Jump to content
Dogomania

werunia

New members
  • Posts

    1
  • Joined

  • Last visited

werunia's Achievements

Newbie

Newbie (1/14)

0

Reputation

  1. Hej, mam pewien problem. Moja znajoma wyjechała na wakacje i zostawiała swojego psa u mnie na tydzień. Sunia jest w typie owczarka polskiego, ma 9 lat i jest ze schroniska, w którym spędziła ponad 5 lat.W domu jest bardzo grzeczna, przychodzi gdy ją się zawoła i wgl. Gdy biorę smycz i szelki cieszy się, chętnie wychodzi na dwór; niestety nasz spacer wygląda mniej więcej tak: wychodzimy z bloku, sunia merda ogonem, załatwia się normalnie, przejdzie chwile, po czym przestaje merdać ogonem, staje na środku chodnika i jedyne gdzie chce iść to do domu, czasami się zdarza ze pójdzie trochę dalej, czasami nie pójdzie nigdzie. Najdziwniejsze jest to, że zatrzymuje się bez konkretnego powodu (moim zdaniem, wszystko jest ok i nagle stop...), może sobie przypomina że bez właścicielki nie powinna nigdzie iść? Nie wiem. By ją zachęcić, czasem kucam na środku chodnika i ją wołam miłym głosem: bardzo rzadko przychodzi. Zadne przysmaki i zabawki nie działają. Wydaje mi się, że trochę się boi różnych odgłosów, ludzi itp. Może to również wynika z tego, że jest za bardzo przywiązana do właścicielki, gdy idzie z nią na spacer jest bardzo grzeczna i się nie zatrzymuje, dodam ze pies nie często spotyka się z nowymi sytuacjami i ludźmi. Pies waży 22 kg i raczej nie dam rady go podnieść lub coś, poza tym to by ją jeszcze bardziej zestresowało. Pomoże ktoś?? Chciałabym, żeby mogła się przejść trochę dalej niż za blok.
×
×
  • Create New...