Jump to content
Dogomania

proserpine

Members
  • Posts

    37
  • Joined

  • Last visited

Everything posted by proserpine

  1. Nie aktualne piesek ZNALAZŁ DOM Dziekuje Moze znacie kogos kto chciałby pokochac MiXa charta? Ewentualnie tymczas?? szczeniak 3 miesiace , obecnie przebywa w domu z dzieckiem. Tczew nr kontaktowy do obecnego opiekuna Daniel 601657033
  2. [url]http://www.fotosik.pl/search.php?search=proserpine1&page=8[/url] [url]http://bb.belgi.com.pl/index.php?page=Thread&threadID=3733[/url] Zapraszam do Nashy ;)
  3. poprawka : [url]http://www.fotosik.pl/search.php?search=proserpine1&wyslij=[/url]
  4. dodam ze Nasha uwielbia las a u nas go pod dostatkiem :P czuje sie w nim jak w domu uwielbia chasac po nim taplac sie w blocie biegac po rzeczce.. muach uwielbiam ten widok ...:) zdjecia na stronie ...
  5. Oto Wielkanocna Niespodzianka :PPP [url]http://www.fotosik.pl/moje_zdjecia-1.html[/url] Nasha rosnie jak na drozdzach, wszelkiego rodzaju problemy staramy sie konsekwentnie eliminowac Na razie nie mozemy poradzic sobie z siusianiem w domku.. Ponadto Nasha jest bardzo terytorialna , wykazuje agresje do ludzi ktorych sama sobie wybiera szczeka rowniez na rowery i rolki :P mam nadzieje ze uda nam sie nad tym zapanowac Ponadto bardzo ladnie zostaje sama w domku ne szczeka nie psuje, zamykamy ja w prawdzie na przedpokoju gdzie nie za bardzo ma co zniszczyc , ale nie szczeka i jest cichutko zostawiamy ja nie wiecej niz 3 godzinki podczas ktorych nawet nie nasiusia za to jak nas tylko zobaczy to od razu jest sik chyba ze szczescia. Proby przytrzymania Nashej przy porannym spacerze skonczyla sie na tym ze siusia tam gdzie siedzi... zabraklo nam sposobu. . Zapraszam do ogladania zdjec... pozdrawiamy
  6. Brak mi slow na Nasha.. nie wiem co napisac , bylam pelna obaw biorac ja pod swoj dach ... myslalam ze to bardzo problematyczny szczeniak tymczasem Nasha okazala sie zupelnie wyjatkowa. Czasami zdazaja jej sie wpadki typu zalatwienie sie w domku. nie potrafi tez zostawac sama ... ale nad wszystkim popracujemy :) Nasha jest bardzo malo zsocjalizowana boi sie ludzi chodzenia po ulicy i wielu wielu innych rzeczy ale ze wszystkim ja zapoznajemy i oswajamy powoli malymi kroczkami pokazujemy jej wielki siat :) Zadziwia mnie jej inteligencja i mozliwosci jakie posiada ten piesek ... Chcialam wkleic zdjecia z pierwszych dni ale nie potrafilam wslalam na maila esperanzie .. Niedlugo zaczniemy oswajanie z zostawaniem w domku .. Macie jakies pomysly?
