Jump to content
Dogomania

klaud

Members
  • Posts

    248
  • Joined

  • Last visited

Everything posted by klaud

  1. [quote name='Chefrenek']Przypuszczam. Takie ulewanie to pierwszy sygnał przerostu podniebienia. Wyobraź sobie że masz coś na kształt palca gardle. To wywołuje odruch wymiotny.[/quote] Myslałam ze jednak jak sie uspokoiło to juz nie musze sie martwic ale znow pozyguje i nie wiem juz - moze masz racje. Ostatnio Tito urwał kawałek kwiatka i moja mama go dopadła zeby mu wyjac i wsadziła mu palce do buźki i se zygnał.
  2. [quote name='Chefrenek']Np, brokuły albo takie zupy np. jesienna. Nie daję tych gdzie jest kapusta i buraki, troszkę ziemniaczków też może być, nawet fasolka szparagowa. To ulewanie to pewnie jest od podniebienia?[/quote] Klaudia ale czy ty mnie tu pytasz czy stwierdzasz ze to od podniebienia bo ja to nie mam pojecia dlaczego tak sie dzieje
  3. [quote name='Chefrenek']Na konkurs z tym zdjęciem trza iść.[/quote] No nie wiem, troche sie wstydze:oops:
  4. [quote name='Chefrenek']Daję z makaronem bo ryż mu nie służy i niespecjalnie go lubi. O tej poże roku kupuję takie mrożonki hortexu i gotuję. Możesz np. poddusić mięsko mielone z tymi warzywami. Pychota sama bym zjadła tylko przyprawione. Nie daję mu witamin :oops: :oops: :oops: bo i tak za bardzo jest faszerowany lekami, daję tylko te kostki eukanuby w których są jakieś witaminy (nie wiem czy odpowiednia ilość ale skoro można dawać tylko 3-4 dziennie to coś musi w tym być). A i jeszcze beta glukan pochodzenia roślinnego ale to niewitamina tylko na wzmocnienie. Jak będę za tydzień u weterynarza to zapytam o takie witaminy np. wodorosty czy coś.[/quote] a mrozonki z jakimi warzywami? Qrde ja juz nie wiem czy ja cos robie źle czy z Titem jednak cos nie tak. Przez dłuzszy czas było ok a teraz od kilku dni zdarza mu sie puscic wymiotka. Zazwyczaj po zuciu skorzastuch smierdziuchów, po nabiale i po cistkach to z moich ostatnich obserwacji. i po jakims szalenstwie.
  5. [quote name='Jupi'][IMG]http://img265.imageshack.us/img265/6079/img0042kg0.jpg[/IMG] boska fotka, :roflt: mało się nie udławiłam:evil_lol: :cool2:[/quote] Fajnie ze sie podoba:multi:
  6. Klaudia, jesli dajesz miesko to z czym je mieszasz i czy dajesz mu jakies dodatkowe witaminy?
  7. [quote name='Chefrenek']Hejka. Ja swojemu tylko gotuję bo lepiej się czuje po takim. Jak mu okazjonalnie dam suche to odchodzi. Ja gotuję skrzydełka z kurczaka, serduszka (z kurczaka albo z indyka), szyje indycze (trzeba długo gotować by mięso było miękkie), wołowinę surową (kupuję takie na gulasz, nie ma ani grama tłuszczu, miły pan sprzedawca mi jeszcze to zmieli), mogą być też płuca i serce cielęce (trudno je dostać i śmierdzą jak się gotują), mielone z indyka. Staram się kupować za każym razem co innego Ja kiedyś byłam wolenniczką suchego, całą rodzinę do tego przekonywałam, że zmilansowane itd. Odkąd poczytałam o tych karmach to już mi się odwidziło. Nawet mój weterynarz przyznał, że to wszystko to półprodukty.:shake: :shake: :shake:[/quote] Mysle ze masz racje. Tito był w hodowli karmiony karma wiec kontynuowałam przez pewien czas ale wszyscy krzyczeli na mnie zebym sama sobie jadla to swinstwo a psu dala cos porzadnego i probowali go podkarmiac jak nie widziałam no i zaczełam mu po trochu w prowadzac gotowane. Jak tylko posmakowal to karma bleee. zmieniałam karmy i kombinowalam zeby je jadl chociaz rano bo jest latwiej przygotowac. stanelo na hill'sie i jadl nawet ze smakiem przez pewien czas ale juz mu sie odwidziało i teraz tylko miesko go interesuje.
  8. Dziewczynki, poruszając znów kwestie jedzenia to co dajecie? Tzn. jakie miesa i z czym mieszacie. Ja juz nie wiem co mam robic. Titek znow nie chce mi jesc karmy suchej rano i potrafi głodowac do południa w oczekiwaniu na kurczaka. Jak mu jednak daje ser biały rano zeby nie głodował to go zwraca czesto - chyba nie wchodzi mu nabiał. Wygląda na to ze musze tylko gotowac i dawac mu na wszystkie posiłki gotowane miesko. Tylko jakie? Do tej pory był cały czas kurczak z ryzem i marchewą ale przeciez nie bede mu dawac ciagle tego samego.:roll:
  9. Ja juz uciekam lulu bo po 5 rano pobudka! Ale jutro od rana bede czekac na zdjecie penisa Madzi:evil_lol: :evil_lol: :evil_lol: Ups...:lol:
