Witam. Mój maltańczyk dostał dzisiaj kroplówkę podskórną, ze względu na lekkie odwodnienie. Wchłonęła się dosyć szybko, ale pies wył z bólu przeokropnie podczas podawania. Gdybym wiedziała, ze sprawi mu to taki ból, nie zdecydowałabym się na to. Lekarz nie uprzedził. Myślałam, ze mi serce pęknie, jak z całej siły trzymałam wyrywającego się psa. Pozdrawiam.