Jump to content
Dogomania

maggiep

Members
  • Posts

    5
  • Joined

  • Last visited

maggiep's Achievements

Newbie

Newbie (1/14)

0

Reputation

  1. Witam, mój szczeniak wymusza na mnie wyjście na dwór. Skacze na okno od tarasu, piszczy i szczeka. Wychodzę z nim średnio co 1,5-2 h. Zdarza się,że po powrocie z dworu psiak pokręci się kila minut i rzuca się na okno. Nie chcę go wypuszczać kiedy tak robi ponieważ obawiam się, że uzna to jako moją słabość. Co z robić takiej sytuacji ? zignorować jego zachowanie, czy może zająć czymś innym ? (to drugie pomaga na chwilę).
  2. Staramy się poświęcać mu każdą wolną chwilę. Ja specjalnie wzięłam wolne, aby spędzać z nim cały dzień.
  3. Niestety daliśmy się nabrać "hodowczyni", że piesek może być już wydany po 6 tygodniach. Jest to nasz pierwszy pies i nie miałam zielonego pojęcia, że powinien być przy matce do 8 tygodnia ( nasza wina,że tego nie sprawdziliśmy sami). Kiedy zapytałam kiedy piesek będzie gotowy do obioru Pni powiedziała, że już można go odebrać. Postanowiliśmy nie zamykać drzwi od sypialni i faktyczne jest lepiej. Psiak jak ma ochotę to wychodzi sobie i wraca po czasie na legowisko. Piszczy jeszcze wtedy, gdy ktoś z domowników wychodzi z domu. Staje pod drzwiami skomli i skacze na drzwi,
  4. Psiak ma 8 tygodni. Próbowaliśmy go brać do łóżka, ale to nic nie dało.
  5. Witam i z góry przepraszam jeśli umieściłam post w złym miejscu. Od ponad tygodnia mam w domu szczeniaka rasy cocker spaniel angielski. Piesek po przybyciu do nas zachowywał się dość dobrze, nie skomlał i nie tęsknił za domem. Niestety od dwóch dni między godziną czwartą a piątą rano budzi się i zaczyna się wycie, piszczenie, drapanie drzwi od sypialni. Dodam, że piesek śpi z nami w pokoju. Swoje potrzeby załatwia na macie. Mój chłopak po ok. 15 min wycia ma już dosyć bierze go na dwór na szybkie sikanie, daje śniadanie i sam zaczyna się szykować do pracy. Kiedy wychodzi z domu przynosi mi go znów do sypialni i w tym momencie mamy powtórkę z rozrywki. Znów skacze na drzwi i piszczy jak szalony, próbuję go wtedy uspokoić, ale to nic nie daje..
×
×
  • Create New...