), pieniądze... Oczywiście najlepiej tymczas albo DS, ale to raczej marzenie... Kilka razy dziennie (jestem tam codziennie) zmieniamy kuwety z piaskiem, bo na żwirek nas nie stać.... Bardzo prosze o pomoc dla kitków :(

[quote name='paulaa.']Co u małej ?? ;)[/QUOTE] Nic...:( ciągle czeka na domek...

Podnosze kociaczki....

[quote name='EVA2406']To prawda, że się nie różnimy...............ale może to jeszcze nie to najgorsze..................... Wiem, że Łacia to już starsza pani, bo wątek śledzę od dawna, ale może jeszcze trochę pobędzie z nami. Cieplutkie myśli i kciuki, żeby się udało.[/QUOTE] Apetyt ma niezły :) A jak ślicznie doopka kręci :) To najpiękniejszy gremlinek świata :ą

Nikt nie zagląda...:(

[quote name='EVA2406']I to wet mówi, że powiększone węzły to przerzut?[/QUOTE] Nie. Mówi, że to może wskazywać na przerzuty. W przyszłym tygoddniu bedzie usg i rentgrn, więc bedzie wiadomo więcej. Tylko, że ze względu na chore serce i wiek (16 lat) Łacia i tak jest nieoperacyjna,a guz sutka z malutkiego guzka w ciągu 2 tygodni powiększył się do wielkości pomarańczy :( Wiem sporo o nowotworach, bo mój mąz umarł na raka, a ja też leczę się onkologicznie (może to głupie porównanie, ale tak bardzo znów się nie różnimy od zwierząt)

[quote name='EVA2406']Jeśli są powiększone węzły chłonne to nie musi być objaw przerzutu. Może być jakiś stan zapalny. Powinien to zobaczyć wet.[/QUOTE] Oczywiście, że jest pod stałą kontrolą lekarza... :(

Ataki padaczki sa rzadsze, ale niestety Łatusia ma zaawansowany nowotwór sutka...:( Prawdopodobnie są przerzuty bo ma powiększone gruczoły pachwinowe i szyjne... :(

Podnoszę sobie... Totalne zakocenie...

[quote name='agusiazet']Prawdziwe cudo, zaraz zamówię jej pakiet ogłoszeń (130) u catangel:)[/QUOTE] Dziekuję agusiazet :) Jestem całkiem "upasztetowiona" Łatka ma raka... a przedwczoraj podrzucono nam kolejnych pięć kociąt...:(

cudnie umaszczona kotka: [URL="http://iwop.wrzuta.pl/obraz/powieksz/97qVaVyedWW"][IMG]http://iwop.wrzuta.pl/sr/d/97qVaVyedWW[/IMG][/URL] [URL="http://iwop.wrzuta.pl/obraz/powieksz/2CigdQwslR0"][IMG]http://iwop.wrzuta.pl/sr/d/2CigdQwslR0[/IMG][/URL] [URL="http://iwop.wrzuta.pl/obraz/powieksz/3WEgCriFT50"][IMG]http://iwop.wrzuta.pl/sr/d/3WEgCriFT50[/IMG][/URL]

Cieszę się, że u Szariczka OK :) Zapraszam do nowej znajdy: [URL]http://www.dogomania.pl/threads/211622-Cudna-6-miesięczna-kosmata-suczka-porzucona-w-lesie-szuka-domu!Ostrowiec-Św.?p=17306610#post17306610[/URL]

Zajrzyjcie chociaż na mój nowy wątek: [URL]http://www.dogomania.pl/threads/211622-Cudna-6-miesięczna-kosmata-suczka-porzucona-w-lesie-szuka-domu!Ostrowiec-Św.?p=17306610#post17306610[/URL]

Podczas spaceru z psami w pobliskim lesie zauważyłam slicznego, kosmatego szczeniaka. (okazało się, że to suczka). Myslałam poczatkowo, że jest z kimś, bo taka sliczna... Ale ona uparcie szła za nami... Co miałam zrobić? Do siebie zabrać juz nie mogłam, bo u mnie zapsienie i zakocenie :( Zostawiłam ją na podwórku u koleżanki i podzwoniłam po znajomych a znajomi do znajomych itd. Pewni ludzie zgodzili sie ja przetrzymać, ale sa tam już dwa duże psy i jedna mała, stara suczka. Na stałe Tosia (tak ją nazwałyśmy) zostac tam nie może. Ma około 6 miesięcy, jest przyjazna wobec wszystkich (zwierząt również). Jest cudna: [URL="http://iwop.wrzuta.pl/obraz/powieksz/3hINfEcCSuu"][IMG]http://iwop.wrzuta.pl/sr/d/3hINfEcCSuu[/IMG][/URL] [URL="http://iwop.wrzuta.pl/obraz/powieksz/4SRt9Qd0qHE"][IMG]http://iwop.wrzuta.pl/sr/d/4SRt9Qd0qHE[/IMG][/URL] [URL="http://iwop.wrzuta.pl/obraz/powieksz/4a4rR0hLKB4"][IMG]http://iwop.wrzuta.pl/sr/d/4a4rR0hLKB4[/IMG][/URL] [URL="http://iwop.wrzuta.pl/obraz/powieksz/6UFws9PzqMa"][IMG]http://iwop.wrzuta.pl/sr/d/6UFws9PzqMa[/IMG][/URL] [URL="http://iwop.wrzuta.pl/obraz/powieksz/7TF9wRUnFA6"][IMG]http://iwop.wrzuta.pl/sr/d/7TF9wRUnFA6[/IMG][/URL] [URL="http://iwop.wrzuta.pl/obraz/powieksz/7XrIqWqWqDw"][IMG]http://iwop.wrzuta.pl/sr/d/7XrIqWqWqDw[/IMG][/URL]

