Jump to content
Dogomania

hania1981

Members
  • Posts

    29
  • Joined

  • Last visited

Everything posted by hania1981

  1. Witam , Od jakiegos czasu zastanawiamy sie nad kupnem kotka a konkretnie nad rasa Devon Rex,ale mamy juz w domu Yorkusia 3 letniego chlopca. zastanawiam sie czy ma ktos taka mieszanke charakterow:mad: w domu i czy yorkus zaakcaptuje kotka badz moze lepiej by bylo kotke?? Prosze o jakis odzew...
  2. czy ktorys z Waszych pieskow mial to przeprowadzane?? moj yorkus ma problemy z oczkami wyglada to na zapalenie spojowek tylko ze wydawalo sie wyleczone bo vet przepisal kropelki i stosowalismy przezz 5 dni poczym po paru dniach znow wrocilo tzn oczka ma zaropiale taka jakby ropa w oczkach sie pojawia i znow dostalismy kropelki od veta i mamy stosowac przez 7 dni a jak nie pomoze to mamy miec robiony ten test Schirmera wiem ze beda badac oko pod wzgledem suchosci.. martwie sie tylko tym ze jesli okaze sie ze mamy to schorzenie to psiunia moze stracic wzrok ale to chyba ostatecznosc gdyz wiem ze to tez mozna leczyc dlatego postanowilm zaczerpnac porady na lamach dogomani moze ktos mial takie klopoty z psiunia:-(
  3. [quote name='Magda_Miki']Myślę, że to to;) Pewnie kiedy ściskasz tą grudkę palcami to mały niczego nie czuje (jedynie sprawia mu to dyskomfort). Zobaczysz po pewnym czasie się wchłonie i nie będzie śladu:p Nie musisz się martwić.[/quote] dzieki za podtrzymanie na duchu pewnie panikuje bo maluszek jest moim oczkiem w glowie i bardzo bardzo go kochamm buziaki
  4. nie wiem przy tym zabiegu mnie nie bylo ale mysle ze napewno byl kloty w kark.Myslisz Magdo ze to moze byc to ??czy poprostu panikuje...
  5. nie nie bylismy na rzadnym szczepieniu wlasnie :lookarou: ostatnio co mielismy to bylo czyszczenie zabkow sciaganie kamienia ,ale to bylo 2 tyg temu, wiec nie sadze zeby to mialo zwiazek.Grudka jest na szyi/karku i ma tak na okolo 1 cm grubosci, kurcze sama nie wiem..
  6. Moj Porsche ma pod skora jakas narosl,jakby grudka tluszczu lub cos podobnego.przychodza mi dziwne mysli do glowy nawet nie chce myslec i nie dopuszczam takiej mysli ze to moze byc cos powaznego..,dodam tylko ze zauwazylam to dzis wybiore sie do veta w tygodniu tylko moze ktorys z waszych pieskow mial cos podobnego?? prosze o pomoc...Pewnie przesadzam ale tez od pewnego czasu jakis markotny jest nie wiem czy przez to ze zmienilam mu karme czy juz sama nie wiem przez co poprostu jak wczesniej szalal i mial ogromna energie tak ostatnio tylko by spal chociaz bawic tez sie bawi ale nie tak jak wczesniej(moze uwglednione to jest ze juz wyrosl i szczeniaczkiem nie jest) sama nie wiem co mam myslec ...pozdr...
  7. nasz zabieg trwal dosc dlugo poniewaz weterynarz powiedzial ze mam pieska zostawic o 10.30 a odebralam go po 17, z tym ze nie bylam obecna podczas sciagania kamienia,takie sa u nas jakies dziwne zasady ...bylam przerazona ze mam zostawic Porszaka na caly dzien w lecznicy ale sie zgodzilam a jak go odbieralam byl juz w szczytowej formie wogole nie bylo znac po psiaku ze byl pod narkoza. Powital mnie pieknym bialym usmiechem:loveu: i zaczal skakac biegac i szczekac ze szczescia:evil_lol: .Wiec zabieg uznaje za bardzo udany ale mam nadzieje ze to juz ostatni.Teraz bedziemy uczyc sie myc zabki.....:mad: Pozdrwaiamy!!
  8. PIES TO NIE ZABAWKA!!!!!!!BIEDNE SZCZENIAKI KTORE IDA W RECE NIEODPOWIEDZALNYCH LUDZI KTORZY MYSLA ZE PSA POSADZA NA FOTELU I BEDA SIE MU PRZYGLADAC!!!!AZ MNIE CIARKI PRZESZLY!!!!!!!:mad: :mad: :mad:
  9. przeszukalam forum:p ,mniej wiecej wiem co i jak robic aby kamien sie nie odkladal na zabkach od dzis zaczynamy nauke mycia zabkow :mad: bedzie ciezko ale damy rade:p ,pozatym w ubiegly piatek oddalam pieska do veta na sciaganie kamienia i bylam bardzo zaskoczona gdyz zabki sa piekne a piesek po narkozie czuje sie swietnie!!!Nie potrzebnie sie zamartwialam po prostu ale coz ...teraz bedziemy sie starac zeby kamien sie juz nie pojawil i pies nie byl narazany na niepotrzebny stres goraco pozdrawiamy...
  10. mam problem jutro ide do veta usuwac kamien nazebny u mojego pieska ,czy wasze pieski tez mialy usuwany kamien?? jak to sie odbywalo jak dlugo pies byl pod narkoza i czy taki zabieg jest wogole bezpieczny??prosze o odpowiedz bo nasluchalam sie historii roznych i sama nie wiem czy dobrze robie....pozdr
