Witam
Mam schroniskowego mieszańca owczarka niemieckiego od 2 lat, pies ma ok. 4 lat. Był odebrany w złym stanie. Dzisiaj to już inny człowiek ;-)
Od początku wypada mu stałe sierść, wierzchni włos, nie podszerstek. Miał liczne badania, pobieraną krew i nic nie wyszło. Dostawał siemię lniane do karmy, przyjmował chelat miedzi na wzmocnienie włosa, jest codziennie szczotkowanie, karma była zmieniana. Weterynarz rozkłada ręce i mówi, że "ten typ widocznie tak ma". Poza tym pies jest zdrowy.
Może ma ktoś jakiś pomysł?