  7. Nasha coraz czesciej przekonuje sie ze sikanie w domu jest bez sensu. wczoraj zsiusiala sie tylkio raz. Ponadto zapoznala sie ze srodkami komunikacji miejskiej takimi jak autobus kolejka i tramwaj(do pracy jezdze z gdynii do gdanska) ma troche male problemy z wysiadaniem z kolejki ale reszta poszla jej calkiem gladko... jest grzeczna nawet nie piszczy weszlami dzis w nogi i tam siedziala. Noc w pracy minela nam rownie spokojnie nasha diostala swoj kocyk i spala cala noc kolo mnie grzejac sie przy kaloryferze. Wieczorkiem na spacerku obowiazkowo siusiu tuz po 5 rano wstalam by z nia wyjsc i tu tez piekna toaleta bez jakichkolwiek uchybien :D W pracy poznala kilka nowych osob przychylnie nastawionych Z tego co widze nasha jest malo zsocjalizowana tak jakby nigdy w zyciu ludzi na oczynie widziala :P Transport -kaganiec ... Kaganiec ...psi co tam kaganiec dla Nashy co prawda od czasu do czasu powierci lapami po pysku ale oswoila sie z nim blyskawicznie Caly czas stara sie nauczyc ze nie jej miska jesc nie wolno :) troche ciezko przy takim glodomorze:P Dostaje jesc 3 razy dziennie co najwidoczniej jej sluzy.. Cleo.... dzis po przyjsciu wzielam na romowe jedno i drugie:PPP tzn wspolne pieszczoty i mimo ze Cleo zjezona jak zawsze podeszla jak ja zawolalam zaczelam ja czochrac co wprost uwielbia glaszczac jednoczesnie Nasha. Nasha po raz kolejny wykazala swoj wspanialy charakter. Zero reakcjii zero gwaltownych ruchow siedziala grzecznie dajac sie glaskac. Cleo w dalszym ciagunie chce dac sie zblizyc do siebie ale i tak uwazam ze zrobily wielkie postepy przez te kilka dni :) Jedyne nad czym musimy zaczac teraz intensywnie pracowac to by nauczyla sie zostawac ... strasznie ujada i piszczy gdy musi zostac chociazby na chwilke Dzis przykladowo musialam ja zamknac na kilka sekund do lazienki (kot byl tak agresywny ze zblokowal nam przejscie chialam zaniesc Cleo do pokoju) Nasha chyba ze strachu zsiusiala sie :( Sadze ze nie bylo to specjalne zsiusianie jedynie silne emocje ktore spowodowaly ze nie wytrzymala. Bedziemy ja oswajac stopniowo tzn staram sie wychodzic zostawiajac ja i mowiac ''czekaj'' jak sie uspokaja chociaz na chwile wracam i nagradzam mam nadzieje ze to poskutkuje ...
  8. Nasha coraz czesciej przekonuje sie ze sikanie w domu jest bez sensu. wczoraj zsiusiala sie tylkio raz. Ponadto zapoznala sie ze srodkami komunikacji miejskiej takimi jak autobus kolejka i tramwaj(do pracy jezdze z gdynii do gdanska) ma troche male problemy z wysiadaniem z kolejki ale reszta poszla jej calkiem gladko... jest grzeczna nawet nie piszczy weszlami dzis w nogi i tam siedziala. Noc w pracy minela nam rownie spokojnie nasha diostala swoj kocyk i spala cala noc kolo mnie grzejac sie przy kaloryferze. Wieczorkiem na spacerku obowiazkowo siusiu tuz po 5 rano wstalam by z nia wyjsc i tu tez piekna toaleta bez jakichkolwiek uchybien :D W pracy poznala kilka nowych osob przychylnie nastawionych Z tego co widze nasha jest malo zsocjalizowana tak jakby nigdy w zyciu ludzi na oczynie widziala :P Transport -kaganiec ... Kaganiec ...psi co tam kaganiec dla Nashy co prawda od czasu do czasu powierci lapami po pysku ale oswoila sie z nim blyskawicznie Caly czas stara sie nauczyc ze nie jej miska jesc nie wolno :) troche ciezko przy takim glodomorze:P Dostaje jesc 3 razy dziennie co najwidoczniej jej sluzy.. Cleo.... dzis po przyjsciu wzielam na romowe jedno i drugie:PPP tzn wspolne pieszczoty i mimo ze Cleo zjezona jak zawsze podeszla jak ja zawolalam zaczelam ja czochrac co wprost uwielbia glaszczac jednoczesnie Nasha. Nasha po raz kolejny wykazala swoj wspanialy charakter. Zero reakcjii zero gwaltownych ruchow siedziala grzecznie dajac sie glaskac. Cleo w dalszym ciagunie chce dac sie zblizyc do siebie ale i tak uwazam ze zrobily wielkie postepy przez te kilka dni :) Jedyne nad czym musimy zaczac teraz intensywnie pracowac to by nauczyla sie zostawac ... strasznie ujada i piszczy gdy musi zostac chociazby na chwilke Dzis przykladowo musialam ja zamknac na kilka sekund do lazienki (kot byl tak agresywny ze zblokowal nam przejscie chialam zaniesc Cleo do pokoju) Nasha chyba ze strachu zsiusiala sie :( Sadze ze nie bylo to specjalne zsiusianie jedynie silne emocje ktore spowodowaly ze nie wytrzymala. Bedziemy ja oswajac stopniowo tzn staram sie wychodzic zostawiajac ja i mowiac ''czekaj'' jak sie uspokaja chociaz na chwile wracam i nagradzam mam nadzieje ze to poskutkuje ...
