Jump to content
Dogomania

*anika*

Members
  • Posts

    35
  • Joined

  • Last visited

*anika*'s Achievements

Newbie

Newbie (1/14)

10

Reputation

  1. [quote name='Ewusek']nie to mialam na mysli, ze kundel jest gorszy,,, po prostu uwazam, ze powinno sie masowo sterylizowac i kastrowac psy bez uprawnien hodowlanych, zeby nie bylo ich tak duzo... schrony przeciez pekaja w szwach...[/quote] ja też tak uważam, ale... to jest czyjś pies. ma właściciela. i niestety prawo mówi co innego... czy wzięłabyś na siebie odpowiedzialność wykastrowania czyjegoś psa i później łażenia po sądach i płacenia nie wiadomo jakich kar/odszkodowania? bo ja nie... i Nadzieja raczej też nie.
  2. [quote name='Ewusek']york nie byl rasowy - nie mial tattoo, czyli zwykly kundel[/quote] ale jednak to CZYJŚ kundel...
  3. [quote name='nadzieja']przekazalam i wytlumaczylam wlacicielom. kastracja byla by najlepsza, Jednaknie moglam goot tak sobie wykastrowac. Nie popierma rozmnazania yorkow nierodowodowych ale nie zatrzymamay tego ludzie od lat hodowli oficjaslnie i pol oficjalnie. Widzialam jak maly zareagowal na dzieci - ktore przyjechaly wiec jestewm pewna ze towlascicele.nie moglam bo samawykastrowac.nie byblo by zgodne zprawem.[/quote] no właśnie... [quote name='Ewusek']ach, to szkoda, ze Nadzieja tak sie pospieszyla w szukaniu wlascicieli...[/quote] ta... "szkoda"... :roll: a poza tym, to nie Nadzieja, tylko oni znaleźli ogłoszenie, które wywiesiła moja siostra ;) (tak mi się wydaje. w końcu dzwonili na tel. kom. mojej siostry...) a kto mógł przewidzieć kto jest właścicielem? i jakie ma poglądy na temat kastracji... (pies jest młody. równie dobrze mogli mieć w planach kastrację za jakiś czas. ale przecież nikt nie wiedział kogo to pies... czyli "co oni planują". a wykastrować nie można było raczej... co innego, jeśli byłby to pies który wyraźnie wygląda na bezdomnego, niczyjego, wyrzuconego... ale on był zadbany... i był yorkiem... i miał obrożę... prawo chyba mówi co innego niż byśmy chcieli ;) )
  4. [quote name='Ewusek']zostal znaleziony, mozna bylo zalożyć, że jest niczyj... a poza tym, yorki maja male owlosione jajeczka i prawdopodobnie nikt by sie nie zorientowal... no chyba, ze bylyby puste krycia :-)[/quote] te jajeczka wcale nie były takie małe... i owłosione (czarne, łyse i wielkie, jak na yorka :eviltong: ) no cóż... ale dom się znalazł po jednym dniu... nie zdążylibyśmy...
  5. [quote name='Ewusek']ach, to szkoda, ze Nadzieja tak sie pospieszyla w szukaniu wlascicieli... trzeba bylo go najpierw ciachnac :-)[/quote] a czy ciachnięcie czyjegoś psa jest zgodne z prawem? ;) (żebyśmy nie mieli kłopotów później ;) ) bo ja o tym (o ciachnięciu) to myślałam już w niedzielę... żeby to od razu zrobić... ale jeśli było widać, że pies jest czyjś... to nie wiem czy by ktoś nie miał pretensji... (ja wiem, że to dla psa najlepsze by było... ale...) [quote name='Ewusek']Cos mi tu smierdzi pseudohodowla....[/quote] hm... albo nieświadomością, że jeśli kupi się jeszcze do tego suczkę, to nie jest się w stanie upilnować obu, kiedy sunia będzie miała cieczkę... ale co na to poradzić? psa nie można było nie oddać... przecież ma właściciela... a że może nie do końca taki jak powinien być (kastracja) ...
