Azi.Ela

Dziękuję za informację. Co do ZC. Nasunęło mi się to po obejrzeniu poniższego filmiku (pies na początku miał tylko takie objawy a po pół roku diagnozę) : Czytałam, że często pierwsze objawy są niecharakterystyczne i w wątpliwych przypadkach zaleca się zrobienie badania moczu. W sumie badanie nie jest obciążające w żaden sposób i myślę sobie że warto je zrobić. Jeszcze raz dziękuję za sugestie postaram się znaleźć dobrego neurologa.

Witajcie, proszę o pomoc i wszelkie spostrzeżenia jakie się Państwu nasuną po obejrzeniu filmiku. Piesek rasy Hawańczyk. Wzięliśmy go jak miał 2 miesiące z " bdb hodowli " Po pierwszym odrobaczeniu w nowym domu wyszły glisty... W wieku 4 miesięcy (tydzień po ostatnim szczepieniu nobivac dp. puppy ) trafił do hoteliku na 6 dni / w hodowli z której go wzięliśmy. Pani z hodowli rzuciła go na głęboką wodę....i spędzał cały czas z jej innymi 10 psami. W czasie pobytu w hoteliku pies schudł, do tego po powrocie miał mimowolne ruchy głową góra/dół oraz zapalenie ucha. Weterynarz zrobił wymaz i przepisał krople. Uszy zostały wyleczone w ciągu tygodnia a pies miał dalej ruchy głową. Było podejrzenie że w coś uderzył albo zjadł coś toksycznego... Ataki po przyjeździe z hoteliku odnotowane były 10-12 na dzień. Dieta: Acana i Brit Care. Piesek ma na chwilę obecną ma 8 miesięcy. Lekarz prowadzący nie jest w stanie powiedzieć co mu jest dlatego liczę na waszą pomoc. Podejrzenie epilepsji... to pojęcie dość ogólne. Zmieniłam mu dietę na jedzenie gotowane w domu + witaminy. Ponieważ z moich obserwacji wynika że sztuczne żarcie powoduje większą ich ilość. Liczba ataków w chwili obecnej to 2-3 w ciągu dnia. Jednak jak jest podekscytowany w ciągu dnia pod wieczór jest ich więcej. Czasem w ekstrakcji podsikuje. Czasem wieczorami dyszy jakby było bardzo gorąco, pomimo braku wysiłku. np. siada i dyszy po przebudzeniu. Cały czas chce wychodzić na podwórko, siada na tarasie i widać że to przynosi mu ulgę. (Być może przez ogrzewanie) Zdążyło sie podczas mimowolnych ruchów głową, powolne rozjeżdża się na łapach na bok. Zdążyło się również, że ten ruch wchodzi mu na tył i podskakuje mu pupa. (Odnotowałam takie przypadki z 4x). Pies jest całkowicie przytomny i reaguje na mowę. Wystarczy odwrócić jego uwagę podczas trwania ataku i wszystko wraca do normy. Przeprowadzone badania: Morfologia ok. Wątrobowe ok. Prześwietlenie kręgosłupa - ok. Badanie krwi wykluczające zespolenie wrotno-oboczne - ok Odruchy neurologiczne - ok Ostatnio wykryto lambie w kale i został przeleczony przez kilka dni. Czytałam gdzieś też, że może to być problem z rozkurczaniem mięśnia. Psiak bardzo często się wyciąga jak wstaje z pozycji zwiniętej w kulkę stęka i ma wygięty do góry grzbiet. Rozciąga się podchodząc do ściany i przednimi łapami zjeżdża w dół. Śmiesznie to wygląda ale może w tym tkwi też jakiś problem. Mam zamiar oddać jego mocz do badania aby wykluczyć Cushinga. Nie wiem co jeszcze mogę zrobić aby nie narażać go na stres. Każdy stres powoduje u niego nasilenie ruchów. Będę wdzięczna za wszelkie sugestie. Dziękuję.