pit

Za znajomcia, raczej :) Przeskakuje przez plot. Ma Chlopak niesamowite wybicie. Przynajmniej na spacerze juz mi nie wyrywa ramienia :]

Podno moze to trwac nawet 6 miesiecy. Bede cierliwy. Trudno Mu zrobic jakiekolwiek zdjecia, wszystkie wychodza rozmazane :(

Witam Was ponownie :) W tej chwili Kedziuj lezy u mnie na sofie, zmokl jak zmokla kura. Pogoda dzisiaj jest nieprzyjazna ;/ Nadal ucieka, niestety. Jak tylko naladuje akumulatorki przesle pare jpg. Kurki <serduszka>

Witam ponownie :) Dopiero dzisiaj Kedziuj bedzie mial zabieg (jest w trakcie, teraz dokladnie) w tamtym tygodniu mielismy male problemy z samochodem i musielismy to przelozyc :/ Dokladnie za 30 minut jade po Moja Psinke :) Juz nie moge sie doczekac :)

Trudno zrobic Mu zdjecia, moga byc nie wyrazne. [url]http://img155.imageshack.us/my.php?image=img1254mo0.jpg[/url] Kedziuj i Misia jak by ktos nie wiedzial ;) [url]http://img135.imageshack.us/my.php?image=img1255dv9.jpg[/url] to co kotki lubia najbardziej :cool3: [url]http://img155.imageshack.us/my.php?image=img1267vl2.jpg[/url] Tutak Kolega chyba ma mnie juz dosyc :eviltong: [url]http://img297.imageshack.us/my.php?image=img1272ov8.jpg[/url] tu zobaczyl drapaka, obudzilem go hehe co tydzien cos drapne, obiecuje Mysle,z e to Was zadowoli :eviltong:

Oglodaliscie moze film psychoza? On bedzie w gral w trzeciej czesci, chyba zgodzicie sie ze mna ja zobaczycie Moje Cudo :) [url]http://img253.imageshack.us/my.php?image=img1262tf4.jpg[/url]

Wlasnie teraz probuje przeslac jpg. na serwer, zyczcie mi szczecia mam radiowke :( Teraz bede juz na bierzaco z Wami :)

Witam Was bardzo serdecznie po tak dlugim czasie Kedziu ma sie dobrze jest nieco nadpobudliwy bo jeszcze nie stracil klejnotow. Jest Kochana psinka, za kazdym razem jak o tym wspomne lzy podchodza mi pod oczy (taki jestem szczesliwy). Nigdy bym go nie zamienil na zadna inna psinke. Nastepnego tygodnia, dokladnie 28 sierpnia Moj przyjaciel zostawi swoje.... ehem Przepraszam Was, ze tak pozno to nastapilo :(( Jutro wstawie fotki Kedziego :) Obiecuje :)

[URL]http://img75.imageshack.us/my.php?image=obraz0020gl6.jpg[/URL] [URL]http://img165.imageshack.us/my.php?image=obraz003kv6.jpg[/URL] [URL]http://img462.imageshack.us/my.php?image=obraz004vv8.jpg[/URL] [URL]http://img241.imageshack.us/my.php?image=obraz005sz3.jpg[/URL] [URL]http://img101.imageshack.us/my.php?image=obraz007fs7.jpg[/URL] Oto obiecane zdjecia, wiecej w nastepnym tygodniu.

Nie wiem czy dzisiaj wyjdzie cos z fotek przez problemy z komputerem :placz: Moze przez ten czas cos napisze. Jak juz pewnie wiecie Kedziu od jakiegos czasu ma kare za nieposluszenstwo. Jest mala poprawa ale nadal obawiam sie ze gdzies mi ucieknie i juz nie wroci :cry: Moze za bardzo panikuje... Jest u mnie co prawda niedawno ale nie moge sobie wyobrazic zycia bez psinki u swojego boku. DZIEKUJE CI ASIU ZE OTWORZYLAS MI OCZY... Bardzo pocieszny jest z Niego zwierzaczek. Nauczyl sie bardzo prostej sztuczki a nawet dwoch. Bardzo lubi aportowac swoja zdewalowana juz pileczke, ale musi miec na to ochote. Jesli przyjdzie Mu chec na mizianko to podnosii kilka razy lapke a ja juz to nieposkutkuje to wskakuje na mnie i daje mi bardziej do zrozumieniea o co Mu chodzi. Sprobuje po raz n-ty wrzucic zdjecia. Zyczcie mi szczescia...