  10. [quote name='Chefrenek']Dzień bez hipohondryczenia jest dniem straconym.[/quote] :evil_lol: :evil_lol: :evil_lol: No pewnie! Przeciez trzeba nam wydawac pieniazki na cos! Ubranka, zabawki, jedzonko to stanowczo za mało:evil_lol: Titek skutecznie mnie wyleczył z wydawania wszystkich pieniedzy na moje babskie zachcianki - teraz rozsmakowywuje sie w wydawaniu na jego potrzeby;)
  11. [quote name='Chefrenek']I wpędzić do grobu :angryy: :angryy: :angryy:[/quote] No tak! A ja tylko chce zeby było wszystko idealnie! Chodzacy okaz zdrowia bez zadnych odchylen:oops:
  12. [quote name='Hebulka']To i ja się zgłaszam. Bo często w domu słyszę, że jestem panikarą,histeryczką i czarnowidzem :diabloti: Więc chyba spełniam kryteria klubowe :evil_lol:[/quote] Spełniasz jak najbardziej! Ja jeszcze słysze ze chce z psa zrobic kaleke i chorowita pierdołe
  13. [quote name='Mada&Teodor']I powstał nam kolejny klub :evil_lol: :evil_lol: :evil_lol:[/quote] Zgadzam sie! Moze jeszcze dodamy do tego klub fanek sklepu kakadu:evil_lol:
  14. Piekne te zdjecia! Ja raczej nie potrafie takich cudów robic! Czasami jakies takie czarno-białe porobie ale to nie to samo Co do Titkowego guziczka to dopiero dzisiaj zauwazyłam ze to taki spory guzik. Narazie poogladam to sobie. Przypomniało mi sie ze wet spytał mnie czy siusiak mu nie ropieje jak byłam z tymi oczami bo podobno wirus ktory powoduje to zapalenia to moze tez przeniesc sie tam. Nie wiem, moze to ma wlasnie jakis zwiazek. musze sie troche uspokoic bo ciagle tylko bede popadac w panike biegac po wetach i tylko o tym wszystkim gadac.
  15. [quote name='Mada&Teodor']A może faktycznie cosik go ugryzło ?[/quote] Nie sadze zeby go cos ugryzło bo teraz nie bardzo jest co. Z resztą przypominam sobie ze wczesniej widziałam u niego taka małakrostke w tym miejscu ale zignorowałam bo myslałam ze to jakies podraznienie czy uczulenie. Z resztą wtedy ciagle nu na brzuszku wychodziło uczulenie na sol chyba bo był cały w plamy jak wracalismy ze spacerow. Teraz jednak zrobił sie tam taki dosc duzy guzik. No coz pobserwuję to jeszcze troche i w razie co to znowu do weta.
  16. [quote name='Chefrenek']A może węzeł chłonny?[/quote] Ale to jast tak na boku obok "dziurki wylotowej"
  17. [quote name='dzasta'][URL="http://imageshack.us"][IMG]http://img265.imageshack.us/img265/6079/img0042kg0.jpg[/IMG][/URL] Ale pomysłowy Dobromir z Tito :loveu: Ale super fotka :loveu: Aż mi się nastrój poprawił :eviltong:[/quote] O tak on ma wiele ciekawych pomysłów:lol:
  18. kurcze tylko to jest gruby guzik!
  19. O matko! Wiecie co przed chwilą zauwazylam!? Titek na siusiaku ma jakies takie zgrubienie i wygląda to troche jak jakies ugryzienie! Troche jak od komara i jest zarozowione i twarde!
  20. [quote name='Mada&Teodor']To jest wyciągane i dopiero potem suszone prącie i dlatego takie długie :evil_lol: :evil_lol: :evil_lol: PS. Tedzisław pozostje w kołnierzu do piątku. Ale szwy ściągnięte, rana super zagojona, a kołnierz to profilaktyka :lol:[/quote] No to swietna wiadomosc! Miejmy nadzieje, że niedługo w ogole nie bedziecie pamietac ze był jakis zabieg!:multi:
  21. [quote name='Mada&Teodor']Osobiście nie widziałam, ale w jakiś zoologiznych napewno mają. W pracy od znajomych dostałm penisa dla Tedzia, ale jeszcze go odo domu nie przyniosłam. Bo on ma 90 cm długości i jakos wstyd z tym po ulicy sie poruszac :evil_lol: :evil_lol: :evil_lol:[/quote] No co ty!?:-o :lol: Takie to wielkie? Nie widziałam w kakadu czegos takiego chyba ale szczerze mowiac to ja nie bardzo i tak wiem jak wyglada akurat bycze przyrodzenie:oops:
  22. [quote name='Chefrenek']Chodzi ci o takie kostki - gwiazdki? Ja kiedyś dawałam takie pedigree:oops: :oops: :oops: tylko kroiłam je na takie małe kawałki. Mówiąc szczerze nie widzałam penisów w Kakadu. Poprostu nie zwróciłam na to uwagi. Tam wszystko mają to pewnie to też.[/quote] Tak to są takie pałeczki o kształcie gwiazdki. Teraz juz nie wiem czy wszystkie te dozebne nie są jakies trujace:roll:
  23. Zastanawiam sie teraz czy takie kostki royala na zęby pakowane w osobne paczuszki to mozna podawac? Poczytałam o tych zielonych paskudach i wygladało to strasznie! Mam nadzieje ze Titulek jakos sobie oczysci kiszki z tego! A bycze penisy to w kakadu sa dostepne?
×
×
  • Create New...