  6. :) [quote name='Ewusek']a moze zasugerowac panstwu kastracje pieska ?[/quote] mówiłam o tym Nadziei ;) nie wiem czy przekazała (pewnie tak, ale z jakim skutkiem - nie wiem. na siłę się ludzi nie przekona niestety... szczególnie, że mają drugiego yorka - suczkę... też niekastrowaną, tylko młodszą, więc może jeszcze cieczki nie zdążyła mieć... kastracja by sie obu przydała... bo raczej psy rodowodów nie mają - tzn. nie są hodowlane) Nadzieja - będziesz się z nimi za jakiś czas kontaktować, czy coś zrobili w celu zapobiegania dalszym ucieczkom? (a przynajmniej czy by nie ułatwili życia ludziom, którzy psa znajdą...) - adresówka, chip, kastracja...
  7. [quote name='ewick']No jeśli piesek jakiś czas się błąkał to nie może być zadbany ;) trzymam kciuki za odnalezienie właściciela a czy ogłoszenia na słupach, przystankach itp były wieszane? nie każdy ma net przecież[/quote] były, były... ;) podobno... (to nie ja wieszałam. to moja siostra) będą też porozwieszane w dalszej okolicy... lecznice (dwie, najbliższe) zawiadomione...
  8. piesek jedzie już do domku tymczasowego :) nadzieja go zabrała ;) teraz szukamy poprzedniego właściciela...
  9. Siedziałam przez całą noc w necie i zamieściłam ogłoszenia na wszystkich znanych mi stronach. A poza tym nie martwcie się, nikt pieska nie zamierza wyrzucić na dwór. Już zaprzyjaźnił się z naszym Fafikiem. Okazało się, że nie jest tak całkiem zadbany. Mama Aniki ==== PROSZĘ NA TO NIE ZWRACAĆ UWAGI!!! moja mama nie wylogowujac się wpisala posta (to nie ja pisałam) u nas nie może zostać, ponieważ mój tata i moja siostra nie chcą żadnego psa w domu. (czyli jeśli dziś pies nie zniknie, jutro osobiście mój tata zawiezie go do schroniska) ale mam dla niego dom tymczasowy :)
  10. [quote name='moka1']anika-napisałam na miau nr.tel. ludzi którym zginął York na Grochowie na początku tygodnia.Nie wiem gdzie najpierw zajrzysz....[/quote] wysłałam sms, oddzwonili... ich pies miał tatuaż w pachwinie (miał rodowód). i czerwoną obróżkę... pani ma pogadać z mężem czy by tego "naszego" na tymczas nie wzięli...
  11. :) zdjęcia psiaka: [URL="http://img410.imageshack.us/my.php?image=pies1uc1.jpg"][IMG]http://img410.imageshack.us/img410/278/pies1uc1.th.jpg[/IMG][/URL] [URL="http://img205.imageshack.us/my.php?image=pies2iv4.jpg"][IMG]http://img205.imageshack.us/img205/7126/pies2iv4.th.jpg[/IMG][/URL] (proszę nie sugerować sie datą na zdjęciu - aparat jest źle nastawiony :) )
  12. Witam! kilka godzin temu dzwoniła moja mama, z wiadomością, że znalazła zagubionego yorka... a właściwie odebrała go od pani, której suczka ma właśnie cieczkę (pies biegł na nimi). błąkał się w Warszawie, na Targówku, w okolicach ulicy Handlowej. srebrno-rudy, łagodny, samiec, młody. trochę większy od yorka. (edytowałam, ponieważ znalazł się domek tymczasowy dla niego :) jest teraz u forumowiczni o nicku nadzieja)
  13. hop ;) transport nie wypalił, ale prawdopodobnie za tydzień pojedzie...
×
×
  • Create New...