  9. Esperanza : dobrze zastosuje sie do wymagań adresowki jeszcze nie ma bo nie myslelismy wczoraj o chodzeniu po sklepach jutro pojde do zoologicznego i taka adresowke jej sprawie :)
  10. Macie racje :) naewno wdroze w zycie Wasze wskazowki jestem dobrej mysli. Nasha dzis wieczorem pozna moje miejsce pracy , zostanie ze mna na noc by sie przyzwyczaila i oswoila. Dam znac jak sie zachowuje :P Przynajmiej odpocznie od kota :P mimo ze tu na miejscu jest pies i duuuuuuuuuzy plac do biegania teren ogrodzony , bedzie mogla pobiegac.
  11. Sajo idac do pracy wlasnie myslalam o tym by Nashe przytrzymac z rana na poslaniu do momentu ubrania sie i napewno tak zrobie. postaram sie tez wstac wczesniej moze bedzie jej latwiej wytrzymac np wychodzac o 5 na spacer : .. :P Gazety rozlozylismy juz wczoraj wieczorem , pod dzwiami wyjsciowymi i dzisiaj gdy na nie nasiusiala to wzielam jej taki kawalek na spacer nie za bardzo zwracala na niego uwage Ale wazne ze zalatwila sie na dworku nie w domku. Sprobuje z tym wykldaniem gazety za dzwi :) mala jest pojetna wiec powinna zlapac o co mi chodzi Wlasnie tez bym chciala by najpierw zalatwiala sie na dworku a potem zabawa.. Nie faszerujemy jej na chama tylk oagrodami ale tez jest tarmoszona i w nagrode zabawa jakies male szalenstwo :) elinka : mam nadzieje ze Cleo sie oswoii do Kota rodzicow Macieja tez byla agresywna ale tylk ona swoim terytorium jak spedzila troche czasu z kiciakiem na jego teretorium to sie razem bawily. Cleo jest bardzo miziasta a Nasha kontaktowa . Obydwie potrzebuja wiele uwagi z naszej strony ale ciezko glaskac kota bo podbiega pies lub gdy piescimy psa kotek chyba zazdrosny ... Czy taie sytuacje nie wplyna negatywnie na nasze relacje z Cleo ?? Ona jest bardzo miziasta zawsze potrzebowala naszego kontaktu tulila sie i spala z nami na kanapie teraz jest odizolowana czasami mam wrazenie ze pokrzywdzona.. Dodam ze kot nie reaguje na dzwieki i polecenia jest glychy . Zazwyczja reaguje tylko na gesty ale od wczoraj jest conajmniej nieposluszna :) skacze po polkach po stole itp robi to czego nie robila nigdy .. a i jeszcze nie je ..