Witam was Goraco Juz wkrotce nowe wiadomosci i zdjeciotka dotyczace Kedziego :lol: Prosze sie uzbroic w cierpliwosc :cool3:

Witam was wszyskich goraco :)) Wiec chcecie sie dowiedziec co u Kedziorka slycha? Niestety moja Bidulka musiala przez miesiac spac w samotnosci bo wiadomo... praca ale wynagrodze Mu to w swieta :d. Od samego poczatku staran sie zeby nabral troche cialka ale nie udaje mi sie to :( Przepada za porcjami i drapkami ogolnie za miesem a suchej karmy sie nietknie, a podobno jest ona najbardziej kaloryczna, No coz pod choinke Kedziurek dostanie pozadna karme (teraz moge sobie na to pozwolic) Tylko nie wiem jaka... POMOCY :( W swieta postaram sie wstawic pare zdjec moze nawet przedstawie pare jego nowych fryzurkek :) ( nie zebym sie znecal) To bu bulo na tyle..... Bardziej rzeczowe sprawozdanie juz wkrotce :D Aha, ZYCZE WAM WSZYSTKICH WSZYSKIEGO NAJLEPSZEGO Z OKAZJA ZBLIZAJAC SIE SWIAT BOZEGO NARODZENIA :) Donapiszenia... papusiaki

Obiecana dalsza czesc zdjec :p [URL="http://img154.imageshack.us/my.php?image=obraz004nw3.jpg"][IMG]http://img154.imageshack.us/img154/2158/obraz004nw3.th.jpg[/IMG][/URL] [URL="http://img219.imageshack.us/my.php?image=obraz016tw5.jpg"][IMG]http://img219.imageshack.us/img219/8766/obraz016tw5.th.jpg[/IMG][/URL] [URL="http://img90.imageshack.us/my.php?image=obraz026oh8.jpg"][IMG]http://img90.imageshack.us/img90/4567/obraz026oh8.th.jpg[/IMG][/URL] [URL="http://img154.imageshack.us/my.php?image=obraz039ul8.jpg"][IMG]http://img154.imageshack.us/img154/6752/obraz039ul8.th.jpg[/IMG][/URL]

Oto obiecane fotki, duzo ich nie bedzie. Jutro na pewno wstawie wiecej :shiny: [URL="http://img145.imageshack.us/my.php?image=img0001iq1.jpg"][IMG]http://img145.imageshack.us/img145/4077/img0001iq1.th.jpg[/IMG][/URL] [URL="htp://img178.imageshack.us/my.php?image=img0003xo5.jpg"][IMG]http://img178.imageshack.us/img178/7842/img0003xo5.th.jpg[/IMG][/URL] [URL="http://img97.imageshack.us/my.php?image=img0010wi3.jpg"][IMG]http://img97.imageshack.us/img97/2715/img0010wi3.th.jpg[/IMG][/URL] [URL="http://img85.imageshack.us/my.php?image=img0012ve6.jpg"][IMG]http://img85.imageshack.us/img85/5757/img0012ve6.th.jpg[/IMG][/URL]

Wreszczie udalo mi sie znalesc troche wolnego czasu :) Dzisiaj bede probowal wrzucic pare zdjec, ale przy moim necie bedzie to ciezkie. Mysle ze zalatwie to u Aski :d Kendziu dobrze sie czuje, z kazdym dniem robi sie co raz odwarzniejszy juz nie boi sie tak przedtem :) ( zdazylo mu sie juz szczeknac :D) W tamty piatek Psinka byla zaszczepiona, ma przed soba jeszcze jedno uklucie przeciw wsciekliznie ale to dopiero w przyszlym miesiacu. Mam nadzieje, ze zdjecia troche wam przybliza co sie z nim dzieje i w jakim jest humorze . Sorrki ale musze sie powoli zbierac, malo czasu bo za chwile wybieramy sie w odwiedziny do Sombry i jej 'PANI'' :d Dzisiaj po raz kolejny ogrudek troche ucierpi :p