Przedwczoraj przez ogrodzenie ktoś przerzucił w torbie 5 kociakow...:( Czyli mamy teraz 7 do adopcji. Sa w pokoju u koleżanki. Ona ma teraz swoich 9 kotów i 6 psów, więc sama nie da rady... Jola kupuje karmę a ja musze pomóc w znalezieniu domków i w ogłoszeniach...Bardzo prosze o pomoc - moze ktos ma wolne miejsce na tymczasie chociaz dla jednego? Kotki same jedza, sa śliczne i niestety bardzo energiczne: [URL="http://iwop.wrzuta.pl/obraz/powieksz/0M7nOZowU9s"][/URL] [URL="http://iwop.wrzuta.pl/obraz/powieksz/0qE5FK2SjhM"][IMG]http://iwop.wrzuta.pl/sr/d/0qE5FK2SjhM[/IMG][/URL] [URL="http://iwop.wrzuta.pl/obraz/powieksz/0vvL7lLqxMC"][IMG]http://iwop.wrzuta.pl/sr/d/0vvL7lLqxMC[/IMG][/URL] [URL="http://iwop.wrzuta.pl/obraz/powieksz/0xD0i3ZK1v4"][IMG]http://iwop.wrzuta.pl/sr/d/0xD0i3ZK1v4[/IMG][/URL] [URL="http://iwop.wrzuta.pl/obraz/powieksz/1pmm8CVJFkC"][IMG]http://iwop.wrzuta.pl/sr/d/1pmm8CVJFkC[/IMG][/URL] [URL="http://iwop.wrzuta.pl/obraz/powieksz/3eZxtBx2cA2"][IMG]http://iwop.wrzuta.pl/sr/d/3eZxtBx2cA2[/IMG][/URL] [URL="http://iwop.wrzuta.pl/obraz/powieksz/6JhWNyaqO5Y"][IMG]http://iwop.wrzuta.pl/sr/d/6JhWNyaqO5Y[/IMG][/URL] [URL="http://iwop.wrzuta.pl/obraz/powieksz/6mY5gTSE1ya"][IMG]http://iwop.wrzuta.pl/sr/d/6mY5gTSE1ya[/IMG][/URL] [URL="http://iwop.wrzuta.pl/obraz/powieksz/a10TullkyD0"][IMG]http://iwop.wrzuta.pl/sr/d/a10TullkyD0[/IMG][/URL]

Nie zaglądałam tutaj wczoraj , bo miałam sterylke kotki, a tu prosze juz po wizycie :) Togaa dziękujemy bardzo! :) Bardzo się cieszę, że wizyta wypadła pozytywnie :)

Wczoraj rudy kociak pojechał do domu :) Przedwczoraj byłam z nim u weta - uszy zostały sprawdzone - świerzba już nie ma; został odrobaczony. Powodzenia w nowym domku! :)

Ciekawe co u Szarika...?

Ja niestety finansowo pomoc nie mogę... moje koty kosztowały mnie w ubirgłym tygodniu 600 zł; Jola nieobecna na dogo, prosiła abym wpłaciła od niej 25 zł. Więcej nie moze, bo tez ma sporo tymczasów kocich do wysterilzowania...

Dorothy, czy mam kupić tą samą karmę co ostatni? Podaj mi na priva adres do wysyłki, bo ja niestety wyczyścilam skrzynkę i przy okazji tówj adres...

rzeczywiście tragedia :(

[quote name='hotelterier5']A to dziękuję, ale na razie na koncie wpłaty nie widać. Roki stęskniony za Dorką.[/QUOTE] W rozmowqie telefonicznej, informowałam Panią, że wpłatę zrobię w poniedziałek. Do tej pory wpłacałam nawet wcześniej. Przepraszam za takie opóźnienie, ale mam cięzko chore zwierzeta w domu. Wysyłam w privie potwierdzenie w pdf z banku. Tutaj niestety wkeić nie mogę. Pozdrawiam serdecznie i dziękuję raz jeszcze.

[quote name='hotelterier5']Na koncie Dorki brakuje wpłaty czerwcowej 380zł + 20zł za lipiec i tyle. A z DORKA to wiele radosci i trochę rozgardiaszu ma pewnie nowa Pani? Trzymamy kciuki.[/QUOTE] Pisałam do pani maila. Przelew za czerwiec poszedł, a 20 zł za lipiec zaraz wpłace :) Dziękuję jeszcze raz za super opiekę nad Dorką! :)

[quote name='ala56']Pytam tak na wszelki wypadek bo spotkalam na swoje drodze wrazliwych ludzi na tym punkcie.[/QUOTE] ala, rozumiem. Spotkało mnie to osobiścire, gdy przekopiowałam wiadomości o uratowanej przez nas suczce, na forum Goldenów. Dowiedziałam się, że na dogo "pomagamy inaczej", że powinnam prosić o prawo publikacji itd. przerost formy nad treścią... Do momentu przeczytania tamtech postów, sądziłam, ze na takich forach chodzi o pomaganie zwierzętom... ;/