Wczoraj byliśmy na sporej imprezie rodzinnej i możliwe że piesek zjadł coś ciężkostrawnego. Dzisiaj cały dzień leży w kojcu, ma bardzo twardy brzuch i nie chce chodzić, wygląda na smutnego 😓 Czy ktoś ma pomysł co to może być lub miał kiedyś podobny problem z pupilem? Proszę o pomoc 🤕