  11. Co wasz pupilek ostatnio wam zbroil smiesznego?? Bo naprzyklad u nas mowie od razu ze nie jestem w stanie gniewac sie na mojego psiaka- poprostu nie umiem, cokolwiek by nie zrobil:loveu: Ale niewazne wczoraj wychodzilam do pracy a na krzesle w kuchni zostala moja torebka (z dnia poprzedniego:evil_lol: )balaganiara ze mnie tak przy okazji,rano wycigalam tylko portfel z niej i zapomnialam zasunac zamek no i co zastaje jak przychodze z pracy?? Otoz moj Porszaczek nie nudzil sie w zupelnosci w poniedzialek bo powyciagal mi wszystkie szminki blyszczyki paragony rachunki cukierki czekoladowe i nawet gumy do zucia-wymemlane oczywiscie :evil_lol: :evil_lol: :evil_lol: przynajmniej pachnialo czekoladowa mietka z pyszczka :diabloti: :diabloti:
  12. dokladnie moze to jest najlepsze wyjscie znalezc nowego veta ktory bedzie wiedzial co zrobic w kazdym badz razie zycze powodzenia i nie ma za co polecam sie na przyszlosc mimo ze duzo ci nie pomoglam:p tymczasem Porsche domaga sie zabawy wiec musze leciec Pozdrawiamy
  13. to ja juz\sama nie wiem patrzylam na necie teraz i znalazlam jakis osrodek weterynari w pulawach wiec [URL]http://www.piwet.pulawy.pl/piwet.html[/URL] moze zobacz na ten link i nie wiem sama czy to tam sie wysyla ale jak cos to zawsze mozesz tam zadzwonic i sie dowiedziec ..ale generalnie beznadziejna sytuacja
  14. ja pochodze z Krakowa ale mieszkam w irlandi i mam tu najwspanialszego weta ktory jest niemcem i ma fantastyczne podejscie do zwierzat, ale niewazne ja bylam przy tym jak pobierano mojemu psiakowi krew i to byly takie malutkie fioleczki plastikowe wiem ze taka fiolke trzeba bylo wypelnic krwia a to jest prawie niemozliwe przy temperamencie yorkow:evil_lol: moze zapytaj w aptece czy maja cos takiego??A tak mam jeszcze pytanie to jak on chce ta krew pobrac i do czego??a jak to wysle w strzykawce czy jak bo nie rozumiem?? Jak nie dostaniesz nic takiego to ja jutro mam zamiar isc do weta zapisac mojego porszaka na wizyte bo szczepienie sie zbliza i jak bys chciala to moge taka fiolke od niego wziasc i najwyzej moglabym ci ja wyslac jesli bys chciala :p
  15. otoz wet sam wysylal krew na badanie i to najdluzej trwa bo okolo 2 mscy jezeli masz jeszcze jakies pytania to chetnie w miare mozliwosci odpowiem:p
  16. wjezdzalismy do angli w zeszlym roku,piesek musi miec wazny paszport i chipa (cala procedure trzeba zalatwiac na pol roku przed podroza),oprocz tego co jest najsmieszniejsze piesek musi miec tzw odrobaczanie czyli moze pomiedzy 24 a 48 godzin wjechac do Angli:p Przepisy sa beznadziejne ale to niestety angole sa nadwrazliwi....a jezeli tego nie zalatwicie to zawsze sa bardzo mili francuscy weterynarze koszt okolo 80 euro,my o tym zapomnielismy i dzieki Porszakowi spedzilam cudowne 24 godziny we Francji na Eurotunelu:evil_lol: Pozdrowienia
  17. Bylam z Porszakiem na spacerze mija mnie para z dziecmi i nagle dziecko wola do mamy: mamo mamo patrz !!! jaka owlosiona mysz idzie!!!!!!!!!?????? Owlosiana mysz na mojego psa z rodowodem??????:-x :-x :-x
  18. Slyszalam ze jak podniebienie jest rozowe pies ma lagodny charakter, natomiast jezeli jest prawie czarne to psiak ma charakterek....:evil_lol: :evil_lol: :evil_lol: moze cos w tym jest bo moj Porsche ma podniebienie cale czarne i to jest moj maly szatanek...kochany :p
  19. najchetniej to by siedzial na desce rozdzielczej:evil_lol: :evil_lol: kara dla niego jest jechac i nic nie widziec:eviltong: ale na dluzsza jazde polecam pasy dla psiaka my takie mamy zapinamy pieska w nie troszke ma poluzowane zeby mogl sie swobobnie polozyc ewentulanie popatrzec w okno:p .Super sprawa wiesz przynajmniej ze przy ostrym hamowaniu piesek jest bezpieczny a to najwazniejsze..pozdrawiamy
  20. zaczne od tego ze nie mieszkam w polsce i z racji tego duzo z Porszakiem podrozujemy,choc staram sie mu tego stresu oszczedzac,niemniej jednak w zeszlym roku lecialam samolotem do Polski na wakacje psiaka mialam na kolanach (bo wyszedl z torby:evil_lol: )ale kochana pani stewardessa powiedziala do mnie ze nie ma zadnego kotka w samolocie i psinka moze sobie spac spokojnie na kolankach , nie wspominam faktu iz ludzie patrzyli sie na nas a konkretnie na mnie jak na wariatke bo jak to z psem w samolocie ?? natomiast jak widzieli psinke to serce od razu miekklo gdyz jak taki widok spiacego aniolka nie moze wzruszyc...przed podroza poprostu umieralam z niepokoju jak to bedzie jak on przezyje skoki cisnien.Okazalo sie ze to ja bylam wykonczona podroza a porsche czul sie wysmienicie:loveu: Ale zmierzam do tematu poniewaz wiekszosc czasu piesek podrozuje z nami autem to chcialabym powiedziec ze Francja to jest kraj dla nas wszystkich yorkofiolow gdyz tam mozna z psem wejsc wszedzie i robic co tylko chcesz poprostu bylam w szoku jak nas traktowano w restauracjach sklepach doslownie wszedzie a nie mowiac juz o tym ze Yorkow jest mnostwo nawet zdarza sie ze nie widzisz pieska a go slyszysz i wiesz ze ten szczek cos ci przypomina a mnianowicie Yoreczka goraco pozdrawiam Ania i Porsche:loveu: :loveu:
  21. hania1981

