nowahuta1

Oj tak, jest bardzo delikatna... Jak zastawię wszystkie kanapy i fotele to rozkłada się na stole. No cóż i tak można, obrusik mięciutki, wyprasowany, w sam raz na posłanko. A może ona ma coś z głową? Tak się czasem zastanawiam...

Przykład relaksu suni: [IMG]http://img32.imageshack.us/img32/1738/dsc00790.jpg[/IMG]

Dzień dobry To znowu my. Chwilowo możemy odetchnąć. Po kuracji antybiotykowej nie ma zmian. Naciek ani się nie powiększa ani nie zmniejsza. To podobno dobrze. Deni zgłupiała do reszty. Tak ją niuniamy, że rozpuściła się jak "dziadowski bicz". Syn dwa razy przyłapał ją jak leży na ławie.... Przy nas oczywiście nawet nie spróbuje wejść nawet na tapczan ale jak nas nie ma to chyba jej się nudzi. W domu zachowuje się poza tym całkiem normalnie. Boi się na spacerze jak idzie na smyczy ale jak tylko się ją puści to zachowuje się normalnie. Niestety na działce, tam gdzie się wszystko zaczęło nie wychodzi z garażu przez cały dzień. Za dwa miesiące mamy zrobić kolejne kontrolne zdjęcia nogi. myślę, że wszystko będzie dobrze. Dziękujemy za wsparcie i do usłyszenia.:multi:

Witamy Was Jesteśmy już po badaniach. Zachowania Deni wynikają z bólu, który odczuwa i się go boi. Pewnie przypomina jej się poprzednie życie. Lekarze znaleźli na jej tylnej łapie, na zgięciu narośl, która na zdjęciach okazała się również naciekiem na kości. Jest to albo stan zapalny stawu skokowego albo.................. No cóż, my mamy wielką nadzieję na pierwszą diagnozę. Na razie dostała antybiotyk i lek przeciw zapalny i za 2 tygodnie powtórne zdjęcie nogi. Jesteśmy dobrej myśli, ona już tyle przeszła, że nic złego już nie może się jej przytrafić. Trzymajcie za nas kciuki Pozdrawiamy K, A i Deni

Dziękuję Wam wszystkim za porady. Pójdziemy w tym tygodniu do naszego weterynarza. Niestety Deni nadal zachowuje się bojaźliwie. Na spacerze szybko załatwia potrzeby i ucieka do domu. Dzisiaj tak nieoczekiwanie się zerwała idąc ze mną, że czuję rękę do teraz. Bała się nawet wysiąść z samochodu i przejść do klatki, uciekła nam z powrotem do samochodu. No nic będziemy starać się nie dostarczać jej zbyt dużo wrażeń na tą chwilę i zobaczymy co powie lekarz. Później spróbujemy z tym Panem Kłosińskim. Dam znać co dalej jak już będziemy coś wiedzieć. Jeszcze raz dziękuję za pomoc i do usłyszenia. Kaśka.

Witam wszystkich, Mamy pewien problem z Deni, może ktoś z Was ma doświadczenie w tym zakresie i może się nim podzielić. Przedwczoraj byliśmy z Deni na naszej działce (bywamy tam bardzo często), nagle Deni chodząc po trawie zerwała się i zaczęła w panice uciekać. Na szczęście reagowała na wołanie i przyszła do nas. Przez następne ok. 2 godziny przez cały czas trzęsła się jak galareta, sapała i kuliła jak przed uderzeniem, szukała z nami kontaktu a nawet wskakiwała na kolana i kładła się na nich czego nigdy wcześniej nie robiła. Po powrocie do domu poszła spać. Na kolejnym spacerze już na smyczy, bo boimy się, że w panice ucieknie, sytuacja się powtórzyła. Dzisiaj znowu miała taki "atak" będąc w domu z naszym synem, wstała z posłania i zaczęła kulić się jakby ktoś ją bił. Zadzwoniłam do weterynarza i kazano nam jej poda hydroxyzynę. Nie chciałabym zaczyna odrazu od leków, bo jak zaczniemy farmakoterapię to może się to skończyc stałym podawaniem leków, a nie o to przecież chodzi. Dpdam jeszcze, że naszym zdaniem nie było powodów, żeby mogła się przestarszyc czegoś głośnego, nagłego zaskoczenia, nic się przy tych atakch nie dzieje szczególnego w otoczeniu. Jeśli macie jakieś doświadczenie w tym zakresie, dobre rady, namiary na weterynarza behawiorystę z okolic Krakowa, to proszę namiary. Z góry dziękuję za odzew. Kaśka

