Pomóżcie. Dysplazja to dla nas nowość. Jak dbac o psa aby jak najdłużej cieszyl sie dobrym życiem. Na chwilę obecną lekarz zalecił leczenie zachowawcze i kontrole za 3 miesiąc. Wtedy będziemy myśleć czy zabieg jest konieczny. Czytam i jestem głupsza niż na początku. Jedni radza operowac inni nie jak pies nie wykazuje objawów bólowycho. Jak radzicie sobie w zyciu codziennym po tej diagnozie. Pozdrawiam.