    Anglia

    [quote name='larissa']Czy orientujecie się jakie są przepisy dotyczące wwozu psów do Angli. Czy nadal obowiązuje półroczna kwarantanna? Czy jest jakaś szansa, że będę mogła tam zabrać moje dwie suczki?[/quote] Wjezdzalam do Angli z moim psiakiem (mieszkam w Irlandii) Piesek musi miec chipa+ paszport unijny plus wszystkie badania a i jest jedna rzecz bez ktorej nie wjedziesz otoz pies moze podrozowac w okreslonym czasie przed wjazdem do anglii musi miec tzw (treatment )odkleszczanie muszisz to zalatwic 24 godziny przed przekroczeniem granicy angielskiej,ja o tym zapomnialam i dzieki psiakowi spedzilam cudowny dzien w Calais na Eurotunelu:loveu: A pies moze podrozowac pomiedzy 24a 48 h po tym szczepieniu Pozdr
  22. pewnie to racja bak calymi dniami spi a jak my wracamy z pracy to domaga sie zabawy znosi wszystkie mozliwe zabawki szczeka drapie jak juz sie wybawi to idzie sie drzemnac i jak juz naprawde jest nasza pora na sen Porszaka dopada cudowne przebudzenie wtedy wstepuje w mojego psiaka duch zywiolowosci i sie zaczyna szalenstwo....ale Porszaczek jest tak rozpieszczony a zarazem tak rozkoszny jak buszuje po poscieli ze zal odmowic mu tej okolopolnocnej zabawy:loveu: :loveu: Pozdr!!!!!!!!
  23. moj chlopak zawsze marzyl o tym zeby miec Porsche wiec.......ma tylko ze to Porsche jest strasznie wlochate i ma 4 lapy:evil_lol: :evil_lol: :evil_lol: a tak na marginesie to czasem dla rownowagi wolamy na niego klusek co by ostudzic jego temperament i zawrotne predkosci pozrawiam ....:laola:
  24. dokladnie teraz na swieta musze Porszaka zostawic bo wracam do Polski na szczescie z polecenia znajomych znalazlam pania ktora zajmie sie moim lobuziakiem przez te 12 dni .W programie tego (hoteliku) jest kolacja wigilijna:lol: oraz impreza sylwestrowa !!!!!!!!oraz codzienne przytulanie i mizianie:loveu: bo to obowiazek!!!! pragne wszystkim ktorzy maja taki problem znalezc taka pania jaka ja znalazlam jak bede miec zdjecia to przesle bo sama sie nie moge doczekac ja kluseczka bedzie wygladac, a tez zdaje sobie sprawe ze to bedzie ogromnie trudne dla mnie zostawic go obcej osobie bo ostatnie wakacje spedzil z nami (do Polski lecial dzielnie samolotem a w drodze powrotnej w samochodzie) powodzenia ...
×
×
  • Create New...