Delfinaa

Gdy nastąpiła "kradzież", w kojcu psa zauważyłam kawałki wykałaczek. Wydaje mi się że zanim zjadł przekąski, najpierw je pogryzł a następnie przełknął ...

W poniedziałek wieczorem muszę wyjechać i wracam dopiero w piątek po popołudniu. Wcześniej też jadł drewno, brał gałęzie i normalnie jadł drewno, jednak tym razem bardziej się boję. Czy jeśli w ciągu 48 h nie wydali, należy iść do lekarza z nim?

Jestem właścicielką dwóch psów. Jeden z nich, 1.5 roczny samiec, mieszaniec amerykańskiego pitbulla terriera z amstaffem(prawdopodobnie jest też domieszka trzeciej krwi), zjadł koreczki, w których były: ogórki (kiszone i szklarniowe), pomidora, ser, szynka konserwowa, kabanos no i oczywiście wykałaczki. Czy po takim posiłku nic mu nie będzie? Wcześniej miał okazję zjeść balona oraz torbę foliową z nieznaną zawartością. Obydwie rzeczy spokojnie wydalił. Bardzo proszę o pomoc. Pies waży prawie 20 kg.