Hej. Parę dni temu czesałem swojego psa (używam szczotki drucianej) i zauważyłem, że gdy docieram do tylnych, górnych okolic, cały grzbiet mu się spina (bezwarunkowo); przy każdym moim ruchu szczotką następuje spięcie mięśni grzbietu. Dodatkowo, gdy zaczynam czesać trochę niżej, pies jakby odruchowo zaczyna się drapać tylną łapą. Dodam, że wcześniej to nie występowało. Czy ktoś spotkał się z czymś takim u swojego psa?
Pies jest padaczkowy, ma regularne badania krwi - niedługo będziemy u weta, to przy okazji poruszę temat. Ale chciałbym wcześniej się sam czegoś dowiedzieć.