-
Posts
830 -
Joined
-
Last visited
Everything posted by Kobold
-
[B]Monia70 [/B]nie umiem Ci pomoc :shake:, jedynie co moglam zrobic,to poszperalam troche w necie i to znalazlam [B]WÓZEK INWALIDZKI DO PSA[/B] [B]email:[/B] [URL="http://javascript%3Cb%3E%3C/b%3E:emediaantyspam%28%27kasiakarolsandra%27,%20%27poczta.onet.pl%27%29;"][email protected][/URL] [B]host:[/B] 80.50.92.46 [B]miejscowość:[/B] KRZYCKO MAŁE WIELKOPOLSKA [B]cena:[/B] 450 WYKONUJE WÓZKI INWALIDZKIE DO PIESKÓW NA ZAMÓWIENIE CENA OD 450 ZŁ ZA PSA MAŁEGO CENA PODLEGA NEGOCJACJI MASZ PYTANIA NAPISZ DO MNIE CHĘTNIE NA NIE ODPOWIEM [EMAIL="[email protected]"][email protected][/EMAIL] A tu jeszcze adres innej strony: [URL]http://www.wozekdlapsa.pl/[/URL]
-
Dopiero teraz znalazlam chwilke, by napisac do Was :oops: Ale czytalam skrupulatnie wszystko. Az mnie za serce scisnelo, jak przeczytalam, ze musialas niesc Tosiulke, bo byla taka slaba :placz: To straszne co piszesz :-( Mam nadzieje, ze dzisiaj juz lepiej i jednak nie zdecydowalas sie na wyslanie Toski z karta w pysku samopas :crazyeye: Wystarczy przeblysk w stylu: < [I]robim co chcem [/I]> i debecik, jak ode mnie do Wisly :evil_lol:
-
:placz: nie czy oni musza strzelac akurat wtedy, gdy Tosia taka chora :-( Rozumiem, ze kroplowki podajesz jej w domu?? Caly czas myslalam, co Was. Liczylam na to, ze ta krwawa biegunka ustanie :-( Dobrze, ze Hrabianka ma apetyt i nie traci tak szybko sil jak wczoraj. Tosiaczku zdrowiej, zdrowiej jak najszybciej :calus:
-
Nadszedł dzień rozstania ;( Do końca Dianko w moim sercu [']
Kobold replied to romenka's topic in Tęczowy Most
[B]modliszka84[/B] on by pasowal jak ulal do Sonki, do Szelki zreszta tez ale....:placz: nie moge go wziasc :placz: A tu masz link do watku slodziutkiego Fidla [url]http://www.dogomania.pl/forum/showthread.php?t=65761[/url] -
Nadszedł dzień rozstania ;( Do końca Dianko w moim sercu [']
Kobold replied to romenka's topic in Tęczowy Most
Pewnie ciocia Kinga rozprzestrzenia dobre fluidy i to uspokaja Dianke :loveu: Dianeczko, ciotki pamietaja o tobie :p -
:-( Biedny Tosiaczek, tak lezy bezradnie. Ksiezniczko nabieraj sil i zwalcz ta wstretna chorobe. Nie daj sie, pokaz nam wszystkim jaka z ciebie waleczna psinka :glaszcze: Caluje mocno twoj sliczny, przez chorubsko biedny, mizerniutki brzusio :-( Ale nic sie nie martw, twoja kochana Pancia da ci najlepsze frykasy, tylko zdrowiej szybciutko *plizzzz*. Czekamy na wiadomosci ze scisnietymi pazurkami i kciukami.
-
Boze, biedna Tosiulka :-( Naprawde, to przerazajace co piszesz :placz: Nawet nie wiem, co napisac i jak Cie pocieszyc :shake: Zeby, tylko te leki zaczely dzialac i to szybko. Moge sobie tylko wyobrazic w jakim stanie jest Tosienka. O trutce nie chce nawet myslec, nie, nie, nie, to nie jest mozliwe i koniec. Biedny piesiu :-( Trzymaj sie :glaszcze: i pamietaj , trzeba myslec pozytywnie, ja wiem, ze to w takiej sytuacji jest trudne ale sprobuj, my wszyscy bedziemy myslami z Toba i Tosienka, zeby wszystko dobrze sie skonczylo. Ps. Ciotka Ty mi nie masz za co dziekowac, przeciez to jest oczywiste, ze malcowi trzeba pomoc. Sprobuje jak bede u Mamy, znalezc wiecej darczyncow.
-
Zurdo, nie wiem jak Cie pocieszyc :placz: To brzmi strasznie co piszesz :-( Biedna Tosienka. Trzymam kciuki, zeby wet jej pomogl. Nie bede pisac, nie boj sie, bo sama po tym co przeczytalam, mam kluche w gardle. Wierze jednak, ze wszystko dobrze sie skonczy. Trzymamy kciuki z calej sila i czekamy na wiadomosci od Was. Trzymaj sie, myslami jestem z Wami.
