Jump to content
Dogomania

MacRowJab

New members
  • Posts

    2
  • Joined

  • Last visited

MacRowJab's Achievements

Newbie

Newbie (1/14)

0

Reputation

  1. Napisałem, że bywa, iż się tak zachowuje. Jęczenie pod drzwiami i łażenie za mną nie jest regularnym zjawiskiem i nie to jest problemem. Problemem jest regularne płaszczenie się i sikanie pod siebie przy każdym "powitaniu".
  2. Witajcie, Od ok. 2 tygodni jest z nami 3-miesięczny chłopiec rasy owczarek wschodnioeuropejski. Początkowo był bardzo lękliwy, ale w ciągu paru dni się nieźle zaklimatyzował. Tzn. że się bawi, aportuje, broni domostwa przed intruzami, na ogół jest radosnym chłopakiem. Jednak pozostało jedno uciążliwe i martwiące mnie zachowanie: po dłuższym czasie rozłąki, tj. rano kiedy schodzę z sypialni lub wracam do domu po kilku godzinach, pies kładzie uszy, przyjmuje uległą pozę, niemal pokłada się na podłodze, oblizuje pysk i... sika pod siebie. Takie zachowanie okazuje wyłącznie wobec mnie. Żona i córka nie wywołują takich emocji. Staram się łagodzić uczucia nie patrząc psu w oczy, nie nachylając się nad nim, nie witam się z nim wylewnie, czasem bawię się z nim leżąc na podłodze, by się nie "wywyższać". Nie wycieramy też jego moczu w jego obecności, by nie wywoływać negatywnych uczuć. Efekty są raczej marne. Jednocześnie wydaje się mnie bardzo lubić i bywa, że godzinami nie spuszcza mnie z oczu i biega za mną nawet do ubikacji, jęczy jak zamykam za sobą drzwi, cieszy się jak znów je otwieram. Macie jakieś wskazówki, jak zdjąć że zwierzęcia nadmiar emocji, lęku, spolegliwości? Dziękuję i pozdrawiam, Maciek
×
×
  • Create New...