Jump to content
Dogomania

Ainana

Members
  • Posts

    283
  • Joined

  • Last visited

  • Days Won

    1

Posts posted by Ainana

  1. Widzę kiyoshi włączyłaś "szpiega". Nie dziwię Ci się po tych przeżyciach  :((

    strasznie dziwnie się czyta o tym, ze Kubuś ma lepiej teraz niż miał y swojej pseudo kochającej rodziny. Przykre To, a jednocześnie cieszy, ze wrócił dawny Kuba.

    a co do naszych Radysiakow... Kromka jest śliczna, nawet z dodatkowymi kg. Śliwka to prawdziwa szczescuara a Fruzia-  prawdziwa dama na sportowo (super szelki ma). Mam nadzieję, że żadnego cudaka nie pominęłam.

    • Upvote 1
  2. Dziękuję za wieści. Teraz tylko czekać aż Trevor dojdzie do siebie i na dobre wyniki badań.

    A co do ogłoszeń, to ciężko powiedzieć. W sumie Trevor ma tak wspaniały charakter (do tego jeszcze jest urodziwy), że jak ktoś ma się zakochać, to i tak się zakocha. Mimo oczekiwania na diagnozę.

    Trevorek jest w domu po operacji?

  3. 3 godziny temu, kiyoshi napisał:

    Koja- dziękuje serdecznie za 20 zł deklarcji dla suniek :)

    Sally juz w domu po sterylce. Zabieg był trudny, macica suni w złym stanie...eh....na szczęście wszystko się udało i sunia jest juz w domu. Slabiutka, ale kota obserwuje więc tragedii nie ma;) koszt zabiegu 350 zł pokryje niezawodna Akcja Sterylizacja (DZIEKUJE).

    Kasia zrobiła fantastyczne zdjęcia Telmie:0 zaraz wstawie przez zapodaj

    Te zdjęcia Telmy to mistrzostwo. Jakie ona miny strzela, jak bryka, jak błyszczy. Bardz o się zmieniła. Super jest! Niesamowity duet z Glinką tworzy: )

    A Sally cała i zdrowa. Jak dobrze ze wszystko się udało...Na pewno słabiutka jest, wracaj do formy. Twoje kumpele czekają na Ciebie. 

    Glinka, głaski dla Ciebie również!  

    • Like 1
    • Upvote 1
  4. 11 minut temu, kasiainat napisał:

    Kurczę Glinka taka fajna sunia, nie do pojęcia że nadal nikt konkretny nie dzwoni:-/

    Sally to teraz taka oaza spokoju. Całymi dniami wyleguje sìę beztrosko na tarasie. Jest bardzo grzeczna, cichutka . Bardzo miła i przytulaśna;-) 

    Telma to taka Glinka2. Zresztą świetnie się dogadują, szaleją razem po ogrodzie;-) Telma znosi moje buty do swojego legowiska ale nie gryzie na szczęście;-) przebywa na ogrodzie za domem więc podgryzanie przy bramce się skończyło;-) bardzo dobrze dogaduję się z psami, zaczepia je do zabawy, z kotami też jest ok. 

     

    Wspaniale się to czyta!

  5. 56 minut temu, agat21 napisał:

    No szkoda szkoda.. W domu też boją się go nocować z powodu schodów. Także trochę sobie Trevorzątko nagrabiło. No nic, może po kastracyi oraz dzyndzołka operacyi będzie mógł spać w domu jako rekonwalescentus ;)

    Jako rekowalescentus musi, nie ma innej opcji. Trevor po prostu jest szczęśliwy i chce nadrobić brykanie. 

  6. 9 godzin temu, kiyoshi napisał:

    Janka- mze sie cos znowu zawiesilo ale generalnie ja wstawiam zdjecia normalnie z kompa na forum i dziala. Od czadu do czasu jak sie zawiesza to korzystam z zapodaj.

    Wczoraj znowu mialam beznadziejny telefon o Glinke a tak to nic sie nie dzieje.

    Jutro sterylizacja Sally 

    Mocno zaciskam kciuki za Sally! Trzymaj się Piękna:)

    A bursztynowa Glinka, dobrze że chociaż jest zauważalna, niech zadzwonią normalne telefony... albo jeden taki fajny. 

