Witam! Proszę wspomóżcie radą... 🤔
Mój pies( mopsik, 5 lat) po kastracji ma nadmierny apetyt. Ciągle by jadł. W zasadzie całe jego życie to stępienie na jedzenie. Zje swoją porcję i nadal łakomie chce wyjadać drugiemu. Jadłby aż by zwymiotował poczym nadal by jadł. 😐Odnoszę wrażenie, że ciągle jest nieszczęśliwy bo czuję głód!
Kastrowany był powyżej 1 roku życia , wyczytałam, że po kastracji właśnie tak może być, bo zaburzona jest praca hormonow. Tylko..jeśli mojemu psu wydaje się że jest ciągle głodny i przez to jest nieszczęśliwy to jak mu pomóc?? Karma light i niech je ile wlezie, czy są jakieś tabletki regulujące pracę hormonów odpowiedzialnych za głód (grelina? - nie wiem czy dobrze pisze) .
Mieszkamy w de, tutaj 1 wet na krzyż, w dodatku.... Szkoda gadać. Proszę o radę jak pomóc psu pozbyć się ciągłego uczucia głodu?!