-
Nadszedł dzień rozstania ;( Do końca Dianko w moim sercu [']
Kobold replied to romenka's topic in Tęczowy Most
Super, ze cioteczki pamietaja o Diance :multi: Biedny psiaczek, mam nadzieje, ze czuje sie lepiej i bohnaren troche jej pomogl. Trzymaj sie Dianulko :loveu: -
Nadszedł dzień rozstania ;( Do końca Dianko w moim sercu [']
Kobold replied to romenka's topic in Tęczowy Most
Dziekujemy dusje :p Dianka, pewnie bardzo sie ucieszyla, ze jej kochana Pancia wrocila :multi: No i Romcia tez :multi: -
No zeby sobie Ciotki nie pomyslaly, ze Szelka juz calkowicie "kocha inaczej", mam pare dowodow jej rozwiazlosci z osobnikami wlasnego gatunku. Napewno jedna Cioteczka sie ucieszy :eviltong: bo mialo byc niecenzuralnie :diabloti: [COLOR=Blue][B] Czesc Szelka, dasz buzi :loveu:[/B] [/COLOR] [URL="http://imageshack.us"][IMG]http://img514.imageshack.us/img514/1150/dsc03394aq1.jpg[/IMG][/URL] [COLOR=Blue][B] No pewnie, chodz do mnie!!![/B][/COLOR] [URL="http://imageshack.us"][IMG]http://img514.imageshack.us/img514/7145/dsc03387ek3.jpg[/IMG][/URL] [COLOR=Blue][B]ooooummmmoooo [/B][/COLOR] [URL="http://imageshack.us"][IMG]http://img514.imageshack.us/img514/9506/dsc03396fl8.jpg[/IMG][/URL] [COLOR=Blue][B] ale jestes fajna[/B][/COLOR] :-o [URL="http://imageshack.us"][IMG]http://img514.imageshack.us/img514/5750/dsc03388iq0.jpg[/IMG][/URL] [COLOR=Blue][B]Wiem, wiem, nie gadaj, rob swoje.[/B][/COLOR] [URL="http://imageshack.us"][IMG]http://img411.imageshack.us/img411/1200/dsc03390wn2.jpg[/IMG][/URL] [B][COLOR=Blue]Kiedy nie moge podgladywuja nas[/COLOR][/B] :oops: [URL="http://imageshack.us"][IMG]http://img236.imageshack.us/img236/1082/dsc03391es5.jpg[/IMG][/URL] No nie to jest juz wojeryzm :angryy: Proces o glebokie naruszenie sfery prywatnosci, wygrywam bez adwokata :angryy: [URL="http://imageshack.us"][IMG]http://img236.imageshack.us/img236/5112/dsc03392ou9.jpg[/IMG][/URL]
-
No to smigaj do roboty :evil_lol:
-
:multi: :multi: o Wywczasowiczki Ogrodniczki wrocily na swoje pielesze :lol: Zdjecia cuuudowne a relacja jeszcze piekniejsza :loveu: Ale nie bylabym Kobold, zebym nie miala ale.......:evil_lol: Zurdo, czy ty serca nie masz, czy takiego lenia zlapalas :crazyeye: Mamcia i Toska haruja a Ty w Anielskim Ogrodzie sie leniujesz. Arystokracji hwasty pielic kazesz :-o a potem niby po pracy, sama dla ochlody hyc do wody, no rency opadaja :roll:
-
Nieeee Ciotka, ja juz wiele widzialam a jeszcze wiecej slyszalam...ale zeby glowa muche potraktowac....,ze niby jak :crazyeye: Sonka ja tak z glowki a ta bec i lezy??? Normalnie muchowy Bruce Lee :evil_lol: No a z pazurami to sobie panienki moga lapki podac :loveu: Ja juz sie poddalam i chodze do weta :evil_lol: Zastanawiam sie tylko, kiedy podniesie cene, bo trwa to przeszlo godzine. Nawet ostatnio mamrotal cos o zastrzyku uspokajajacym ale mysle, ze zmienil zdanie, po moim spojrzeniu w jego kierunku :diabloti:
-
Kamel - rudzielec,który stał się Duńczykiem i jego wspaniała rodzinka :)
Kobold replied to modliszka84's topic in Foto Blogi
Ooo :crazyeye: jedziecie do Polski a ja musze jeszcze ponad miesiac czekac, no i moge zostac tylko dwa tygodnie :sad: ale za to z psem i kotem :multi: Nie badz zla na mnie :ices_bla:, ze sie tak wychwalam ale mam to szczescie, ze nie dzieli nas wieeelka woda :razz: A co do zachowan Kamusia, nie jestem znawca ale tez mysle, ze pomalu budzi sie w nim instynkt obroncy "Jego swory". Polaz troche po internecie, popytaj na dogo, sa tu tez behawiorysci, mysle ze napewno znajdziesz odpowiedz, jak powinnas sie w takim wypadku zachowac. Wiem jedno, nie wolno Ci tego lekcewazyc. To nie Kamel rzadzi, tylko Ty. -
Nadszedł dzień rozstania ;( Do końca Dianko w moim sercu [']
Kobold replied to romenka's topic in Tęczowy Most
Iwonka jest juz w domu ale musi miec spokoj i lezec. Nie bedzie Jej zbyt czesto na dogo, bo jak wiadomo musi lezec a nie siedziec przed kompem. Podbijajmy od czasu do czasu watek Dianki do gory, bo bidulka tez potrzebuje naszej pomocy :-(