[B]WITAM WAS WSZYSTKICH ;) [/B]To ja jestem tym panem od Kedziorka :cool3: Pewnie czekacie na sprawozdanie co tam u Niego slychac ?? To zaczynam... Pierwsza noc w nowym domu byla dla psinki dosyc niespokojna, wiadomo nowe miejsce i ludzie. Wyszlo tak, ze oboje za dlugo niespalismy. Na dzien dobry zrobil mi niespodzianke w postaci ... chyba sie domyslacie co to moglo byc. O dziwo juz tego nie robi, w koncu to jest madry piesek ;), i juz wie gdzie ma zalatwiac swoje potrzeby. Bardzo szybko sie uczy :p Wczorajszy dzien uplynol na zaznojmowaniu sie z domownikami. Moge szczeze powiedziec, ze wszyscy Go polubili, bo jak nie mozna Pokochac takiego pyszczka. Ciagle jest glaskany, zadna osoba nie przejdzie kolo Niego obojetnie. Najbardziej obawialem sie jak zareaguja wczesniejsi czworonozni przyjaciele ( on, maly ale zaczepny, ona przyjacielska, taki lizusek - do tej pory to byl najwiekszy chlapacz w domu :eviltong:) Pierwszy przywital sie oczywiescie Kuba (on) zapomnialem dodac, ze to jest erotoman :p Na poczatku zaczeli sie nawzajem obwochiwac, Kuba chyba se pomylil Kedziorka z pania, bo zaczol... nazwe to tak: jedzic na nim. Oczywiscie Bursztuno-oki potraktowal to jako zabawe. Po dziwnym spektaklcie jaki mi zafundowali, za jakis czas wyszla Miska, potkulila ogon i uciekla do domu (maly tchorz :megagrin:) Mam nadziej, ze Jej to przejdzie... O 11-tej umowilem sie Z Moja Pania i Sobrunia na spacerek. Ledwo wyszlismy za ogrodzenie zaczolo sie osiolkowanie, wybral sobie najdluzsza trawe i polozyl sie dajac do zrozumienia, ze nie ma ochoty. Wlasnie w takiej pozyzji czekalismy na wsparcie. Jak tylko zobaczyl Sombre od razu podniosl sie i zaczol sie witac :jumpie: Gdy juz doszlismy na laki Sunia zaczela zaczepiac Kedziorka, chciala z nim troche poszalec. Nie moglem Mu zdjac smyczy wiec pozwolilel zeby spawdzil moja kondycje :eviltong: Teraz juz wiem, ze jej nie mam. Juz On sie zatroszczy o to :fadein: Chcac zobaczyc jak beda sie bawic bez rzadnych przeszkod poszlismy cala czworka do mnie na ogrodek czekajac co sie stanie. Momentami biegaly za soba jak szalone, wiekszosc czasu Sombrunia spedzila na niuchaniu . Pare godzin pozniej przenieslismy sie tym razem na ogrodek Aski, tam dopiero sie dzialo. Szkoda, ze nie widzieliscie jak robia kolejne okrazenia i potem przechodza do parteru z braku sil. Wlasnie od tego momentu nabral pewnosci do Siebie. Juz nie tak bardzo przeszkadzaly Mu szczekania innych psow, a nawet przestal marudzic :lol: (ale zdarza Mu sie jeszcze) Tej nocy oboje spalismy, dosyc dlugo. Nie wstal poki nie otworzylem oczu. Nie opuszcza mnie nawet na chwile, zawsze jest kolo mnie :loveu: Jesli macie jakies pytania to smialo, chetnie na nie odpowiem :lol: Pod koniec tygodnia postaram sie wrzucic pare zdjec. To by bylo na tyle... DONAPISZENIA ;)