Jump to content
Dogomania

Snake911

Members
  • Posts

    15
  • Joined

  • Last visited

Everything posted by Snake911

  1. Dzięki wszystkim za rady :) Nawet sporo wiem o tej rasie i wiedziałem przed zakupem i coraz więcej wiem. Popełniałem błedy ale to tylko na krótko i wszystko było w dobrej wierze.
  2. [FONT=Times New Roman][SIZE=3]A nie wiem dokładnie jaka to karma.[/SIZE][/FONT] [FONT=Times New Roman][SIZE=3]Czyli dobrze je, to dobrze :) bo tak się domaga o inne jedzenie że myślałem że za mało je.[/SIZE][/FONT] [FONT=Times New Roman][SIZE=3]Ale i tak chudy brzuch ma jak chodzi to taki wklęsły, nie powinien być wypukły? Wtedy widać że najedzony, bo po domowym ma wypukły.[/SIZE][/FONT] [FONT='Times New Roman']Dzięki za odp. i rade też spróbuje dać mu powąchać coś niedobrego :)[/FONT]
  3. [FONT='Times New Roman']Co kiwasz na nie , jak go skarcisz to się załatwia w domu a jak nie to się nie załatwia. Mówię tylko nie wolno nie podtykam mu nosa bo to nic nie daje tez robi na złość. Mówiłem pod koniec nie wolno pokazałem palcem i mam spokój :)[/FONT]
  4. [FONT=Times New Roman][SIZE=3]On to i tak prawie w całości je połyka bo to małe, raz dałem jeszcze mniejsze ale nie jadł dostaje teraz Purine chyba, takie kuleczki o różnych smakach i jedne z dziurką jasne.[/SIZE][/FONT] [FONT='Times New Roman']Słyszałem żeby np. dawać jeden dzień karmę a drugi domowe tak na przemian albo w jednym dniu raz domowe a potem karmę. Tylko że ja mu dam raz domowe to potem nie chce karmy tylko czeka na domowe. Karmę dostaje tylko suchą. Pisałem jak mu dawałem, teraz dostaje samą suchą bez dodatków żeby go skusić. Rano mu dam do miski karmy (0,5 L się mieść w misce) a na drugi dzień rano jeszcze w misce jest karmy troszkę. Nie chce za dużo dawać domowego bo się odzwyczai od karmy, starsza robi obiad a ten zamiast do miski domaga się domowego.[/FONT]
  5. [FONT='Times New Roman']A dzisiaj na spacerze jak sobie leżał na trawce podleciała pszczoła to od razu po tupał śmiesznie przednimi łapkami, usiadł i obserwował zaniepokojony. Już więcej się nie zbliży dostał nauczkę.[/FONT]
  6. Po kilku minutach zaczeło puchnąć ale potem nie puchło już bardziej. Dostał Calcium C Obserwowałem go jak oddycha bo tylko tyle informacji znalazłem że może się nawet udusić. Na wardze miał jakby lekkie malutkie rozcięcie pewnie od żądła, ale gdzie ono jest to nieznalazłem. Dzoniłem do wet bo sie przestraszyłem to szczeniak i w pyszczek go dziabło. Powiedziała jeżeli przez godzine nie napuchnie bardziej to mam jechac na zastrzyk bo inaczej jakiegos wstrzasu moze dostac czy urazu - o co z tym chodzi dokładnie wie ktoś ? Do wet nie pojechałem bo po 20-30 min przestało puchnać a on sie zaczol bawić.
  7. [FONT='Times New Roman']Jak mam karmić mojego pieska (Husky), ma 3 miesiące mało je karmy i prawie jej nie chce woli domowe, owoce i psie smakołyki, a nie bedzie dostawał co dziennie domowego (robione specjalnie dla niego) nie chce żeby się spasł. Jak mam go nakłonić żeby zjadał tą karmę bez grymasów a nie liczył na domowe. Jak często domowe a jak karmę. Pomóżcie bo szukam i szukam i dalej nic nie wiem. Oszukuje go troszkę i do karmy daję jajko z wodą i to mieszam wtedy zjada. Ale nie będzie dostawać tak często jaka tera raz na tydzień i już. Czasem nawet do domowego (ryż, żołądki i marchew) mu wrzucam karmy troszke to zjada bo wymieszane. Teram mu troszkę kupiłem większej karmy dal dorosłych psów to się na troche zainteresował i dalej mu musze rozmiękczać z wodą to też troszkę zje. Odstawiłem teraz na bok domowe bo może się za bardo przyzwyczaił, a często nawet nie dostawał. Przyjdzie wymęczony ze spaceru i mało je i tak co dzień, a on ma mieć siłę i energię. Karmy już mu nie mocze od dłuższego czasu tylko teraz tą większą, może lepiej moczyć tą mniejszą, a potem przestać[/FONT]
  8. [FONT='Times New Roman'][FONT='Times New Roman'][SIZE=4]Mojego 3 miesięcznego Huskyego użądliła w wargę pod nosem chyba jakoś osa albo pszczoła bo sobie chciał ją zjeść. Pyszczek mu napuchł najpierw z prawej a potem z lewej strony i piszczał ale potem przestał i się położył na troszkę. Potem to sobie jeszcze kość obgryzał z tym pyszczkiem. Czy nic mu nie będzie, a jeśli żądło zostało bo go nie znalazłem może wypadło albo je połkną czy też mu nic nie będzie. Co może mu być i jakie mogą być tego konsekwencje, co ewentualnie mam zrobić? Nigdzie nie moge znaleść żadnych informacji.[/SIZE][/FONT][/FONT] [FONT='Times New Roman'][FONT='Times New Roman'][/FONT][/FONT]