  7. 9 minut temu, agat21 napisał:

    Też dobre! :) Biały Kruk niestety dziś w nocy poobgryzał drzewka posadzone przy płocie.. W sumie to okazał się Białym Gryzoniem :D Dlatego niestety będzie musiał noce spędzać w kojcu.

    Szkoda, że Gryzący Kruk będzie w kojcu przez noc, a plus taki, że nie jest aż taki "święty";)

    Powiem Wam, że nasz Berni też robił psikusy. Poobgryzal drewniany płot a na łączeniu z sąsiadem, gdzie jest zwykły płot z siatki, cuachal go zębami, jak nozycami. Ciągnęło go do suczki. A zęby ma biedak bardzo zjechane przez Radysy, tam pilowal je o te grube pręty. A mimo to siatka była dla niego niczym. Tata takie zabezpieczenia robił, że wyglądało to jak jakaś baza antyterrostyczna hehe. 

    Także Trevor po prostu jest zdrowym, czasem kombinujacym psiakiem. Tak czy inaczej szkoda bardzo młodych  drzewek i Trevora w kojcu.

  8. 1 godzinę temu, agat21 napisał:

    Prawdziwy klejnot z Trevora, był już porównywany do diamentu, teraz do perły :) Ciekawe co będzie dalej? ;))

    Jak to co będzie dalej? Wspaniały, kochający dom podziwiający cudnego Trevora. Dom, gdzie będzie mógł błyszczeć do woli.

    Tymczasem kciuki mocno zaciskam za tevorkowe nadania.

    • Like 1
  9. 15 minut temu, kiyoshi napisał:

    to super, czyli jest ok, bo youtube mi pokazał że to film prywatny, ale widać dobrze przestawiłam na publiczny.

    Kasia napisała, że telma na chwile obecna zaprzestała podgryzania jej męża )  :) oby tak dalej! dodało mi skrzydeł patrzenie na jej uśmiechnięty pyszczek na tym filmiku :D

    Ja też widzę:) ale ma Telma radochę. Z wyglądu a już na pewno z budowy wypisz wymaluj mój Hektor. Tylko mojemu uszy nie stoją a Telmie tak :))

    Wspaniale wieści, może już czuję się bezpieczna. Tak trzymaj Telmo, podgryzanie nie jest fajne;)

  10. Dnia 16.11.2018 o 20:20, kiyoshi napisał:

    MARLON - pożył już trochę na tym świecie, ale przez ostatnie lata świat nie był dla niego łaskawy ani przyjazny. Marlon od 2,5 roku siedzi w schronisku - i jeśli nawet trafił tu jako pies w sile wieku, to teraz jest znacznie dalej. Z mniejszymi szansami na wyjście, z mniejszą nadzieją. Bardzo spokojny i grzeczny. Miły do ludzi i z tym charakterystycznym rodzajem smutku na pysku, który cechuje psy, siedzące tu już jakiś czas. Nie ma rozpaczy ani rozdzierania szat, jest rezygnacja i pogodzenie się z losem. Trochę jest w tym psiej intuicji: bo duży, bo czarny, bo samiec, bo posunięty w latach - przyznacie, ze trzeba by mieć dużo samozaparcia, żeby entuzjastycznie wierzyć w odmianę losu. A to taki dobry, proludzki pies. Marlon ma ok. 7-8 lat. W schronisku przebywa od lipca 2016r. KOJEC: XIV - 4 NR: 8227

    Link do albumu: https://web.facebook.com/pg/psyzradys/photos/?tab=album&album_id=978946815625867

     

    marlon1.jpg

    marlon2.jpg

    marlon3.jpg

    marlon4.jpg

    Czarne psie Cudo.

  11. Dnia 31.05.2019 o 11:10, kiyoshi napisał:

    Juz byl.ten temat poruszany wiele razy

    Dziewczyny przy zdjeciach musza sie skupiac na tym.co robia. Jest malo.czasu duzo nerwow, nie ma niestety takiej opcji :(

    Nie od dzis wiadomo, że wiele z Radysiakow (jak nie większość) miało kochające domy. Pewnie wciąż zrozpaczeni właściciele tęsknią:( 

    Ehh... tysiące psiaków wrzuconych w otchłań bez wyjścia...

    Wrotka, Grajek, Barabasz, Pepper, Musztarda i ich kumple tylko z numerem a nawet bez...

     

  12. 9 minut temu, kiyoshi napisał:

    Aniu, wszystkie tu takie jesteśmy. Tez chciałybyś zabrać wiecej...żeby wszystkie były bezpieczne.....

