Dzięki za rady ale smakołyki nie skutkują próbowałam wszystkiego jak ma założoną obrożę to na nie nie reaguje tylko się trzęsie. Z tym całodziennym noszeniem obroży to też chyba nie za dobry pomysł, kiedyś założyłam jej obrożę na ogródku stała w miejscu całą godzinę trzęsąca się w końcu zwymiotowała, nawet deszcz ją nie poruszył choc bez smyczy jak spadnie na nią jedna kropelka wody to zaraz ucieka do domu.