Witam,
mojemu 8-miesięcznemu pieskowi (niskopodłogowy kundelek) bardzo strzelają/strzykają stawy(?) w przednich łapkach. Od kiedy go mam (ok. 4 miesiąc) słyszałem to strzykanie, wet zalecił canivitone - pomógł na 3 miesiące. W międzyczasie ok 6 miesiąca zauważyłem, że jego przednia łapa lekko ucieka na zewnątrz. Zrobiłem rtg obu łap, poszedłem do ortopedy, który powiedział, że taki jego urok i na rtg nie widzi nieprawidłowości. Niestety obecnie strzykanie powróciło - wet zalecił hyalutidin, ale nie pomaga... bo łapy nadal strzykają. Ruben nie kuleje, łapy go nie bolą, chętnie biega. Co powinienem zrobić? Umawiać się znów do ortopedy czy może do ogólnego weterynarza? Czy mieliście taki przypadek?