Jump to content
Dogomania

Agataaa333

Members
  • Posts

    3
  • Joined

  • Last visited

Agataaa333's Achievements

Newbie

Newbie (1/14)

0

Reputation

  1. Zaprzęgi, ciągnięcie jak najbardziej myślałam o tym. Mam już skompletowany sprzęt do canicrossu, ale czekamy aż psina skończy rok. Codziennie ma min. 2 spacery około 1.5-2 godzinne. W domu tylko śpi i trzeba ją budzić na spacer, więc to chyba jej w zupełności wystarcza.
  2. Trener w sumie powiedział, że ważne, że wykonuje komendy i żeby się tym nie przejmować. Ewentualnie, że można spróbować nakręcić na zabawkę i dawać komendę trzymając zabawkę w ręku. Wtedy po każdej komendzie zabawa jako nagroda. Pies będąc nakręcony na zabawkę powinien chcieć jak najszybciej ją dostać, więc powinien szybciej wykonać komendę. Tylko u nas jest trochę problem z tą zabawką, bo ciężko nakręcić psiaka na zabawkę, a i szybko się nią nudzi.
  3. Cześć Forumowicze! To mój pierwszy post na forum, więc chciałabym serdecznie wszystkich powitać :) Nie znalazłam podobnego wątku i to właśnie skłoniło mnie, żeby się zarejestrować i napisać. Mam nadzieję, że to dobry dział. Zatem do sedna. Mam może nie problem, ale taką małą upierdliwość z moim psem, która zdeka mnie denerwuje. Otóż chodzimy na szkolenie z posłuszeństwa. Radzimy sobie całkiem dobrze, ale wszystkie komendy psina wykonuje w tempie ślimaczym. Poza szkoleniem sunia biega, bawi się, lata jak szalona i powolna na pewno nie jest. Zresztą rasa też jest żywiołowa, bo to siberian husky. Wiek młody - 9 miesięcy. Ostatnio byłyśmy na "przeglądzie" u weta i wszystko jest w porządku. Okaz zdrowia. Szkolenie od początku metodami pozytywnymi. Żadnego szarpania, krzyczenia, bicia itd. Nie wiem skąd ta powolność. Znacie może jakieś sposoby, żeby zachęcić sunię do szybszego wykonywania komend? Jest na szkoleniu jedynym tak ślimaczym psem i przez to troszeczkę odstaje od grupy.
×
×
  • Create New...