Mam problem z moim 10 letnim shih tzu. Od jakiegoś czasu rano muszę zmywac jego mocz z podłogi w kuchni. Nie mamy innego psa, nasz piesek nie jest bity, nie ma problemu z zostawaniem sam, nie dzieje mu się krzywda. Wychodzi 2/3 razy dziennie na dwór. Nie mam już na to siły nie wiem czemu to robi... dziś na moich oczach poszedł znów do kuchni podniósł noge i wysikał się na nogę od stołu. Czy ktoś wie o co chodzi? Co mam robić!?