flatka

Podbijamy na dzień dobry!!

Ten psiak jest rzeczywiście fajny, wygląda na łagodnego. Pozwólcie ze bedę go chociaz podbijać. Mam juz jedną,ale z łódzkich, psinkę (sunię) póki co na tymczasie. Ona wygladała na zdjeciach tak samo łagodnie i w rzeczywistości okazalo się ze jest przewspanialym rodzinnym psem nadającym się do małych dzieci.

Aż miło słuchać, że niuni poprawia się i zdrówko i humorek!!

A co mówi lekarz??? Co mozna zrobić dla Nestorka?? Chyba cos jeszcze mozna prawda????

Sarunia - biegnie znowu na góre!!

Sarunia idzie na górę!!

Kto zaopiekuje się boksiem i labkiem???

Z którymi dziewczynami nalezy sie kontaktować (dokladny nick), wystarczy tu na forum czy na jakis PW??

Modliszko powiedz mi, jak dlugo sunia bedzie musiala byc w Psim Losie, czy DT musi byc blisko Psiego Losu, i czy jest juz ktos chetny by sunie wziąć do siebie (czy to na stale czy na tymczas)???

AHa mam znajomych ktorzy uwielbiają Collie, mają kolejną suncię - szczeniaka. Poprzednia odeszła parę miesięcy temu. Spytam się ich czy Niunia mogłaby u nich znaleźć DT!!

Modliszko wiem z doswiadczenia ze rewelacyjny jest dr Jachman. Moze do niego zawiezc suczkę. ja mam auto, tylko kiedy dopiero w poniedzialek???

Basiu0607 napisz koniecznie w jakich okolicach mieszkasz, bo być może znajdzie sie transport?

Moriaa, a dokąd Nela ma być odtransportowana???

Transport już jest dla Neli??

Gdzie należy odwieźć Nelę - w jakie okolice w warm-maz.?

Nestorku pozdrawiam Cię ......

Coś się stało z sunią, dlaczego płaczesz??

Ten tymczas to potrzebny w okolicy Słupska???

[quote name='la_pegaza']flatka, to wszystko zależy od jej łapy. ludzie zazwyczaj szukają psów młodych i zdrowych :roll:[/quote] Na pewno masz rację La Pegaza, ale przecież wiele jest piesków niepełnosprawnych i pomimo np. braku łapki świetnie biegają i tak naprawdę są zdrowe i pełne życia. Przecież osoby niepełnosprawne też nie chcą być wykluczane przez "zdrowych" to samo należy się zwierzętom prawda?

Netti1 mowilaś ze moglabys JĄ zabrać dopóki nie znajdziesz domu dla innego psiurka, nie jesteś zorientowana ile tygodni może Ci zająć szukanie domku?

Norbitka czy wzielabyś Boksiunię na stałe, jak już bedzie mogła podróżować? Rzeczywiście TRZEBA znaleźć dom tymczasowy w Łodzi!! Moriaaa, ile trzeba bedzie zaplacić za szpital (za kazdy dzien) i ile dni musi byc w szpitalu? Czy wiadomo jak ta piekna ŻÓŁTA BOKSERECZKA ma na imię?

Nestorku biegnij na pierwszą stronę!!!!!!!!!!!!11

Jesteśmy z Łodzi, mieszkamy póki co w blokach (na parterze), w niedalekiej przyszłości chcemy kupić domek pod Łodzią. Teraz musimy poczekać ponieważ nasz synek chodzi do przedszkola. Czy sunia mogłaby zostać w domku tymczasowym do końca przyszlego tygodnia czy to bylby problem? Zadzwonię dziś do Fundacji po południu!!!! Pozdrawiam wszystkich

witam serdecznie wszystkich dogomaniaków. Od kilku dni śledzę post o boksiuni. Jestem w trakcie namawiania mojej drugiej połowy. Bardzo chcialabym dac suni dom, zwlaszcza ze od 11 grudnia mam urlop w pracy więc mielibysmy czas sie poznać. Moja siostra ma pieknego ONKA, przybłąkał się 8 lat temu. Uwazam ze nalezy pomagac potrzebujacym zwierzetom. Oboje z mezem od marca nastepnego roku bedziemy miec również Flata (będzie szkolony do dogoterapii). Wydaje mi sie ze 2 pieski - jeden starszy i doswiadczony (oby Balbinka), a drugi - maluch beda mialy na siebie bardzo bobry wpływ. Jak sądzicie? Do kogo mogę się zwrócić o informacje?