Jump to content
Dogomania

akteris

Members
  • Posts

    333
  • Joined

  • Last visited

Everything posted by akteris

  1. 7.08.2011 r. w niedzielne popołudnie, kiedy został na dwie godziny sam, zasnął na zawsze, zwinięty w kuleczkę, najlepszy psi przyjaciel, nasz kochany Ebiś ;((( Była to najbardziej przywiązana i wdzięczna psina, jaką znałam... Stare serduszko już nie miało więcej sił by bić :(((((( Biegaj Ebisiu radosny za tęczowym mostem ... Będziesz zawsze w mojej pamięci. Dziękuję wszystkim, którzy mieli swój udział w pomocy i znalezieniu nowego domku dla wspaniałego i mądrego okruszka jakim był Ebiś Kajtuś...
  2. Czeszę go prawie codziennie, po spacerku :lol: Ostatnio przynosi dużo kleszczy, więc przy okazji robię ogląd ;) Pozdrawiamy
  3. Rudi, już jako prawie dorosły pies :evil_lol: Troszkę go przybyło ;) [URL=http://img220.imageshack.us/my.php?image=dscn2293h.jpg][IMG]http://img220.imageshack.us/img220/286/dscn2293h.th.jpg[/IMG][/URL]
  4. a to ja Ebi, dawno mojego wizerunku dogomania nie gościła :) [URL=http://img216.imageshack.us/my.php?image=dscn0254.jpg][IMG]http://img216.imageshack.us/img216/2161/dscn0254.th.jpg[/IMG][/URL]
  5. My cały czas jesteśmy, tylko bardziej w realu jednak niż w sieci;) Ale obiecuję będziemy się częściej odzywać "po tej stronie lustra". :lol:
  6. biedny Fafcio, musi być bardzo słaby,ze już mdleje ze zdenerwowania:-( Na szczęście jest w doskonałych rękach ...:calus:
  7. Dzięki dziewczyny za pomoc. Zrobimy na razie te badania krwi i zobaczymy co mu wyjdzie... Spróbuję się skonsultować jeszcze z innym weterynarzem zobaczę, co on doradzi... Jeśli będziecie dziewczyny coś więcej wiedzieć na ten temat, to nie zapomnijcie o nas i skrobnijcie nam jakąś podpowiedź :) Dziękuję i pozdrawiam:loveu:
  8. I jeszcze jedno pytanie: Pati gdzie można w Krakowie kupić ten żel? Przepraszam,ze tak marudzę, ale Twoja wiedza i doświadczenie jest nieocenione :)
  9. Pati z Twojej wypowiedzi wnioskuję, że mój wet miał rację, usuniecie kamienia nie jest mozliwe przy środkach uspakajających??:shake: Kurcze teraz nie bardzo wiem co mogę zrobić...Tak sobie myślę, ze nawet jeśli te badania wyjdą w miarę dobrze to nie zaryzykuję tej narkozy...tylko co teraz mogę zrobić? ten antybiotyk i ten żel, który stosujesz? Biedny ten mój staruszek jak i inne staruszki:shake:
  10. No i mamy mały problem.... Nie wiem co zrobić, lekarz twierdzi, że usunąc kamień moze tylko pod narkozą ( to wiaze się z róznymi zagrożeniami, mogą nie wytrzymać nerki albo serce, proponuje zrobić badania krwi, które oczywiscie wykonam, ale nawet jesli wyjdą przyzwoicie to nie ma 100% gwarancji, ze nie bedzie skutków ubocznych). Ja pytałam czy nie mozna zatem tego zrobić na lekach uspakajających ( słyszałam że starszym pieskom wykonuje sie takie zabiegi na tkz "głupim jasiu") wet stwierdził, że nie może wykonać na takich lekach, bo pies może sie poruszać. Nie wiem co o tym sadzić, muszę zająć sie tymi ząbkkami bo są w coraz gorszym stanie, krwawią dziąsła podczas czyszczenia wacikiem,oddech jest okropny i widzę, że bola go dziąsła. Jeśli mozecie to proszę o jakaś podpowiedź co robić, czy rzeczywiście trzeba Ebiego poddać narkozie przy tym zabiegu? Może ograniczyć sie zatem do antybiotykoterapii? tylko, ze to na krótka metę mu pomoze...:shake: Proszę o jakiekolwiek informacje... i z góry dziękuję:oops:
  11. Jesteśmy i żyjemy :) Właśnie wybieramy się do weta na ściągnięcie kamienia bo ząbki znowu nie wyglądają najlepiej i zapach też taki gorszy niż zwykle... Pozdrawiamy Patia Ciebie i wszystkie zwierzaki:loveu:
  12. Ale wielka radość :) :Dog_run::laola: Bardzo się cieszę, szczęścia Rudziku...
  13. Rudy, kochany trzymaj się, Karasiup kiedy ten domek się dla małego znajdzie, ech... :( Kochana jesteś, że tak dzielnie sprawujesz nad psiakiem opiekę...
