Kojec jest prawie pod samym płotem on żąda abym przestawił go na koniec ogrodu albo na drugą stronę ogrodu ale nie w tym rzecz bo ja jeśli jest za głośno to mogę ją z balkonu kontrolować jeśli kojec dam za daleko domu to będzie wyła. Pies jak szczeka to na drugim końcu ogrodu a jak przechodzi koło płotu co dziele z nim to się wyżywa na psie. O ile szczeka wgl w nocy bo jest jedyny który narzeka nie ma innego sąsiada co by złe słowo powiedział na moją psine. Opowiedziałem prawnikowi który się sam zainteresował tą sprawą i sprawa trafi do sądu gdy nazbieram więcej dowodów. JA NIE ŁAMIE PRAWA TYLKO ON!! Wielokrotnie zgłaszał to na policje że szczeka że zaniedbany i wgl ochrona środowiska ANIMALS i wszystko jest w porządku