Jump to content
Dogomania

Oldan

New members
  • Posts

    2
  • Joined

  • Last visited

Recent Profile Visitors

The recent visitors block is disabled and is not being shown to other users.

Oldan's Achievements

Newbie

Newbie (1/14)

0

Reputation

  1. Dzięki za odpowiedź, jako hasło dostaje "siku" a następnie po zrobieniu dostaje nagrodę. Piesek świetnie zdaje sobie sprawę, z tego, że po sikaniu za zewnątrz dostaje smakołyk, bo po zrobieniu natychmiast podchodzi do nas i oczekuje, że coś dostanie. W domu gdy zrobi, to tego zachowania nie ma. Problem polega na tym, że często staramy się antycypować kiedy może mu się chcieć siku. Czyli np. po zabawie, po wyczesywaniu, wtedy gdy są np. emocje. Pies nie daje jeszcze żadnych sygnałów więc chcemy wyjść zawczasu. Niestety nawet w takich sytuacjach potrafi zrobić siku w domu, nawet gdy już jest na smyczy i otwieramy drzwi do wyjścia. Stąd nasze zmartwienie, że to nie jest do końca tak, że nie jest wstanie utrzymać. Rano po nocy oraz gdy wracamy z pracy po wyjściu jest wstanie spuścić całą "cysternę", w tym wypadku mówimy o znacznie mniejszej ilości a mimo wszystko nie wytrzymuję. To nie jest tak też, że on się kręci po mieszkaniu i wąchając szuka miejsca na siku, on zwyczajnie idzie sobie, zatrzymuje się i po prostu robi Myliśmy również podłogę sodą oczyszczoną oraz octem aby nie został zapach moczu. Niestety to nie pomogło. Tak więc jesteśmy przekonani co do tego, że on zdaje sobie sprawę z tego, że powinien robić siku na zewnątrz. Częste wychodzenie z nim też nie jest dla nas problemem, choć faktycznie nie chcielibyśmy wychodzić co 30 min. Problem polega na tym, że nawet gdy chcemy z nim wychodzić często to robi w momencie gdy się ubieramy lub nawet gdy już z nim wychodzimy. Dodam jeszcze, że nie wydaje nam się aby to była kwestia tego, że załatwia się związku z emocjami z nadchodzącego spaceru, ponieważ zazwyczaj jest bardzo spokojny.
  2. Witam serdecznie, Starałem się przejrzeć formu w celu upewnienia się czy znajdę tutaj podobny problem i rozwiązanie na nie. Nie znalazłem takiego tematu, jeżeli jednak jest taki, to przepraszam i proszę o przesłanie adresu. Mamy 4 miesięcznego Samoyeda, chłopak jest z nami już od dwóch miesięcy. Jest bardzo inteligenty i szybko łapie komendy, choć jest wygadany i lubi się trochę po wykłócać ;) W pierwszym okresie ze względu na okres kwarantanny sikał w domu, zazwyczaj na matach choć nie zawsze. Po szczepieniach było trochę walki z pieskiem aby zrozumiał, że na dworze można robić siku. Potrafił na 1h spacerze nie zrobić siku, żeby zaraz po powrocie do domu zrobić na wejściu. Przez ten okres przebrnęliśmy i teraz za każdym razem na spacerze robi siku. Problem jest taki, że po powrocie do domu nie minie czasem nawet 30min do 1h i też potrafi zrobić siku w domu. Gdyby to byłą kwestia tego, że nie jest wstanie wytrzymać to bym zrozumiał i cierpliwie czekał aż będzie wstanie. Jednak zarówno w nocy jak i w czasie jak jesteśmy w pracy potrafi wytrzymać nawet 8h. W naprawdę wyjątkowych sytuacjach nie wytrzymując. Raz na 1-2 tygodnie. Co ewidentnie świadczy o tym, że jest wstanie tyle wytrzymać. Za każdym razem gdy sika na dworze dostaje pochwał oraz smakołyk. Natomiast w domu zgodnie z tym co czytaliśmy ignorujemy jego zachowanie. Jednak to nie działa, i wciąż jak jesteśmy z nim w mieszkaniu to robi siku nawet co 30min. Dodam jeszcze, że nigdy nie robi w holu w którym jest zamykany na noc oraz gdy wychodzimy z domu (poza wspomnianymi bardzo pojedynczymi wpadkami). Nie bardzo wiemy co mamy dalej robić, bo aktualne metody nie działają. A wychodzić co 30min lub co 1h też wydaje mi się, że nie ma sensu skoro wiemy, że pies fizycznie jest wstanie wytrzymać tyle czasu. Serdecznie dziękuję za wasze porady! Pozdrawiam
×
×
  • Create New...