no, no, no, Dyńka wcale nie jest taka łatwa. Napewno dokonała odpowiedniej selekcji i tatuś był najlepszy, no i oczywiście jedyny. :lol:

[IMG]http://images41.fotosik.pl/31/8d178943590c21b4med.jpg[/IMG] [IMG]http://images45.fotosik.pl/31/96067f8ec34475eamed.jpg[/IMG] [IMG]http://images41.fotosik.pl/31/85c4c5c20774741dmed.jpg[/IMG] [IMG]http://images29.fotosik.pl/295/f4dc29b93f3708ffmed.jpg[/IMG] [IMG]http://images33.fotosik.pl/406/d23837ac50550f06med.jpg[/IMG] [IMG]http://http://img222.imageshack.us/img222/2879/img3023rr1.jpg[/IMG]

No to teraz do kompletu kilka fotek mamuśki. [IMG]http://img222.imageshack.us/my.php?image=img3023rr1.jpg[/IMG][IMG]http://img222.imageshack.us/my.php?image=img3023rr1.jpg[/IMG] [IMG]http://img222.imageshack.us/my.php?image=img3023rr1.jpg[/IMG] [IMG]http://img222.imageshack.us/my.php?image=img3023rr1.jpg[/IMG]

Witamy, Na początek, słowa podziwu dla suni. Piękna, a jaka dumna. A u Deni wszystko w porządku. Ostatnio rozbrykała się i tylko by się bawiła. Natomiast generalnie jest bardzo ułożona i spokojna. Swoją łagodnością przekonuje ludzi, że "groźnie" wyglądający pies (tak o niej mówią), wcale nie musi byc groźny. Ostatnio na naszym osiedlu pojawiły się dwa kolejne bordogi. A tutaj już zdjęcia Deni z ferii zimowych: [URL]http://img442.imageshack.us/img442/1217/obraz010sc1.jpg[/URL] [URL]http://img511.imageshack.us/img511/9141/obraz065fh5.jpg[/URL] [URL]http://img256.imageshack.us/img256/8287/obraz202lb5.jpg[/URL] [IMG]http://img511.imageshack.us/img511/1236/obraz207ve5.jpg[/IMG] [IMG]http://img511.imageshack.us/img511/2769/obraz208al4.jpg[/IMG] [IMG]http://img511.imageshack.us/img511/9554/obraz212wk4.jpg[/IMG] [IMG]http://img442.imageshack.us/img442/8571/obraz222ny1.jpg[/IMG] [IMG]http://img100.imageshack.us/img100/5247/obraz226ds7.jpg[/IMG]

Ale piękniutkie te córeczki!!!!!!!!!!

