-
Posts
3 -
Joined
-
Last visited
stennn's Achievements
Newbie (1/14)
10
Reputation
-
Pachnącej lasem choinki, na stole wódki i szynki, wesołych kolędników, podarków bez liku, zabaw na śniegu, mniej życia w biegu! Dużego Bałwana i zabawy do rana Fajerwerki, śnieg, muzyka, już szampana każdy łyka, stary rok się w Nowy zmienia, przeto szczęścia śle życzenia. Stennn
-
Nie mialem na mysli draznienie :mad: jako znecanie sie nad psem tylko lagodny sposob machania reka lub cos w tym stylu.Nie nagradza sie psa w czasie jak sie rzuca lub szczeka tylko podajesz komede spokoj i wtedy nagradzasz (jak pies sie uspokoi). Nie ma to nic wspolnego ze szczuciem psa na ludzi. tylko moja lagodna perswazja doprowadza do tego ze moja suka sie uspokaja i dlatego zostaje nagrodzona. Moja sunia jest juz i tak troche wyszkolona potrafi na komede:siadac, lezec, wracac do nogi i przedewszystkim nie podchodzic do stolu jak domownicy sie posilaja. Moim poprzednim psem byl rottvailer byl szkolony na posluszenstwo i obrone.Kazdy kto znal mojego psa to nie mogl uwierzyc ze jest tak ulozonym i spokojnym psem. Z pozdrowieniami Stennn Przedewszystkim w czasie tresury uczysz sie Ty a potem twoj pies.
-
Moja suka ma 4,5 miesiaca i tez warczy na obcych zwlaszcza jak jest ciemno.Jeszcze jest czas zeby ja odzwyczaic.Ale z tego co wiem to trzeba psu powtarzac ze nie wolno i wciskac w mordke nagrode i powinien byc spokoj.Na treszurze nic innego nie bedziesz robic.Popros kolege lub kolezanke niech drazni twego psa a Ty ja uspokajaj. To napewno pomoze. A najwazniejsza rzecz jest zawsze psa nagradzac.:lol: