Witam, przed nowym rokiem zachorowal mi pies zaczal wymiotowac a na nastepny dzien ledwo chodzil. Zabralem go do weterynarza, porobil badania krwi dal kilka zastrzykow i na nastepny dzien poczul sie ciut lepiej. Kiedy przyszly wyniki krwi Pani weterynarz stwierdzila babeszjoze po czym dostal nastepna serie zastrzykow i antybiotyki. Mialem przyjsc znowu za 2-3 dni "Jesli nie poprawi sie". A po 2 kolejnych dniach pies byl jak nowy.
Po okolo tygodniu po skonczonej kuracji pies zaczal wymiotowac okolo 22. Pozniej polozyl sie a okolo 5 rano zmarl.
Interesuje mnie tylko to co moglo byc przyczyna.... Nie moge sie pogodzic z tym ze pies zmarl z dnia na dzien, wszyscy go kochalismy. Roxi miala 9.5roku nigdy nie chorowala Amstaff 37kg
Wyniki krwi(Tylko te poza norma):
Leykocyty 27.94
Erytrocyty 4.86
Hemoglobina 10.3
Hematokryt 31
RDW 16.9
Plytki krwi 36
Glukoza 172
Aspat 60