Witamy, Dawno nas nie było. Wklejam ostatnie zdjęcia Dyńki. W sierpniu została wysterylizowana i obyło się bez powikłań. [IMG]http://img186.imageshack.us/img186/787/dscn2949vc4.jpg[/IMG] [IMG]http://img227.imageshack.us/img227/9403/dscn3341gb6.jpg[/IMG] [IMG]http://img227.imageshack.us/img227/7872/dscn3355eb9.jpg[/IMG] [IMG]http://img227.imageshack.us/img227/3416/dscn3357si9.jpg[/IMG] [IMG]http://img104.imageshack.us/img104/141/dscn3359xt0.jpg[/IMG] [IMG]http://img220.imageshack.us/img220/3148/dscn3363zi6.jpg[/IMG] [IMG]http://img212.imageshack.us/img212/9462/dscn3370tj7.jpg[/IMG] [IMG]http://img212.imageshack.us/img212/2488/dscn3379oc4.jpg[/IMG]

Rzeczywiście się zmieniła. Nawet zaczęła szczekac ale tylko w obcym miejscu. W domu powróciła do wyciszenia i poza chrapaniem i sapaniem nie wydaje żadnych więcej odgłosów. Ale teraz przynajmniej wiemy jak brzmi, bo do tej pory szczekła u nas jedynie 2 razy tak od niechcenia.

Oto Dyńka na pierwszych wakacjach [IMG]http://img57.imageshack.us/img57/4710/dscn2804si1.jpg[/IMG] To jej wierny i wytrwały wielbiciel (akurat miała cieczkę) [IMG]http://img211.imageshack.us/img211/1926/dscn2812ux6.jpg[/IMG] Nowo poznana rodzinka (na początku suczki chciały się wzjemnie zdominowac ale ze względu na wrodzonną subtelnośc pogodziły się w końcu i zaakceptowały). [IMG]http://img502.imageshack.us/img502/3899/dscn2816bw1.jpg[/IMG] Ale gorąco. [IMG]http://img117.imageshack.us/img117/1769/dscn2824ry3.jpg[/IMG] Słońce razi niemiłosiernie. [IMG]http://img71.imageshack.us/img71/6919/dscn2838vl6.jpg[/IMG] Pora złapac trochę kolorku oczywiście z wielbicielem przy boku. [IMG]http://img69.imageshack.us/img69/502/dscn2846yp1.jpg[/IMG] Próba brodzenia w wodzie zaliczona na 5! Z pływaniem jeszcze poczekamy. [IMG]http://img236.imageshack.us/img236/2364/dscn2856ne6.jpg[/IMG] Wielbiciel wytrwały, pomimo groźby utonięcia. [IMG]http://img337.imageshack.us/img337/4648/dscn2888te0.jpg[/IMG] Pieśni przy ognisku. [IMG]http://img337.imageshack.us/img337/5238/dscn2917lk9.jpg[/IMG] Nowa przyjaciółka. [IMG]http://img441.imageshack.us/img441/2749/dscn2928bj3.jpg[/IMG] I niestety powrót do domu.

Dzięki za miłe słowa! Będziemy dalej wytrwale pieścic naszą sunię. Wysiłek wart jest zachodu. Ona jest cudowna!!!!;)

[quote name='blue.berry']jestem fanem tego zdjecia :loveu: [IMG]http://www.pokazto.com/?img=DSCN2202.jpg[/IMG][IMG]http://img338.imageshack.us/img338/3744/dscn2202vd0.jpg[/IMG] nowahuta - wielka wspaniala praca - sunia wyglada przepieknie. boczki zaokraglone, siersciucha lsni. cos cudownego :multi: suska po prostu trafila najlepiej jak mogla. tylko to lozko mogloby byc troche wieksze :diabloti: Patia - to tez dzieki Tobe wszytsko. ty dalas suni dom na tymczas i to ty znalazlas jej taki dom na zawsze.[/quote] Wielkośc łóżka nie ma znaczenia i tak potrafi wcisną swoją dupcię w każdy mięciutki i wolny kącik.

:drink1:No to zdrówko!!!!:BIG: Za Was szczególnie!!

Dziękujemy Wam wszystkim za zaufanie, którym nas obdarzyliście. Nie wyobrażamy sobie sobie terz naszego domu bez naszej kochanej sunieczki!!!!!!!!!!!

