Za bardzo się cackacie z tymi psami. Wychowałem 3 i żaden nie warczał ani nie gryzł. Pies musi znać swoje miejsce w szeregu. Jak czytam te bzdety że nie wolno krzyknąć na pieska to jestm załamany. Sami specjaliści, trenerzy i mistrzowie behawioryzmu...pies robi co chce, wchodzi na głowe, warczy, gryzie ściany a pacany się ciesza i jeszcze zdjecia daja na fejsa. A potem płacz że pies to albo tamto. Oprócz dawania miłości trzeba też pokazać kto rządzi i wyznaczyć psu jasne granice!!!