  14. Popłakałam się...:-( Pięknie piszesz a Tobiaszek na pewno był z Tobą szczęśliwy..., kiedyś się spotkacie a on przywita Cię wdzięcznym uśmiechem na mordce i machaniem króciutkiego ogonka :Dog_run:
  15. Co tam u rudego maleństwa?:cool3: Może ktoś zauważył już tą pchełkę? ;)
  16. Przepraszam jeśli kogoś uraziłam, za pewne mężczyznę, biję sie w piersi ;) czekam zatem na nr konta, może choć troszkę rudaskowi pomogę :roll: Wiem jednak, że najlepszy byłby prezent w postaci nowego domku. Sama mam taka małą bidulę, którą ktoś wyrzucił prawdopodobnie z auta i wiem jak wdzięczny potrafi być taki uratowany psiak, któremu daje sie jeszcze jedną szansę na życie... a jak wygląda sytuacja psiaka? są jakieś nadzieje na dom? jutro wyjeżdżam, więc przez tydzień nie dam rady śledzić wątku, mam nadzieje, ze po moim powrocie, (czyli za tydzień) już sie coś zmieni na lepsze dla małego :lol:
  17. Ale piękny bidulek. Jak można w ten sposób traktować żywe stworzenie, aż mi ciarki przechodzą...:-( Czy jest ktoś chętny na adopcję psiaka? Jeśli malutki nie ma jeszcze domu i potrzebne są pieniążki to podajcie nr konta, na który można wpłacać. nie będzie to specjalnie dużo ale może choć troszkę pomoże porzuconemu Rudaskowi... Jak to dobrze dziewczyny, że jesteście na świecie, dajecie tym psiakom szanse na godne życie :kiss_2:
  18. [URL=http://img262.imageshack.us/my.php?image=dscn1140smallxe3.jpg][IMG]http://img262.imageshack.us/img262/1448/dscn1140smallxe3.th.jpg[/IMG][/URL] [URL=http://img262.imageshack.us/my.php?image=dscn11413zh4.jpg][IMG]http://img262.imageshack.us/img262/5404/dscn11413zh4.th.jpg[/IMG][/URL]
  19. To pan kotek :) jest kochany, taki mruczuś, tylko biedna chudzinka, u mnie sie wkomponował w takie małe dywaniki i słodko spał. Widać że był zmęczony tułaczką :shake: Patia dziękuję za odpowiedź, jak tylko go powrzucacie albo jesli powstanie jakiś wątek, podrzucie tu linka, z góry dziekuję
  20. Dziewczyny dzisiaj znalazłyśmy na klatce schodowej prawdopodobnie wyrzuconego kociaka. Ma około 2 miesięcy, nie boi się ludzi. Szukamy mu domu, bo raczej nikt sie po niego nie zgłosi. Jest dość chudy, prawdopodobnie z robakami w okrągłym brzuszku :shake:. Teraz ma dobrą opiekę, zostanie odpchlony i odrobaczony:) Trzeba go powrzucać na jakieś kocie fora, ja nie umiem :( Jeśli możecie to załóżcie mu wątek, proszę. Kontakt do koleżanki, u której teraz będzie kociak: 503 497 207 My zrobimy jeszcze ogłoszenia papierowe i porozklejamy gdzie się da. [URL="http://img299.imageshack.us/my.php?image=kociakde4.jpg"][IMG]http://img299.imageshack.us/img299/9751/kociakde4.th.jpg[/IMG][/URL]
  21. Ze zdrówkiem nawet w porządku, zażywa magnez i od czasu do czasu tabletkę na poprawienie krążenia krwi wiec nawet te wcześniej pojawiające się skurcze prawie ustały. Ostatnio tylko cały czas jakieś kleszcze się do niego przyplątują, szczególnie po wypadzie na wieś :cool3: No ale cóż taki to już urok krzaczków i zarośli ;) no a poza tym wszystko w najaktywniejszym porządku :evil_lol: Dziękujemy za odwiedziny na naszym wątku :kiss_2::Rose:
  22. Faktycznie taki lewek:lol: z niego, a taki już rozpuszczony,że czasami trudno sobie z nim radę dać :evil_lol: [URL=http://img291.imageshack.us/my.php?image=dscn0254aq1.jpg][IMG=http://img291.imageshack.us/img291/7140/dscn0254aq1.th.jpg][/URL]
  23. [URL=http://img519.imageshack.us/my.php?image=dscn0241lx2.jpg][IMG]http://img519.imageshack.us/img519/5040/dscn0241lx2.th.jpg[/IMG][/URL]
  24. Na dowód tego, ze żyjemy i mamy sie dobrze, kilka zdjątek z ostatnich dni ;) [URL="http://img291.imageshack.us/my.php?image=dscn0246dd7.jpg"][IMG]http://img291.imageshack.us/img291/5743/dscn0246dd7.th.jpg[/IMG][/URL] [URL="http://img291.imageshack.us/my.php?image=dscn0243rh2.jpg"][IMG]http://img291.imageshack.us/img291/4948/dscn0243rh2.th.jpg[/IMG][/URL]
×
×
  • Create New...