Jump to content
Dogomania

Ryuken

New members
  • Posts

    1
  • Joined

  • Last visited

Ryuken's Achievements

Newbie

Newbie (1/14)

0

Reputation

  1. Witam, 2 tygodnie temu wzięliśmy wraz z żoną i synem psiaka ze schroniska. Roczniak, kundelek, 10kg. Opiszę po krótce 3 sytuacje, żeby zobrazować problem: 1. Pies wskoczył na łóżko pomiędzy żonę i syna (7 lat) po pieszczoty. Wszytko było ok, ale w pewnym momencie zaczął warczeć na syna, Syn wycofał się (wstał z narożnika) a ta kudłata bestia kłapnęła za nim zębami. Zebrał pies burę (bez bicia, bez krzyku, stanowcze skarcenie z podniesionym głosem) i został wyeksportowany do legowiska. 2. Myślałem, że to jednorazowy eksces, wszak to pies, ma swoje mechanizmy ostrzegawcze. Drugie warknięcie nastąpiło, kiedy syn szedł w moim kierunku, pies akurat leżał niedaleko, zerwał się i zaczął warczeć. Znów dostał burę za zachowanie, nawet zaczął się łasić do syna i okazywać uległość (odsłonił brzuch) 3. Trzecia sytuacja miała miejsce kiedy byłem poza domem, syn leżał z psem, pies poszedł do salonu do żony. Leżał sobie spokojnie w przejściu (salon z aneksem), syn ruszył przez salon do żony, pies wstał i szedł przy jego nodze zerkając na niego aż w pewnej chwili zaszedł mu drogę i zanim dotarł do żony zaczął warczeć, odcinając młodemu drogę. Tym razem znów zebrał burę. Wiem, że psy w tym wieku zazwyczaj próbują zająć należne im miejsce w stadzie. Syn się przestraszył trochę, więc pewnie pies poczuł się pewniej w roli dominatora. Nadmienię, że syn nie zaczepia psa ani podczas odpoczynku, ani podczas jedzenia. Legowisko jest ustawione w najmniej uczęszczanym miejscu. Jedyną przewiną syna jest to, że próbuje się zbliżyć do Alfy (mnie) lub żony. Jak bierzemy syna na ręce to zazdrośnie podchodzi i próbuje zwrócić na siebie uwagę. Kochany wór sierści, otrzymuje wiele miłości, uwagi i pieszczot, ale nie chcemy, by doszło do ugryzienia. Czekamy na behawiorystę, żeby zobaczył co możemy robić źle, ale może i od Was kilka rad usłyszę.
×
×
  • Create New...