  9. Mój hasky też niechce jeś ale tylko kary. Karme toszke zje na noc i koniec a owoce i jedzenie odmowe robione dla niego wcina.
  10. [FONT='Times New Roman']Teraz to już będzie rzadziej kąpany i czy raz na miesiąc można albo na 2 bo on sie często brudzi a ja niechce żeby był brudny i śmierdzący, ma być zadbany. A pies niedostaje to co my jemy, to właśnie starszych ciągle ochrzaniam bo mu rzucą czasem parówkę albo kawałek wędliny a ostatnio ziemniaki mu dała to je zwrócił a powtarzałem nie dawać, a już czytałem o kiełbasie więc się pytam i jeszcze o te kabanosy bo to jak kiełbasa prawie. A żółtko co dwa dni dostawał bo do karmy mu dodawałem bo coś ostatnio wybrzydza mało je karmy. Tylko czeka aż starsza mu zrobi ryż z żołądkami i marchewką to wcina od razu. A co do kąpieli jak go namoczymy i wetrzemy szampon to można go wyjąć na jakieś 5 min i owiną w ręcznik żeby ten szampon w tą sierść wsiąkł czy nie wolno, bo kumpel tak gdzieś wyczytał i tak robi. [/FONT]
  11. A kumpel sie chwalil ze rodowod swojemu kupi hehe (mamy braci) czyli nie moża kupic rodowodu. A co z moimi pytaniami i czy to w koncu wina matki natury czy jaka moja ?
  12. No jak nierasowy, rodzice czytej krwi to i szczeniak rasowy, czy tak ?
  13. W sumie to co dwa tygodnie byl kompany bo byla taka potrzeba, teraz bedzie rzadzie. Tylko ze na szamponie piszez zeby rozcienczyc z wodą obowiazkowo a mi to umklo :( Wiem że niemozna za czesto bo mu sie niebedzie ten luj wytwazac i moze dostac raka skory. Niema rodowodu.
  14. [FONT=Times New Roman][SIZE=3]Mam takie pytanko co do psich kabanosów. Bo gdzieś pisało że Huskym nie wolno dawać kiełbasy jedyna rzecz na czerwono. A czy wolno im dawać psie kabanosy te małe i duże.[/SIZE][/FONT] [FONT=Times New Roman][SIZE=3]I parówki bo starsza mu daje, a to jest najgorsze świństwo z odpadów.[/SIZE][/FONT] [SIZE=3][FONT=Times New Roman] [/FONT][/SIZE] [FONT=Times New Roman][SIZE=3]I jeszcze jedno pytanko co do sierści, bo mój 3 miesięczny husky ma trosze dłuższa sierść i na grzbiecie zrobiła się jakaś jakby tłusta świecąca i troszkę sztywna – czemu tak ?[/SIZE][/FONT] [FONT=Times New Roman][SIZE=3]Dostaje żółtka to powinien mieć ładną sierść. A może to wina szamponu, może zaczęto był myty, może odżywki jakiejś potrzebuje. [/SIZE][/FONT] [SIZE=3][FONT=Times New Roman] [/FONT][/SIZE] [FONT='Times New Roman']Jak ktoś coś wie to proszę o dopowiedz. Dzięki [/FONT]
  15. [FONT='Times New Roman']Ja mam Huskiego i one też robią na złość. Też mi się załatwiał w domu ale ma dopiero 3 miesiące i już się nie załatwia. Odradzam stanowczo karania go jak się załatwi w domu nawet malutkim klapsem czy głośnym kszykiem, bo będzie robił na złość. Jak się mi załatwiał to stara metoda nos pod to co narobił i nie wolno, ale to tez lipa. Jak mówię spacer to jakoś go to nie cieszy woli spać dalej, ale jak usłyszy zamek w drzwiach to się łaskawie ruszy :) Mój to mi tak na nerwy działał że szok. Mówię mu spacer ubieram się a ten perfidnie załatwiał się w pokoju, kuchni i na przed pokoju pod drzwiami wyjściowymi albo już na korytarzu, wycieraczce jak drzwi zamykam i pod windą a dobrze wie że idzie na spacer. Ale oduczyłem go :) Po pierwsze naucz go siadać albo leżeć :) Wychodź z nim częściej na początku co 2-3 godzinki. Jak z nim wychodzisz to mów mu na dwór czy na spacer. Jesteś w pokoju, ubierasz się każ mu usiąść albo leżeć. Potem pod drzwiami to samo, aż się ubierzesz. Na korytarzu to samo komenda i zamykaj drzwi, niech nie stoi bo się załatwi. A na dworze jak już zrobi swoje pogłaskaj go :) I nie muszą być długie spacery za każdym razem, liczy się ilość :) Jak nie reaguje jeszcze na komendy to mu troszkę pomagaj i się sam nauczy :) U mnie to pomogło od razu, po prostu niema możliwości załatwienia się na siedząco czy leżąc hehe I teraz wytrzymuje nawet do 6 h i się nie załatwi w domu i zawsze mu każe usiąść na wszelki wypadek, a jak częściej wychodzę to już nie :) Spróbuj pomoże na pewno :) A jak nie pomoże to zawsze każ mu siedzieć albo leżeć i już :)[/FONT]
×
×
  • Create New...