Jump to content
Dogomania

Vol

New members
  • Posts

    3
  • Joined

  • Last visited

Recent Profile Visitors

The recent visitors block is disabled and is not being shown to other users.

Vol's Achievements

Newbie

Newbie (1/14)

  • First Post Rare
  • Conversation Starter Rare

Recent Badges

0

Reputation

  1. Na początku zarządzanie nim i jego przestrzenią wywoływało u niego warczenie. Na dzień dzisiejszy jest to już wypracowane. Zna komendy siad, leżeć, do mnie, na miejsce, nie. Agresja pojawia się kiedy pies jest w nadmiernych emocjach: przy zabawie, przy dużej ilości ludzi, przy sytuacjach stresowych. Uszy były sprawdzane.
  2. Robiliśmy prawie wszystkie badania i nic nie wykazały, robiliśmy tez badania krwi pod kątem agresji (zlecone przez behawioryste) i równiez nic nie wykazały. To nie jest tak, że pies nagle zaczał być agresywny. Cała sytuacja wynika z wychowania przez poprzednich właścicieli, którzy za szczeniaka pozwalali mu na wszystko i nie stawiali żadnych granić. Pies miał tendencje do pilnowania zasobów, był mu wtedy rzucany smaczek, więc utrwalił sobie, że to jest ok.
  3. Cześć, Niecałe 2 lata temu razem z dziewczyną zaadoptowaliśmy 4 letniego spaniela od rodziny, która sobie z nim nie radziła. Pies ma problem z emocjami, lękami i przede wszystkim z agresją. Pracujemy nad nim od początku razem z behawiorystą (stosujemy wyciszanie, budowe zaufania, korekty, odczulanie - ogólnie metody mieszane. Po behawioryście z typowo pozytywnymi metodami było dużo gorzej z agresją i emocjami). W tym czasie pare razy zostaliśmy pogryzieni. Bywały też spokojne miesiące bez agresji - na tyle spokojne, że myśleliśmy, że jest to już za nami. Wszystko wracało po jakimś czasie. Teraz mamy wrażenie, że jesteśmy w punkcie w którym byliśmy rok temu. Generalnie czujemy się zdemotywowani, moja dziewczyna boi się psa i nie czuje sie w domu bezpiecznie. Próbowaliśmy pracy z behawiorystą stosującym metody mieszane jak i z takim który stosuje metody tylko pozytywne. Najwięcej efektów przyniosła praca z tym pierwszym. Zastanawiamy się nad konsultacją farmakologiczną i dalszą pracą. Czy jest może na forum osoba, która stosowała leki w podobnym przypadku i udało się z tego wyjść? Podobno przy lekach zaleca się pracę tylko metodami pozytywnymi.
×
×
  • Create New...