  12. Moze Macie jakies pomysly by rozwiazac problem z kotem i z tym siusianiem ??? Zdjecia z pierwszego dnia wkleje jutro bo dzis jestem w pracy i nie mam mozliwosci :) Pozdrawiamy
  13. Dostala jesc zostala napojona i Maciej spacerowal z nia 1,5 h by sie zalatwila - znow protest .. Zrobil ten sam numer co wczoraj przyszedl na chwile do domu by sie ogrzac i ponowny spacer zakonczony sukcesem ... Tak to wyglada Sunia jest pozatym bardzo usluchana i grzeczna , bardzo inteligetna i chodzi za nami wszedzie
  14. Ze wzgledu na agresje kota chcielismy ja zamknac na przedpokoju ze wzgledu na bezpieczenstwo Nashej - niestet 01:00 Nasha ujadala. wszelkie proby spelzly na niczym odczekalismy az sie uspokoii pochwalislismy i zabralismy do pokoju. Nasha natychmiast polozyla sie na poslaniu przy luzku i zasnela, W nocy troche podreptala po czym polozyla sie spac - spala do samego rana - kot czatowal cala noc najezony warczac ... krzywdy sobie nie zrobily - dobre jest to ze Nasha nie zwraca uwagi na Cleo a Cleo nie rzuca sie puki Nasha nie podejdzie przed 6 wstalam do pracy sprawdzilam mieszkanie Nasha nie nasikala :D:D:D:D:D:D sukcess!!!! Wiec szybko zaczelam sie ubierac by znia wyjsc .. i ... nie zdazylam ... Nasha od razu po wstaniu z legowiska poszla sie zalatwic na gazete ...
  15. Nasha zostala nakarmiona i napojona po 10 min spacer , na ktorym sie ladnie wysiusiala Niestety pozniej nie bylo juz tak prosto... W trakcie obiadu ktory zazwyczaj jemy dosc pozno Nasha poszla spac , po wstaniu od razu na dworek niestety nie zdazylam nawet ubrac butow ... Nasha zostala przylapana na goracym uczynku skarcilam ja slownie ,, niewolno!'' przerwala siusianie po czym bezwlocznie na spacer .. Dziewczyna uparta i niestety zalatwic sie nie chciala to sie powtorzylo kilka razy. Przed 21 dostala jesc i pic wyszlismy z nia na spacerek ... ktory skonczylismy o 23 .... Nasha nie chciala sie zalatwic zauwazylam ze bardzo marznie ma przykurcz lapek (u nas jeszcze sporo sniegu). Ze wzgledu na fakt ze ladnie reagowala na imie zostala spuszczona w cichym i spokojnym miejscu , nie probowala uciec trzymala sie blisko nas pobiegala pobawilismy sie z nia , niestety zalatwic sie nie chciala. Pomyslalam sobie ze jest jej poprostu za zimno i poszlismy do domku sie ogrzac posiedzielismy w cieplym 15 min i znow na spacer - zalatwila sie od razu :D:D:D (oczywiscie nagroda)
  16. Dzien dobry :) Mialam napisac juz wczoaj ale nie moglam zalogowac sie na dogo A wiec tak : :) Elipsa obecnie Nasha podroz zniosla bardzo dobrze prawie cala przespala, zatrzymywalismy sie znia by sie zalatwila co tez uczynila. Prawie od razu przyzwyczaila sie do nowego imienia (moze dlatego ze jest dzwieczne) Najpierw odwiedzilismy rodzicow Nasha zapoznala sie z ich kotem ktory o dziwo nie uciekl ani nie byl agresywny i Nasha miala okazje go polizac :) Dziewczyna jest bardzo pozytywnie nastawiona do ludzi choc na poczatku podchodzi z rezerwa , kazdy dal jej po smakolyku by miala mile wrazenie :) Po przyjechaniu do domku okazalo sie ze Cleo (kot) jak nigdy zareagowala agresywnie cala sie zjerzyla zaczela burczec i rzucila sie na Nasha z pazurami , nie dopusciclismy do starcia , a Nasha przyjela postawe neutralna przestala kompletnie zwracac uwage na kota, ktory nie chcial ustapic i nawet ja gonil po mieszkaniu. Nie chcielismy ich izolowac i poprostu nie dopuscilismy do blizszych zblizen.
