Dlaczego niektórzy właściciele psów - i innych czworonogów wyprowadzanych na spacery zresztą też - tak mocno wzbraniają się przed sprzątaniem po swoich pupilach? Wprawdzie jest lepiej, niż jeszcze 5 czy 10 lat temu, ale aktualnej sytuacji daleko do ideału. Trzeba mocno patrzeć pod nogi, żeby w nic nie wdepnąć.
Postawią zamówioną na Veraco tabliczkę, żeby nie wchodzić z psami albo zbierać kupy - udają że nie widzą, nawet jak jest zrobiona w taki sposób, że nie sposób jej przeoczyć. A jak się wystawi pojemnik z darmowymi woreczkami, to po 1 dniu już żadnego nie ma, bo ktoś wziął wszystkie
