Witam,
mam problem dotyczący psa i suki. Pies - sznaucer miniatura 14letni, suka - 1,5 roczny owczarek niemiecki. Na dworze psy oddziela siatka, gdy przebywają same na podwórku są nastawione do siebie pozytywnie, obwąchują się, merdaja ogonem, liżą po pysku, zaczepiają się łapą itp. W momencie gdy koś z domowników pojawi się na horyzoncie oboje zaczynają na siebie szczekać - zwykle zaczyna sznaucer. Zależy mi aby psy zaczeły żyć "zgodnie", żaden z psów nie jest agresywny. W jaki sposób powinnam poprawnie reagować na ich zachowanie gdy mnie widzą i zaczynają szczekać? Zwykle wychodzę i szanucerowi wskazuję aby odszedł (co robi) i to samo z owczarkiem. Jak mam je ze sobą "zaprzyjaźnić"?