  17. Jeeeszcze tyle czasu.... :) Doszlismy do wniosku ze Elipsa bedzie zwana przez nas jako Nasha :P:P:P Nasha = Nasza :P Wyjazd tuz tuz sobota godz 6 :)
  18. Rwniez jestem zwolenniczka gotowania psiakowi wszystkie pieski ktorymi sie opiekowalam jadly warzywa z miechem i kosci ,myslalam ze Elipsa ma jakies konkretne przyzwyczajenia . Mysle ze warto jeszcze sie dowiedziec jakie ma ulubione smakolyki , przyda sie do nagradzania a chcialabym juz to zrobic na samym poczatku od chwili kiedy piesek trafi w moje rece , by od razu dac mu znac z kim ma do czynienia (hehe zartuje) moze sprawdzi sie zwyczajny ser pokrojony w kostke?? (stosowalam ta metode u dobka ktorego nie obchodzily wszelakie smakolyki a za serem przepadal :) ) Elipsa byla juz przewozona zastanawiam sie jak reaguje na samochod czy jest grzeczna i jak zniesie ta kilkugodzinna podroz , wiadomo ze trzeba brac pod uwage stres zwiazany z nowymi ludzmi i rozstaniem zdotychczasowym wlascicielem. PS. gryzakami i koscmi zasypie ja chyba cala oby tylkonie gryzla mebli haha i kota :P
  19. Sajo - potrzebuje pomocy :) haha juz sie boje boze maly tajfun w domu :P Pierwsze co to : 1) Zapoznanie : maly czort wbiega do domu wsadza nocha gdzie popadnie az w koncu trafia na male biale futro zjezone i furkajace.... - powinnam zostawic je w spokoju? czy powinny same sie zapoznacdotrzec kot sploszony ucieka pies go goni (jesu :Oo :P) a)przywoluje piesa do porzadku/? b)probuje zajac jego uwage czym inny, c)pozwalam im sie gonic? (hehe zart) Pies bardzo lubi kota inie odpuszcza , koniecznie chce sie bawic nie rozumiejac czemu futrzak zwiewa szczeka i szczeka coraz glosniej probujac zwrucic uwage grrrrrrrr straszliwosci hihi Jak powinno wygladac takie zapoznanie? 2) Co male piesy jedza?? a szczegolnie to niegrzeczne zwierze? :P - chcielibysmy wiedziec na jakie ewentualnosci sie przygotowac. 3) Mamy zabrac ze soba smyczke i obrozke?? - smyczke mamy szkoleniowa taka na kilka metrow chyba beedzie dla tajfuna na razie odpowiednia:D 4) Najwazniejsze: co jesli pies bedzie chial zjesc kota? :) 5) chyba niezaprzeczalnie bede ja zabierac do pracy mam nadzieje ze w autobusie nie siusia haha
  20. Rozmawialam z pania Justyna :):):):):):):)::):):):):):):):):):):):):):):) Szykujemy sie do sobotniego wyjazdu :):):):):):):)
  21. Sajo moglabys mi podaac nr do esperanzy na priv? Mozemy podjechac po nia w sobote ale musielibysmy wczesniej dac znac czy napewno mozemy by w sobote nasz ojciec mogl wziasc w razie czego wolne
  22. Sajo jakie inne problemy? Nie martwcie sie nie zraze sie chcialabym tylko wiedziec Zanim wzielam kota do domu od pewnej pani ktora zgarnela go dla mnie z ulicy to twierdzila ze kotek sika poza kuweta u mnie okazalo sie ze kotek slicznie kuwetkuje a tam poprotu bylo za duzo kotow Doberman ktorego wzielam mial uraz gdyz zostal przywiazany do drzewa nie znosil zostawac sam i demolowal caly dom zrzucl sobie wszystkie nasze ubrania na srodek pokoju i rzadna szafka ani szuflada nie byla dla niego przeszkoda uwielbial telefony i pogryzl kazdego ktory wpadl mu do pyska no i zboczeniec do zapalniczek bo kradl kazda ktora zobaczyl ;) piesek to tylko piesek gdy