    Wiem To, a w zasadzie czuję. Ja tylko z mojej strony powiem, ze współczuję wyborów. Wiem po sobie jakie to ciężkie .. .

    Tak czy inaczej Trevor już bezpieczny. Kolejne życie..., to w sumie bardzo DUŻO. 

     

    Wow... I jeszcze lubi wodę... toż to ideał.  Ni No fakt schody pogryzl. Nie moze byc zbyt pięknie.  Super psisko. Oczka widać trochę chore ale pyszczek szczęśliwy: )

    • Like 1
  13. Rozumiem. Jeśli komuś bardzo zależy to przyjedzie do psiaka. Zapoznanie jest bardzo ważne. Chociaż czasem warto podjąć ryzyko. Tak jak było z Bernim, ale to inna bajka, on jechał prosto z Radys. 

    Kiyoshi. Zobacz jak długo czekal choćby Koruś, na pewno było Ci ciężko na sercu i finansowo i w ogóle. A teraz cieszy się miłością tylko dla siebie. Może nawet do Włoch pojedzie :))

    Glinka jest piękna sunia, ma czarujące spojrzenie i musi kogoś oczarować tak na 100 procent. Jeszcze chwila ;)

    • Like 1
  14. Pozwoliłam sobie przeczytać wątek Trevora. Witam w klubie zachwyconych. Bardzo mi przypomina mojego Drago, który mieszka już tylko w sercu. Bardz o się cieszę, że Trevor mógł znowu poczuć życie. A jednocześnie smutek, że wielu równie cudnych nie doczeka. Wiem, dziwna jestem. 

    Trevor to wyjątkowo wdzięczny pies. A to że piękny, dostojny to oczywista oczywistość. Trzymam kciuki za czerwcowa wizytę u weta, za stawy i wg.

    Agat21 nie mogłaś spać, Ty to masz "czuja". Trevor miał szczęście...

    • Like 1
  15. 5 minut temu, kiyoshi napisał:

    dzięki Aniu że JESTEŚ :) i dziękuje za dobre słowo a także za kontynuacje deklaracji:) dziś wpłynęła właśnie od Ciebie dyszka. Przyda się nowym pannom.

    Dziś znów korespondowałam z Panem chętnym na adopcje Glinki- pod warunkiem, że dowieziemy (nic z tego nie będzie0.

    Dzwonił tez bardzo młody człowiek o Sally...troszke sobie pożartować...

    Także skład- 3 sunie- bez zmian :)

    Niektórzy ludzie mają dziwne poczucie humoru albo nie mają wyczucia. Jeśli chodzi o Glinkę, to ten Pan co chce do budy?..

    Bardzo dziewczęcy ten wątek i chyba juz taki zostanie;) druga dyszka będzie wieczorem albo dopiero w poniedziałek  (wysłane dzisiaj ale o innych godzinach;)) wiem, że to nie jest dużo :(

    Cudownie że kolejne psiny dostały szansę na życie... niestety wyszłam trochę z obiegu i ciężko znów spojrzeć kolejnym skrzywdzonym w oczy. Chciałoby się więcej, ale...

  16. Kori.... 

    Jesteś moją wisienką na torcie. Co prawda wiedziałam, trochę wcześniej ze masz dom, ale teraz dopiero widzę na wątku ... Choć słabo. Jednak dobre mial am przeczucie, że będzie mokro. No i nie myliłam się.

    Każde zdjęcie, każde Wasze słowa i wieści z korusiowego domu, to kolejny powód do łez. Jednak są to łzy szczęścia. 

    Czułam, ze to będzie szczęśliwa wiosna dla Korusia, a ta cisza miała swój cel...

    Wiem, wiem...Nie było mnie szmat czasu, choć myślami bylam blisko. trochę ciężki czas.

    Kori kiedyś zapomniany pies, bez nadziei w sercu. Teraz byczy się z brzuchalem do góry w pięknym miasteczku, ba! górskim miasteczku, odpoczywajac po kolejnym spacerku. A co najważniejsze, mając koło siebie Swoich Ludzi. Doczekałes się Mordunio prywatnego raju. Bądź już zawsze szczęśliwy.

    A Wam po prostu DZIĘKUJĘ  :))  

     

    • Like 2
×
×
  • Create New...