Witamy, Wklejamy nową porcję zdję Deni. Zadomowiła się już na dobre. Podbiła serca całej rodziny i znajomych. Bardzo lubi dzieci (możliwe, że była z nimi wychowywana). Jak tylko sięjakiś skrzacik pojawia to ogon chce się jej odkręci z radości i prowokuje zabawę. Na spacerach zagląda do każdego wózka. Nie ma już anemii, wyniki są w normie. A teraz zobaczcie jak obecnie wygląda. Tak sobie śpimy, jak Pani nie ma w domu. [IMG]http://www.pokazto.com/?img=DSCN2202.jpg[/IMG][IMG]http://img338.imageshack.us/img338/3744/dscn2202vd0.jpg[/IMG] Tak sobie śpimy, jak Pani jest w domu. [IMG]http://www.imageshock.eu/?img=DSCN2207.jpg[/IMG][IMG]http://img525.imageshack.us/img525/7363/dscn2207dn7.jpg[/IMG] Tak służymy jako podusia. [IMG]http://www.pokazto.com/?img=DSCN2214.jpg[/IMG][IMG]http://img163.imageshack.us/img163/4388/dscn2214zg7.jpg[/IMG] Trochę rozrywki. [IMG]http://www.pokazto.com/?img=DSCN2220.jpg[/IMG][IMG]http://img505.imageshack.us/img505/4311/dscn2220eq3.jpg[/IMG] Trochę czułości. [IMG]http://img78.imageshack.us/img78/2314/dscn2141fn5.jpg[/IMG] I kuku do obiektywu. [IMG]http://www.imageshock.eu/?img=DSCN2222.jpg[/IMG][IMG]http://img408.imageshack.us/img408/9797/dscn2222wn8.jpg[/IMG] A tu już mam doś tego pozowania. Na dzisiaj wystarczy. [IMG]http://img371.imageshack.us/img371/8302/dscn2223fg7.jpg[/IMG] [IMG]http://www.imageshock.eu/?img=DSCN2223.jpg[/IMG]A i jeszcze jedno. Dzieciorki-Klusiorki są piękne i słodziutkie. Mamy nadzieję, że będą zdrowe i kochane tak jak teraz. Pozdrawiamy wszystkich.:diabloti:

[IMG]http://img444.imageshack.us/img444/3967/dscn2078nk9.jpg[/IMG] Jem i śpię, takie życie!!!!:diabloti::diabloti::diabloti:

[IMG]http://img251.imageshack.us/img251/5413/dscn2077la7.jpg[/IMG]

[IMG]http://img441.imageshack.us/img441/8241/dscn2075tk5.jpg[/IMG] Spacerujemy już bez smyczy!!!:diabloti:(Co na to straż miejska???)

:Cool!::Cool!::Cool!:Malibu, dzięki!!!! :klacz::klacz::klacz: My naprawdę zakochaliśmy się w niej od pierwszego wejrzenia, a ona nam teraz oddaje z nawiązką!!!!!!!!!!!!:loveu::loveu::loveu:

Znowu zapomieliśmy jak wkleja się te zdjęcia!!! A tak Deni spędza czas jak zostaje sama w domu. Czuje się jak prawdziwy pies stróżujący. Szkoda tylko, że pilnuje ptaszka i łózka a nie np. drzwi.:cool3::cool3::cool3::cool3: [IMG]http://img67.imageshack.us/img67/8471/dscn1948ht7.jpg[/IMG] [IMG]http://img256.imageshack.us/img256/135/dscn1949bp6.jpg[/IMG] A jeśli chodzi o tuszę, to staramy się, żeby za szybko nie przytyła ale wygląda już jak normalny pies.:lol::lol::lol:

[quote name='nowahuta1'][IMG]http://img19.imageshack.us/img19/4653/dscn2040ac6.jpg[/IMG][/quote] [IMG]http://img69.imageshack.us/img69/2512/dscn2041ed6.jpg[/IMG]