pojawia sie w nowym domu musi poznac zasady i sie ich nauczyc , chyba ustalenie chierarchi w domu jest najwazniejsze i piesek musi wiedziec co mu wolno a czego nie . Jesli chodzi o malinoski to licze na ppomoc bo nie sztuka wpajac zasady ale wpajac je w sposob przystepny i zrozumialy , a podejzewam ze jesli malinoski inteligentne to oprucz tego ze pojetne to ich inteligencja wplywa na kombinatorstwo :) Mam nadzieje ze sprostamy zadaniu, zawsze marzylam by swoja przyszlosc zaodowa zwiazac z pieskiem a jesli Elipsa bedzie dobrze sie chowac to byc moze dzieki niej w koncu mi sie to uda :) Jesli tylko udalo by mi sie odnowic licencje mogla bym z nia pracowac w ochronie np. lotniska lub moze w strazy miejskiej chociaz w chwili obecnej jest kryzys .. i ciezko sie dostac z uwagi na redukcje kosztow a taki piesek tez kosztuje .. badz co badz to dalekosiezne plany Elipsa bowiem najpierw musi dorosnac a my musielibysmy sprostac zadaniu wychowania jej. No i Cleo ... oby nie byla zazdrosna i pokrzywdzona bo do tej pory cala uwaga skupiala sie na niej a to diabel kochajacy pieszczoty :) W chwili obecnej brakuje jej kompana do zabaw wiec mam nadzieje ze zauwazy ze miedzy piesem a kotkiem nie ma wiekszej roznicy jesli chodzi o figle :P Mamy nadzieje ze zwierzaki sie dotra i Elipsa bedzie mogla u Nas zostac na stale No i ze przez Nasza niewiedze nie zrobimy z niej potwora :D
  23. Wszystko bedzie zalezalo od naszego kierowcy czyli ojca Macieja bedziemy z nim dzis rozmawiac jesli sie zgodzi to pojedziemy po nia sami jesli nie bedziemy prosic o pomoc :) badz co badz my mozemy ewentualnie pojechac w sobote o ile ojciec bedzie mial wolne :)
  24. dzien dobry przepraszam ze tak dlugo sie nie odzywalam ale choroba mnie dopadla. My rowniez nie chcielibysmy ryzykowac krzywda Cleo i jesli Sajo uwaza ze nie ma mozliwosci pogodzenia Cleo i Sheyny to bardzo nam przykro Jesli chodzi o adopcje Elipsy powiem szczerze ze nigdy nie mialam szczeniaka i troszke obawiam sie czy podolamy , zazwyczaj byly to psy starsze wziete z ulicy pelne urazow i w kiepskim stanie praca nad nimi wymagala poswiecenia i cierpliwosci. Nie ukrywam ze bardzo bysmy chcieli pomoc , wiec moze zaoferujemy tymczas do czasu az sprawa sie nie wyjasni , tym bardziej ze z tego co mi wiadomo sytuacja Elipsy nie jest ciekawa i podejzewam ze jesli obecny wlasciciel nie daje sobie z nia rady to tylko zepsuje jej charakter a czym dluzej to trwa tym gorzej dla pieska. Czy moglabym uzyskac informacje jakie problemy stwarza Elipsa ze obecny wlasciciel jej nie chce??? Z tego co zdazylam przeczytac na formum to na dt zachowywala sie dobrze ale byla pod kontrola starszego pieska. Ja tez kiedys mialam 2 psy na tymczasie i starsze wychowywalo mlodsze. Zanim zdecydujemy sie wziasc Elispe chcielibysmy sie dokladnie dowiedziec na co mamy sie przygotowac i jakie problemy napotkac . pozdrawiam serdecznie Ps. Tak jak pisalam powyzej jesli Elipsa ma problem z dt mozemy ofiarowac swoja pomoc od zaraz. Nie wiem tylko czy bylibysmy w stanie zalatwic transport tak daleko. Z Olsztynem nie bylo by problemu, ale za to tylko w weekend. Osobiscie nie mamy samochodu..
×
×
  • Create New...